Klakier. Mir Murka za TM [*]. Bajeczka.

Bazyliszkowa pisze:Koty coraz bardziej się akceptują

Super

AgaPap pisze:
Bazyliszkowa pisze:Koty coraz bardziej się akceptują

Super

Fantastycznie :ok:

Ale mnie najbardziej ciekawi, jakim cudem uchował ci się do tej pory kwiatek w doniczce

kamari pisze:Ale mnie najbardziej ciekawi, jakim cudem uchował ci się do tej pory kwiatek w doniczce

Kulokot nigdy nie interesował się kwiatkami. Raz tylko Klakier postrącał listki z jednej gałązki drzewka szczęścia.
Bajka też nie podgryza kwiatków, za to próbowała wspinać się po palmie :ryk:

Ja kiedyś dawno, dawno, dawno....temu miałam cały balkon w kwiatach. Ale się okazało, że na gałązki fajnie się wspina, a spod tych nie do wspinania świetnie wykopuje się ziemię.
I teraz mam balkon cały w kotach :mrgreen:

Dopiero dziś doczytałam o MirMurce. Tak mi przykro. Bardzo współczuję.
I oczywiście trzymam kciuki za Bajeczkę, żeby się wmieszkała jak najszybciej.

barba50 pisze:
Bazyliszkowa pisze:Koty coraz bardziej się akceptują

Bajka wygrała los na loterii Główną nagrodę

Bajeczka milionerka :1luvu:

Czy mnie się wydaje, czy też Bajeczka się trochę zwiększyła :?:

Cudne zdjęcie :-)

Kochany Klakier że tak akceptuje Bajeczkę :-)

Własna miejscówka nie jest zajęta, to Klakier nie musi się stawiać Bajeczce.
A co do kwiatków: mam fajne dwie skrzynki na kwiatki. Fasolka wybrała skrzynki i kwitła w nich latem.

barba50 pisze:
Bazyliszkowa pisze:Koty coraz bardziej się akceptują

Bajka wygrała los na loterii Główną nagrodę

lepiej tego się nie da skrobnąć :piwa:

WITAMY

kamari - u mnie na balkonie nadal są kwiaty, a nie ma kotów.

megan72 - dziękuję. Bardzo mi brak Mir Murki.

Aleksandra59 - Bajeczka po prostu wychodzi duża na zdjęciach. Nie wiem, jak to możliwe.

Ewung - Klakierek jest naprawdę cudowny i do tego bardzo mądry. Mam wrażenie, że traktuje Bajkę jak dobry wujek: trochę ją poucza, trochę patrzy z góry, trochę próbuje zaimponować.

MalgWroclaw - ciekawa jestem Fasolki w skrzynce na kwiaty.

Myszolandia - nie wiem, czy Bajka też uważa, że wygrała los na loterii. Staram się o to.

Tak sobie pomyślałam, że następny wątek już inny tytuł będzie miał...

Bazyliszkowa pisze:Myszolandia - nie wiem, czy Bajka też uważa, że wygrała los na loterii. Staram się o to.

A mnie się wydaje, że z całej gromadki Bajeczce dostał się najlepszy. Byłam dzisiaj na stacji, zawiozłam puszki, ale panowie mieli coś niewyraźne miny. Coraz mniej kotów przychodzi do karmienia. Nie bardzo wiadomo co się stało. W piątek odwiozę tam drugą buraskę, bo chyba jest niestety nieoswajalna.

Bazyliszkowa pisze:MalgWroclaw - ciekawa jestem Fasolki w skrzynce na kwiaty.

Jak mi podasz mejla na pw, to wyślę zdjęcie. One są te zdjęcia gdzieś na wątkach, ale nie mam siły szukać - teraz małej nie wypuszczam do skrzynki, bo zimno.

Kolejny dzień potwierdził, że każda z kuwet Bajeczki ma inne przeznaczenie: jedna na siku, druga na kupę. Dokociliśmy się prawdziwą kocią hrabiną :twisted:

Klakiera dziś w nocy dość mocno przydusiła astma, dostał dodatkową porcję leku.

Klakier. Mir Murka za TM [*]. Bajeczka.

Kto przegląda forum