Zoe i spółka, wszystkie maluchy już w DS

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro paź 10, 2012 13:59 Re: Zoe i spółka, czyli gargamele trzy :)

Dzień dobry Bożenko i Kasie! :D
Zrobiło się zimno i musiałam się przeprosić z rękawiczkami.

kropkaXL pisze:No jasne!-w tej zbroi to kawał baby jesteś a tak naprawdę -delikatna, subtelna, drobniutka dziewczyna!-nie ma to jak pełny kamuflaż co???? :ryk:

Rzeczywiście w tym wdzianku wyglądam jak Robokop, jednak względy bezpieczeństwa przede wszystkim, i na forum, i na moto. :wink:

Petka pisze:Bry wieczór :lol:
No ja już też 40- (35 skończone więc bliżej niż dalej). Myślę, że na wiosnę się zdecyduję. Uwielbiam jeździć autkiem, dzisiaj po raz pierwszy prowadziłam automat. Pokocham też pewnie dwa kółeczka.
Na forum dla motocyklistów udam się zapewne. Coś tam wiem, ale chciałabym poznać więcej info. jaki sprzęt zanabyć na"dzień dobry".

Petka - jak dojrzejesz do decyzji, to polecam się. Super fachowcem nie jestem, ale z doświadczenia już wiem, że babski punkt wiedzenia motocykla znacznie odbiega od męskiego. W kwestii pierwszego sprzętu nie zdziw się, gdy usłyszysz od faceta: na początek najlepiej litra.

Betaka

 
Posty: 3803
Od: Nie lut 28, 2010 12:32
Lokalizacja: Tychy

Post » Śro paź 10, 2012 14:37 Re: Zoe i spółka, czyli gargamele trzy :)

Faktycznie same Kasie Cię dopadły :lol: :lol: I ja. :mrgreen:
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Czw paź 11, 2012 11:53 Re: Zoe i spółka, czyli gargamele trzy :)

i ja :mrgreen: Wdzianko na Betace widziałam na żywo i robi piorunujące wrażenie :ok:
ObrazekObrazekObrazek

kaja555

 
Posty: 7041
Od: Pt lut 08, 2008 12:28
Lokalizacja: Tychy/Wola (śląskie)

Post » Czw paź 11, 2012 12:02 Re: Zoe i spółka, czyli gargamele trzy :)

I Ty. :lol: :lol:
No, mogę sobie wyobrazić, pewnie zdjęcie nie oddaje tego..wrażenia. :lol:
Bry! :D
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Pt paź 12, 2012 10:21 Re: Zoe i spółka, czyli gargamele trzy :)

No i zaczął się wątek kręcić wokół Dużej <foch gargameli>

A Gargamele coraz bardziej kochają Tymczasa, szczególnie Tygrysica. Tylko Tymczas oczy otworzy już Tygrysek czeka, baranki strzela, ósemeczki wokół nóg. Zojka interesowna jest, więc nie igonoruje mnie całkowicie, bądź co bądź miski napełniam. Sznupol, jak to facet, niestały jest w uczuciach. Generalnie wykazuje miłość do kolanek, ich właścicielka ma znaczenie drugorzędne. :mrgreen:

Betaka

 
Posty: 3803
Od: Nie lut 28, 2010 12:32
Lokalizacja: Tychy

Post » Pt paź 12, 2012 11:59 Re: Zoe i spółka, czyli gargamele trzy :)

Jakby nie patrzeć, Duża napełnia miseczki Gargusiom, niech więc ma swoje 5 minut! :lol: :lol:

Tygrysica potrafiła się ustawić :mrgreen:
Witajcie! :D
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Pt paź 12, 2012 18:25 Re: Zoe i spółka, czyli gargamele trzy :)

Tygrys jest grzeczny i obowiązkowy. Kooocham Tygrysa.
Gdy zadzwoni budzik, Tygrysek budzi czule i delikatnie. Aż do skutku.

Co innego Zojka. Bywa, że zgoni Tygrysa z łóżka, umości swe nienagannie odżywione ciałko w wygrzanym przez niego miejscu, a gdy zadzwoni mój budzik, nie tylko NIE przyjdzie się poprzytulać, ale jeszcze pyta zasadniczo: zwariowałaś? Wstajesz o tej porze?? Nawet jeśli wstajesz, to mogłabyś budzik wyciszyć i wstawać na czuja, bo MI ten sygnał przeszkadza.
Tu następuje Zojkowy foch-gigant.

A Sznupka nad ranem talent męczy, w związku z czym GRA. Gra jak na harfie, za instrument mając na przykład obicie fotela. Paaaaang - paaaaaang - paaaaaang... Chińska muza. Wybitnie szarpiąca system nerwowy. :mrgreen:
Aniada
 

Post » Pt paź 12, 2012 18:42 Re: Zoe i spółka, czyli gargamele trzy :)

To jest muza??? 8O 8O -to nie słyszałas mojej Pyni grajacej na harfie eolskiej-znaczy na szybie drzwi w pokoju!-dodac należy, że szyba jest wzorzysta i dźwięki , które wydawała przy drapaniu pazurkami, nieboszczyka by podniosły, zwłaszcza,że działo sie to na ogół między 3 a 4 rano! :twisted:

Zojeczko mam maleństwo do ciebie podobne :D
ObrazekObrazekObrazek
Tylko przyjaciele słyszą Twój krzyk , gdy milczysz i widzą łzy, gdy się śmiejesz
"Boże , chroń mnie od fałszywych przyjaciół -z wrogami sobie poradzę"

kropkaXL

Avatar użytkownika
 
Posty: 35418
Od: Wto sie 12, 2008 14:18

Post » Czw paź 18, 2012 8:22 Re: Zoe i spółka, czyli gargamele trzy :)

Dzień dobry!

Kasiu, mam nadzieję, że Maciuś znajdzie dobry dom, tak jak Zojka. :ok:

Ta to trafi sie ustawić :arrow: Mijamy się ostatnio z Tymczasem w biegu i najczęsciej nie wie lewica, co robi prawica. Wracam wieczorem do domu i słyszę "Gargamele nakarmione". Spojrzałam wzrokiem tęsknym za rozumem - wiem, sama im dawałam (wpadłam do domu po pracy). 8O Okazało się, że gdy Ania wróciła do domu Zojka w płacz: gdzie jedzenie, głodna jestem, brzuszek pusty. Była tak przekonywująca, że dostały po raz drugi jeść. :ryk:

Betaka

 
Posty: 3803
Od: Nie lut 28, 2010 12:32
Lokalizacja: Tychy

Post » Czw paź 18, 2012 8:28 Re: Zoe i spółka, czyli gargamele trzy :)

No cóż, kotki zawsze głodne som :wink:
Dzień dobry Beatko :D
Obrazek

bulba

Avatar użytkownika
 
Posty: 22955
Od: Pt paź 09, 2009 8:44
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw paź 18, 2012 9:32 Re: Zoe i spółka, czyli gargamele trzy :)

dwa obiady, dwa śniadania - super :)
ObrazekObrazekObrazek

kaja555

 
Posty: 7041
Od: Pt lut 08, 2008 12:28
Lokalizacja: Tychy/Wola (śląskie)

Post » Czw paź 18, 2012 10:24 Re: Zoe i spółka, czyli gargamele trzy :)

Taa, gdyby chcieć za kazdym razem zaspakajać głód Zojki juz wkrótce osiągnęłaby kształt doskonały (czyt.kuli) :mrgreen:

Betaka

 
Posty: 3803
Od: Nie lut 28, 2010 12:32
Lokalizacja: Tychy

Post » Czw paź 18, 2012 10:38 Re: Zoe i spółka, czyli gargamele trzy :)

Na szczęście (a nasze nieszczęście :wink: ) koty nie dbają o linię :lol:
Obrazek

bulba

Avatar użytkownika
 
Posty: 22955
Od: Pt paź 09, 2009 8:44
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw paź 18, 2012 11:05 Re: Zoe i spółka, czyli gargamele trzy :)

Betaka pisze:Taa, gdyby chcieć za kazdym razem zaspakajać głód Zojki juz wkrótce osiągnęłaby kształt doskonały (czyt.kuli) :mrgreen:

Niestety, Kretki też dążą do kształtu idealnego. [poza Iriską ofkors] :lol:
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Pt paź 19, 2012 18:10 Re: Zoe i spółka, czyli gargamele trzy :)

I zaś nie wiem, dawała im jeść, czy nie dawała...
;)

Zojka twierdzi, że nie, absolutnie nie, nie jadła nic od ranka i jest u kresu sił. :lol:
Aniada
 

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: zuza i 1390 gości