Chcialabym wziąć drugiego kota... i mam trzy: Lola&Pixi&Mila

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob cze 18, 2011 19:13 Re: Chcialabym wziąć drugiego kota... i mam trzy: Lola&Pixi&Mila

:kotek: słodziaki
Mały kociak szuka lokum na parę dni.

kotx2

 
Posty: 18414
Od: Wto sty 25, 2011 16:23
Lokalizacja: Zabrze

Post » Sob cze 18, 2011 19:41 Re: Chcialabym wziąć drugiego kota... i mam trzy: Lola&Pixi&Mila

Mila to już jest taka rozpuszczona przez te dwie kocie opiekunki, że jeszcze trochę, a sama myć się nie będzie musiała w ogóle , teraz dla odmiany Pixi ją szoruje, a mała wisi jej przy cycu :roll: .

karola7

 
Posty: 3033
Od: Pon paź 25, 2010 18:18

Post » Sob cze 18, 2011 20:29 Re: Chcialabym wziąć drugiego kota... i mam trzy: Lola&Pixi&Mila

o matusiu, jaka love, oczu nie mozna oderwać :1luvu:
Obrazek

pisiokot

 
Posty: 13011
Od: Śro maja 03, 2006 15:37
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie cze 19, 2011 10:06 Re: Chcialabym wziąć drugiego kota... i mam trzy: Lola&Pixi&Mila

pisiokot pisze:o matusiu, jaka love, oczu nie mozna oderwać :1luvu:


Oj tak. Wychodzi na to, że Mila ma dwie przybrane mamy, bo teraz i Lolcia bardzo przejęła się swoją rolą stale małą przytula i wylizuje :).
Lola w nocy wylazła z ubrania, ale tylko do połowy, chyba nie udało jej się do brzucha dobrać, bo ładnie to przyschło i już się krew nie sączy.
Poziom nieszczęśliwości związany z noszonym kubrakiem nadal na tym samym poziomie, ale jakoś musi to znieść.

karola7

 
Posty: 3033
Od: Pon paź 25, 2010 18:18

Post » Pon cze 20, 2011 10:58 Re: Chcialabym wziąć drugiego kota... i mam trzy: Lola&Pixi&Mila

Trójkot w komplecie :) . Lola trzyma nogę na głowie Pixi 8) .

Obrazek

8O Nadal nie mogę uwierzyć w tę zmianę jaka zaszła w ciągu dosłownie dwóch dni 8O .

Obrazek

karola7

 
Posty: 3033
Od: Pon paź 25, 2010 18:18

Post » Pon cze 20, 2011 11:43 Re: Chcialabym wziąć drugiego kota... i mam trzy: Lola&Pixi&Mila

ale komitywa, niesamowite jakie dobrane towarzystwo :1luvu: . Chyba jednak lepiej mieć same babki...
cukier krzepi

jokototo

 
Posty: 903
Od: Nie sty 24, 2010 15:18

Post » Pon cze 20, 2011 11:53 Re: Chcialabym wziąć drugiego kota... i mam trzy: Lola&Pixi&Mila

E tam, u mnie same chlopaki i też jest fajnie. Cyców wprawdzie nie szukają u kolegów, bo za takie coś od razu z liścia po lbie się obrywa, ale mycie buzi i uszu jak najbardziej jest. Spanko wspólne zimą takoż. A jak wpadną w amok zabawowy, to nawet sąsiadka zza ściany pyta co tym razem zmalowali :lol:
Pierwszy kot w moim życiu to byla panienka: inteligentna, z fanaberiami kulinarnymi i uparta jak osiol - wszystko zawsze musialo być tak jak ona chciala :roll: A jak nie, to zęby i pazurki byly w użyciu. Jak spojrzala na dwa razy większego od siebie kocura, to robil się "maly i plaski" i na wszelki wypadek się ewakuowal :mrgreen:

felin

Avatar użytkownika
 
Posty: 26000
Od: Wto sty 06, 2009 0:04
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon cze 20, 2011 12:06 Re: Chcialabym wziąć drugiego kota... i mam trzy: Lola&Pixi&Mila

u mnie jest para ale ostatnio taka bójka była że warczenie, buczenie , latające kłęby futra ,grubaśne ogony i podrapane ucho. Głównie się straszą i bawią goniąc ale czasem któreś przedobrzy no i wtedy pazury i zęby idą w ruch
cukier krzepi

jokototo

 
Posty: 903
Od: Nie sty 24, 2010 15:18

Post » Pon cze 20, 2011 14:20 Re: Chcialabym wziąć drugiego kota... i mam trzy: Lola&Pixi&Mila

Mnie się wydaje, że płeć mało ma tu do rzeczy, po prostu dogadały się, polubiły i tyle. U mnie nigdy nie było żadnych wojen i ostrej nawalanki, na początku tylko syki, prychnięcia, a potem już tylko zabawa i sympatia. Dobrały się chyba charakterami, mimo iż każda jest inna, fajnie się uzupełniają.

Mila znowu załatwiła się z krwią, był spokój przez te kilka dni, a dziś znowu :( . Wieczorem mamy podjechać do wetki.

karola7

 
Posty: 3033
Od: Pon paź 25, 2010 18:18

Post » Pon cze 20, 2011 14:21 Re: Chcialabym wziąć drugiego kota... i mam trzy: Lola&Pixi&Mila

karola7 pisze:Mnie się wydaje, że płeć mało ma tu do rzeczy, po prostu dogadały się, polubiły i tyle. U mnie nigdy nie było żadnych wojen i ostrej nawalanki, na początku tylko syki, prychnięcia, a potem już tylko zabawa i sympatia. Dobrały się chyba charakterami, mimo iż każda jest inna, fajnie się uzupełniają.

Mila znowu załatwiła się z krwią, był spokój przez te kilka dni, a dziś znowu :( . Wieczorem mamy podjechać do wetki.

oj bidulka :roll:
Mały kociak szuka lokum na parę dni.

kotx2

 
Posty: 18414
Od: Wto sty 25, 2011 16:23
Lokalizacja: Zabrze

Post » Pon cze 20, 2011 17:46 Re: Chcialabym wziąć drugiego kota... i mam trzy: Lola&Pixi&Mila

Mila bardzo dobrze znosi wizyty w lecznicy, tyle tam atrakcji, wszystko ją bardzo interesuje, sama wyskakuje z transportera zastrzyki też znosi bardzo dobrze - twardzielka :mrgreen: . Zobaczymy jak będzie dziś. Uszy ma znowu zapaskudzone, też nie wiem co to za dziadostwo, bo wetka jej czyściła w miniony czwartek i były czyściutkie, a dziś znowu jakieś brązowy brudy tam widzę. :roll:

Są szanse, że Lola będzie dążyła do osiągnięcia takiej figury jaką ma Pixi :wink: - jaki ona teraz ma apetyt 8O .

karola7

 
Posty: 3033
Od: Pon paź 25, 2010 18:18

Post » Pon cze 20, 2011 17:49 Re: Chcialabym wziąć drugiego kota... i mam trzy: Lola&Pixi&Mila

karola7 pisze:Trójkot w komplecie :) . Lola trzyma nogę na głowie Pixi 8) .

Obrazek

8O Nadal nie mogę uwierzyć w tę zmianę jaka zaszła w ciągu dosłownie dwóch dni 8O .

Obrazek

Boskie!!!! :love: :love: :love:
Obrazek

selene00

 
Posty: 6280
Od: Nie gru 13, 2009 13:55
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon cze 20, 2011 21:46 Re: Chcialabym wziąć drugiego kota... i mam trzy: Lola&Pixi&Mila

Boskie, boskie ;) .

Żeby one tylko przestały wreszcie chorować bo szaleju można dostać ! Pixi znowu się drapie - wet sugeruje kolejny wymaz, bo miała przypadek jakiegoś psa u którego raz wyszła jedna bakteria - przeleczyli antybiotykiem, a pies dalej miał objawy, zrobili kolejny wymaz i wyszła zupełnie inna bakteria i dopiero wtedy mu przeszło.
Mila niby zdrowa, a skądś się ta krew u niej bierze, dzisiaj temperatura była ok, dostała próbki weterynaryjnego Royala na jelita i obserwujemy, kupę mam zanieść do badania,najlepiej taką z krwią :roll: .
A tak bym jej nie chciała karmić tym Royalem raz, że to trzeba będzie jakoś strategicznie rozwiązać żeby Lola i Pixi jej nie wyżerały albo wszystkie trzy musiałyby jeść tę karmę, dwa że zawsze trochę suchego mają w misce do pochrupania, a trzy że ten RC jest zbójecko drogi :| . No, ale jak trzeba będzie to będzie jadła RC i już.

karola7

 
Posty: 3033
Od: Pon paź 25, 2010 18:18

Post » Pon cze 20, 2011 22:20 Re: Chcialabym wziąć drugiego kota... i mam trzy: Lola&Pixi&Mila

A w tych uszyskach to nie ma jakiegoś świerzba? U mojej malutkiej tymczaski zgarniętej niedawno na wierzchu nawet nie było prawie widać, a to, co wetka wyjęła ze środka - masakra 8O Taki czop na prawie 1 cm sześcienny 8O . W zasadzie nie takie groźne, tylko strasznie upierdliwe, długie leczenie.
Te Twoje dziewczynki są takie śliczne,miłe i kochane, że można na nie patrzeć i patrzeć :1luvu: Co ja bym dała, żeby moje tak ze sobą spały.
U nas rany juz zagojone, a Malutka skacze za muchami . Wam tez życzę szybkiego zagojenia :ok:

jasdor

Avatar użytkownika
 
Posty: 16341
Od: Sob wrz 19, 2009 11:51
Lokalizacja: Krosno

Post » Pon cze 20, 2011 23:07 Re: Chcialabym wziąć drugiego kota... i mam trzy: Lola&Pixi&Mila

A ta koteczka miała głęboko czyszczone te usidła ? Przy użycia jakiegoś sprzętu ? Ostatnio wetka prawie niczego nie wyciągnęła, a to z dzisiaj wygląda po prostu jak brązowa woskowina, podobno nie jest to świerzb, ale też nie miała w uszach grzebane zbyt głęboko.

Super, że Malutka już zagojona, w środę idę z Lolą na zdjęcie szwów, po prostu nie mogę doczekać się chwili gdy ją wyswobodzę, jak ona się cieszy jak ją rozbieram i daję jej się umyć, oczywiście pod nadzorem, żeby nie lizała rany, mruczy wtedy na potęgę, mizia się, a potem znowu ją ubieram i traktorek z miejsca zostaje wyłączony, a na pysiu maluje się smutek, ale jeszcze tylko dwa dni.

karola7

 
Posty: 3033
Od: Pon paź 25, 2010 18:18

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Anna2016 i 1081 gości

cron