
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Hipcia pisze:MaryLux pisze: Mój bankomat zamarzł
Mój tez, ale to raczej nie ma zwiazku z aurą
Hipcia pisze:Gdzieś w centrum handlowym spróbuj.
MaryLux pisze:Hipcia pisze:MaryLux pisze: Mój bankomat zamarzł
Mój tez, ale to raczej nie ma zwiazku z aurą
Zamarznięcie mojego bankomatu ma ścisły związek z aurą - wisiała na nim kartka o treści: Bankomat nieczynny do poniedziałku 6.12 z powodu awarii (niskie temperatury). Ciekawe, czy gdzieś w mieście znajdę czynny bankomat
Hannah12 pisze:A to ciekawostka z tym bankomatem. Ja wczoraj bez problemu wybrałam pieniądze z "ulicznego"bankomatu.
Hannah12 pisze:Haksio tryska zdrowiem i energią, szczególnie między 4 a 5 rana.
Zgubił swoja ulubiona kulkę, wyciąga ją z tej zabawki toru i nosi w pysku.
Piłeczka ( a nie jest ona lekka) jest obecnie w czarnej dziurze.
Dzięki temu nie budzi nas w nocy odgłos spadającej piłki z komody itp.
Tor leży bezużyteczny, nie ma czego łapka popychać, nie ma czego rozmontowywać aby wydobyć piłkę.
Hannah12 pisze:Haksio tryska zdrowiem i energią, szczególnie między 4 a 5 rana.
Zgubił swoja ulubiona kulkę, wyciąga ją z tej zabawki toru i nosi w pysku.
Piłeczka ( a nie jest ona lekka) jest obecnie w czarnej dziurze.
Dzięki temu nie budzi nas w nocy odgłos spadającej piłki z komody itp.
Tor leży bezużyteczny, nie ma czego łapka popychać, nie ma czego rozmontowywać aby wydobyć piłkę.
Hannah12 pisze:Haksio tryska zdrowiem i energią, szczególnie między 4 a 5 rana.
Zgubił swoja ulubiona kulkę, wyciąga ją z tej zabawki toru i nosi w pysku.
Piłeczka ( a nie jest ona lekka) jest obecnie w czarnej dziurze.
Dzięki temu nie budzi nas w nocy odgłos spadającej piłki z komody itp.
Tor leży bezużyteczny, nie ma czego łapka popychać, nie ma czego rozmontowywać aby wydobyć piłkę.
moś pisze:Hannah12 pisze:Haksio tryska zdrowiem i energią, szczególnie między 4 a 5 rana.
Zgubił swoja ulubiona kulkę, wyciąga ją z tej zabawki toru i nosi w pysku.
Piłeczka ( a nie jest ona lekka) jest obecnie w czarnej dziurze.
Dzięki temu nie budzi nas w nocy odgłos spadającej piłki z komody itp.
Tor leży bezużyteczny, nie ma czego łapka popychać, nie ma czego rozmontowywać aby wydobyć piłkę.
hm. czyli prawo marfiego: kupujesz kotu wypasiona zabawke, nie licz ze bedzie sie nia bawil.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Ais i 138 gości