Nasza kocia rodzinka. Niunia i Gagusia (FeLV+)

» Sob maja 09, 2009 21:20

Dobry wieczór! CO słychać dobrego u kotecków?

» Sob maja 09, 2009 22:19

Aniu, u Lusi jeszcze troszke obniżone białe, ale nie jakoś bardzo, więc to ważne.

Małe MCHC może świadczyć o niedoborze żelaza.

Wysokie MVC to może być niedobór wit. B12 lub kwasu foliowego, albo po prostu dużo młodych krwinek.

Co do hematokrytu, to mogło byc lekkie odwodnienie, jeśli kotki były kilka godzin przegłodzone, ja miałam taki atak paniki ostatnio u Zuli :wink:

U Buni, czerwone częsci też mogły być z lekkiego odwodnienia podwyzszone, a co do MCH i MCHC - oba mogą świadczyć o niedoborze żelaza.

Nie wiem, czemu kreatynina taka niska? może warto podpytać u nerkowców? i może mocz sprawdzić?

Bogusia - MCV w normie, RDW podwyższony - może swiadczyć o początkach jakiegoś niedoboru, a niskie MCHC wskazywałoby, ze to może być niedobór zelaza.

Normy albuminy nie znam niestety.

Aniu, a te foteczki, to wklej na pierwszą strone proszę, piękne portrety wszystkich koteczków!

i są imiona, dla takich skleroz, jak ja :oops:

» Nie maja 10, 2009 12:29

Dzięki Milenko.

» Pon maja 11, 2009 10:28

Tylko nas kochaj love

My je przeciez wszystkie kochamy!!!

» Pon maja 11, 2009 17:47

Dzisiaj zrobiłam moim kotkom bal, bo kupiłam im Friskies for Indor Cats.
Kupiłam właściwie dla Niuńci i Molisi, bo to one nie chcą tamtych karm co kupiłam jeść. Ale przecież reszta jak zobaczyła...to musiałam dać wszystkim.
Jadły aż miło było patrzeć. Ale na tym koniec.

Na noc tak jak zwykle RC, Wild, Bosch- mają wybór którą jeść. :wink:

Dzisiaj od południa u nas pada i balkon zamknięty. Przymusowe siedzenie w domu. :evil:

» Pon maja 11, 2009 17:50

No to widzę, że prawdziwe Królewny masz w domu

Ja tak mam z Psotusiem - Księciuni pełnym pysiem.

U nas znowu deszczowo, a wydawało się, że będzie ładnie.

» Pon maja 11, 2009 19:57

Dobry wieczór! Co słychać u koteczków?

My dziś zaliczyłyśmy wizytę kontrolną u wetki

Było osłuchanie i odrobaczanie

Koteczki ok

» Pon maja 11, 2009 21:10

No tak, koteczki, jak zwykle wybierają to co smaczne, chociaż lepsze jedzonko leży :roll:

te moje też z tym mnie nieustannie zadziwiają

Aniu, a pytałaś może co z ta kreatyniną u Buni, czemu taka niska?

» Wto maja 12, 2009 6:40

Dzień dobry!

Jak dziś koteczki?

» Wto maja 12, 2009 9:06

Znalazłam taki wątek
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=66 ... highlight=
Jeszcze jakby jakaś cioteczka kumata w angielskim mi przetłumaczyła te cytaty w wątku :oops:

Bunia przecież przeszło miesiąc sama nie jadła i nie piła i to może być przyczyną niskiej kreatyniny.

» Wto maja 12, 2009 9:35

Proszę, spróbuję jak potrafię:

Creatinine Too Low: Rule out severe liver disease, hepatic venous shunts (portal-caval shunts), anorexia for several days (starving, not eating, fasting), and pregnancy.

Kreatynina zbyt niska: wykluczyć poważne schorzenie wątroby, wątrobowe żylne boczniki (albo żyły boczne wątroby - nie wiem , jak lepiej to przetłumaczyć), anoreksję przez kilka dni (głód, nie jedzenie, post), i ciążę.

There are various causes of low creatinine. This can include small stature, debilitation, decreased muscle mass, and some complex cases of severe hepatic disease. In advanced liver disease, low creatinine may result from decreased hepatic production of creatinine and inadequate dietary protein as well as reduced muscle mass.

Isnieja różne przyczyny niskiego poziomu kreatyniny. Mogą obejmować: niewielką posturę, osłabienie, zmniejszoną masę mięśniową, i jakieś złożone przypadki poważnej choroby wątroby. W posuniętym schorzeniu wątroby niska kreatynina może wynikać ze zmniejszonej produkcji kreatyniny przez wątrobę i nieodpowiedniego rodzaju białka w diecie, jak również zredukowanej masy mięśniowej.

» Wto maja 12, 2009 9:59

Dzięki Iza.

Bunia ma też zredukowaną masę mięśniową, bo ważyła przed chorobą 5,20kg, a po wyjściu ze szpitala 3,20. Teraz jej waga utrzymuje się na stałym poziomie 4,10 - 4,20kg.
Sprawdziłam wyniki i na początku stycznie miała tylko 0,3 kreatyniny.
Ale przewertowałam wszystkie wyniki i ona ma cały czas niską kreatyninę nawet tą przed szpitalem miała 0,5 :?:

Najwięcej miała w grudniu 2008roku 1,0 a przecież to było w czasie choroby. :roll:

Będę się musiała gdzieś popytać, co dalej w takim układzie robić.
Rozumiem, że w czasie choroby, ale przed :?:

» Wto maja 12, 2009 10:13

Nie ma za co, Aniu

I może faktycznie, dobrze by było to skonsultować.

Pozdrowionka cieplutkie!

» Wto maja 12, 2009 20:23

Dobry wieczór! Co słychać? Pozdrowienia ślemy!

» Wto maja 12, 2009 20:32

Rzeczywiscie zastanawiajace, bardzo jestem ciekawa Aniu, jakie sa przyczyny u Buni. Może to po prostu cecha osobnicza?

Nasza kocia rodzinka. Niunia i Gagusia (FeLV+)

Kto przegląda forum