Mały Pajączek Aszek Fistaszek we własnym domku :)

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto lis 25, 2008 20:03

cyklistki :P
Obrazek
Obrazek

ruru

 
Posty: 19904
Od: Sob gru 29, 2007 20:10
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto lis 25, 2008 20:36

alez pieknosci :)

kochajaca_kociska

 
Posty: 2218
Od: Śro paź 29, 2008 16:31
Lokalizacja: pyrlandia

Post » Wto lis 25, 2008 22:26

O rany! Zdjęcia ze Szprotką :love:

CoolCaty

 
Posty: 7701
Od: Śro sie 10, 2005 22:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro lis 26, 2008 8:24

Jak się dziś czuje nasza księżniczka Ashka?
Blakuś juz wie, że będzie się musiał naszą miłością dzielić z jeszcze jedną kotką. Nie jest zachwycony... Ale co tam. może się zakocha w niej tak jak my
Czy kastraci mają jakieś wzniosłe uczucia?

panna rozyczka

 
Posty: 156
Od: Wto paź 28, 2008 10:37
Lokalizacja:

Post » Śro lis 26, 2008 9:38

Asha rzeczywiście wyglada jak księzniczka :) no właśnie, co u niej słychać?

majka2006

 
Posty: 858
Od: Śro paź 15, 2008 8:19
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro lis 26, 2008 10:20

Zakochana ciotka wraca i ...tyle fantastycznych wiadomosci :D :D :D
Gosiu Tobie teraz zazdraszczam, a za chwile zaczne Pannie Rozyczce i Phoecie :oops: Asha, budzisz zawrot glowy- masowy 8)
Caluje calym szalonym serduchem :1luvu:
Obrazek Obrazek Obrazek
Anielko ['], Jerzyku ['], Malwinko ['], Kellusiu ['], Tymonku ['], Lolusiu['], Klaczku ['], Jaśminku ['], PiPi [']

jerzykowka

 
Posty: 12552
Od: Śro kwi 30, 2008 10:53
Lokalizacja: poznan

Post » Śro lis 26, 2008 10:42

Jak dla mnie jedno jest pewne. Asha nie jest kotem z działek, piwnicy czy innego takiego miejsca. To jest na 100% kot z domu, kot który zna i kocha człowieka (mimo tego co jej zrobił), kot który zna różne domowe odgłosy i się ich nie boi. Asha po prostu uwielbia ludzi. To jest normalnie taki mały rzepik, jak się uczepi człowieka to ciężko się tego pozbyć. Jak chodzę to łazi za mną krok w krok i sprawdza co robię. Ja do łazienki – Asha za mną, ja do kuchni – za mną, siadam i się maluję przed wyjściem do pracy – Asha oczywiście ze mną…
Jeśli chodzi o zabawy wędka bije na głowę wszystkie zabawki. Wariuje jak oszalała, Szprotka tez próbuje ale Asha obiega ja trzy razy zanim ta się zorientuje :lol:

A tak w sumie zamiast się rozpisywać…Asha w punktach :)

- Asha ciągle chce coś napisać na miau i przejmuje klawiaturę;
- Asha czyta wiadomości na miau więc uważajcie co piszecie;
- Asha uważa że mój domowy monitor jest dotykowy i łapką można dokonywać zmian (skoro klawiaturę i myszkę zabierają);
- Asha uwielbia ludzi, koty też;
- Asha chodzi za nami krok w krok jak cień (jak to jej się nie nudzi);
- Asha wie że śpi się w łóżku, na poduszce, a nie gdzieś po kątach;
- Asha uwielbia siedzieć na ramieniu i obserwować otoczenie (za dużo to tego otoczenia nie ma, całe 30 metrów);
- Asha uwielbia przełazić z jednego ramienia na drugie – warunek – spięte w kitkę włosy i pod kitką się przeciska;
- Asha uwielbia zabawę wędką, inne zabawki też są fajne ale nie aż tak;
- Asha jak tylko poczuje mięsko próbuje wskoczyć na blat (mimo jej mikro wielkości prawie jej się to udaje) alternatywą jest dostanie się na blat po nogawce spodni;
- Asha uważa że nie można nic zostawić w misce, wszystkie miski z mokrym (jej czy nie jej) trzeba wyczyścić do końca;
- Asha doskonale wie do czego służy kuweta, piasek drewniany czy bentonitowy – bez różnicy;
- Asha opanowała włączanie komputera (jak ktoś ustawił włączanie z klawiatury trzeba to przecież wykorzystać) i w nocy sobie włącza – nie wiem co Ona tam robi bo śpię, jak się obudzę wyłączam ale Asha i tak go znowu włącza;
- Asha rano myje łapki podczas wycieczek do brodzika;
- Asha rano robi sobie makijaż;
- Asha robiąc makijaż przegląda się w lusterku i szuka kota po drugiej stronie…

cdn

gosiaa

 
Posty: 22354
Od: Sob lut 10, 2007 18:59
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro lis 26, 2008 10:56

o noł- kolejna ciotka ukrywająca wątek :twisted:
a my Ashe znamy i nawet testowaliśmy na niej pewnego kociego mordercę, spokojnie, pod czujnym okiem ciotki CC.
A Asha to kotek-wypłoszek, możecie mnie zabić, ale właśnie tak mi się kojarzy - wygląda zupełnie tak jakby piorun trzasnął w jej czuprynę :lol:
Obrazek

Magija

Avatar użytkownika
 
Posty: 15173
Od: Sob cze 05, 2004 11:34
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro lis 26, 2008 10:59

Gosiu, czy chcesz zeby niektorzy pekli z zakochania :twisted: :wink:
Obrazek Obrazek Obrazek
Anielko ['], Jerzyku ['], Malwinko ['], Kellusiu ['], Tymonku ['], Lolusiu['], Klaczku ['], Jaśminku ['], PiPi [']

jerzykowka

 
Posty: 12552
Od: Śro kwi 30, 2008 10:53
Lokalizacja: poznan

Post » Śro lis 26, 2008 10:59

Magija pisze:a my Ashe znamy i nawet testowaliśmy na niej pewnego kociego mordercę, spokojnie, pod czujnym okiem ciotki CC.:lol:


:strach: :strach: :strach: :strach:

gosiaa

 
Posty: 22354
Od: Sob lut 10, 2007 18:59
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro lis 26, 2008 11:00

gosiaa pisze:
Magija pisze:a my Ashe znamy i nawet testowaliśmy na niej pewnego kociego mordercę, spokojnie, pod czujnym okiem ciotki CC.:lol:


:strach: :strach: :strach: :strach:


no proszę Cię, to bardzo ładny koci morderca jest :lol:
Obrazek

Magija

Avatar użytkownika
 
Posty: 15173
Od: Sob cze 05, 2004 11:34
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro lis 26, 2008 11:01

jerzykowka pisze:Gosiu, czy chcesz zeby niektorzy pekli z zakochania :twisted: :wink:


ale o so chodzi Obrazek :)

gosiaa

 
Posty: 22354
Od: Sob lut 10, 2007 18:59
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro lis 26, 2008 11:12

gosiaa pisze:
jerzykowka pisze:Gosiu, czy chcesz zeby niektorzy pekli z zakochania :twisted: :wink:


ale o so chodzi Obrazek :)

:ryk: Gosiu- Ty Slodki Draniu :twisted:
Obrazek Obrazek Obrazek
Anielko ['], Jerzyku ['], Malwinko ['], Kellusiu ['], Tymonku ['], Lolusiu['], Klaczku ['], Jaśminku ['], PiPi [']

jerzykowka

 
Posty: 12552
Od: Śro kwi 30, 2008 10:53
Lokalizacja: poznan

Post » Śro lis 26, 2008 11:52

I zgubił mi się wątek...
ale go znalazłam już.
Nie mogę się doczekać aż mała znajdzie się w DT. Jestem ciekawa co na to Blake.......i taki świeży, a odważny domek tymczasowy :)
:ok:
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro lis 26, 2008 12:02

panna rozyczka pisze:Czy kastraci mają jakieś wzniosłe uczucia?

taaa
mój wykastrowany Denis ma bardzo wzniosłe uczucia względem wysterylizowanej Satynki Obrazek
Obrazek

Magija

Avatar użytkownika
 
Posty: 15173
Od: Sob cze 05, 2004 11:34
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 163 gości