Nikusiowo-Jeżynkowo. Asmi [*]

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob gru 06, 2008 9:59

genowefa pisze:TŻ za każdym razem kiedy pokazuję mu zdjęcia Nikusia mizia go przez monitor po nosku i mówi "Niu, niu, niu".

No bo Nikusia nie da się nie kochać :love:

(a w ogóle to chyba nie ma kotów, ktorych przy bliższym poznaniu się nie pokocha :D )
Paluszek
 

Post » Sob gru 06, 2008 18:44

To poranne pieszczotki. Jeszcze się nie zdarzyło, żeby to Nikuś miał dość. Zawsze ja z braku czasu muszę je zakończyć. A Nikuś jest nienasycony...

Obrazek

A taki jestem kochany łagodny kotek :love: :

Obrazek

Nikuś już nie mieszka w szafie. Chodzi sobie w ciągu dnia po mieszkaniu, czasem myka pod łóżko, ale za chwilę wychodzi. Śpi na kanapce. W zasadzie w szafie ostatnio byl jak przyszedł fachowiec i się schował. No i tryb życia ma już zdecydowanie dzienny. Zaczął też za Puchasiem chodzić do miski i kosztować mokre. Ale jednak chrupki są najlepsze (dla bezzębnego Nikusia zwłaszcza 8O ).
Paluszek
 

Post » Sob gru 06, 2008 20:41

Paluszek widzę, że przestraszyłaś tego aneksu :lol: ;)

Z tymi chrupkami sprawa dla mnie jest zadziwiająca. Pani doc. mówiła mi, że jej kotka całkowicie bezzębna (Nikuś ma kły) także żywi się chrupkami. Muszą je połykać w całości - inaczej przecież się nie da.
U mnie niestety była straszna konkurencja do miski z mokrym. Stado wygłodniałych :twisted: potfforów czatowało na mnie rano i wieczorem, a Nikuś biedy siedział z boku i patrzył. Nawet jak mu podstawiłam pod nos, to nie miał śmiałości i odchodził :(

Widzę, że Nikuś rozkwita. Bardzo dobrze się stało, że zmienił lokum. Paluszek :aniolek: :1luvu:
Obrazek
Obrazek
Jeszcze żaden nieśmiertelny bóg nie przeżył śmierci swoich wyznawców.
NAUKA O KLIMACIE.PL

genowefa

Avatar użytkownika
 
Posty: 18789
Od: Pon wrz 18, 2006 13:34
Lokalizacja: Warszawa-Ursus

Post » Sob gru 06, 2008 22:41

To my się cieszymy ze zmienił lokum bo u nas dzięki Nikusiowi zapanowała u nas harmonia i równowaga. Puchaś po perwszym zaskoczeniu wrócił do siebie i jest znacznie bardziej pewny siebie niż przed przyjazdem Nikusia. W końcu ma kumpla, i na dodatek kumpel go słucha :twisted: . A dziewczyny trochę spasowały z atakami na Puchasia. Odkąd jest Nikuś, nie rzucają się we dwie na niego (jak one się umawiają :roll: ?). W końcu facetów jest teraz też dwóch. Co nie znaczy, że nastąpiło zbliżenie z czarnymi maupami, ale powstały po prostu dwie pary i to jest chyba dla moich potforów układ optymalny. No i myślę, że Nikusiowi jest też dobrze, bo zaczął się bawić. jak siedzę nieruchomo na fotelu czy przy kompie, zdarza się, że szaleje z piłeczką (w bialy dzień!!!). w nocy też skacze, bawi się myszkami. Tylko nie ma kto potem wyciągać mu tych piłeczek z zakamarków... I nawet raz chwilę Puchaś się z nim bawił (a ja myślałam, że on w ogóle nie umie się bawić). Bardzo lubimy Nikusia!
Paluszek
 

Post » Nie gru 07, 2008 14:12

Po pierwsze: dziś chłopaki jadły razem mokre. Puchas dostał miamorka z rybką. Nikuś podszedł i bardzo lekko go pacnął łapą, zeby go dopuścił do miski. Puchaś też bardzo lekko odpacnąl. Nikuś usiadł i poczekał. Puchaś zjadł, odszedł o krok i obserwował jak Nikuś je. W całkowitej zgodzie!

Po drugie: najedzone chłopaki się bawiły! Nikuś podbiegał tanecznym krokiem do Puchasia i zachęcał. a jak Puchaś zwrócił na niego uwagę to sprintem zwiewał, a Puchaś go gonił. I od nowa. A potem wpadali z rozpędu raz jeden, raz drugi, pod mój rozłożony do wyschnięcia parasol.

Ale robią postępy! Jednak to fajnie mieć kumpla! Chyba obaj są szcześliwsi niż zanim się poznali...
Obrazek
Paluszek
 

Post » Nie gru 07, 2008 14:17

O Boże, jak to dobrze, że są takie wątki. :love:
Obrazek

Agneska

 
Posty: 16483
Od: Wto paź 26, 2004 12:28

Post » Nie gru 07, 2008 17:00

Witaj, Agnesko, w nudnym wątku o rodzinnym szczęściu :balony:
Paluszek
 

Post » Nie gru 07, 2008 21:08

Oj tak, bardzo miły wątek. Miód na serce gdy wokół same złe wieści. Nikuś nasze słoneczko :love: On zawsze będzie trochę mój, nic na to nie poradzę. Musisz jakoś z tym żyć Paluszek ;)
Obrazek
Obrazek
Jeszcze żaden nieśmiertelny bóg nie przeżył śmierci swoich wyznawców.
NAUKA O KLIMACIE.PL

genowefa

Avatar użytkownika
 
Posty: 18789
Od: Pon wrz 18, 2006 13:34
Lokalizacja: Warszawa-Ursus

Post » Nie gru 07, 2008 21:17

Paluszek pisze:Chyba obaj są szcześliwsi niż zanim się poznali...


i o to chodzi :mrgreen: :kotek: :kotek:
Frędzel ...razem z nami od 22.12.2007 do 31.07.2009 (godz.9.15) ...w pamięci i sercach na zawsze [*] ['] [*]
Obrazek Obrazek

Granula

 
Posty: 2293
Od: Wto sie 28, 2007 22:15
Lokalizacja: był Kraków -> później Bielsko-Biała -> aktualnie Żory woj.śląskie

Post » Nie gru 07, 2008 21:25

genowefa pisze:Oj tak, bardzo miły wątek. Miód na serce gdy wokół same złe wieści. Nikuś nasze słoneczko :love: On zawsze będzie trochę mój, nic na to nie poradzę. Musisz jakoś z tym żyć Paluszek ;)

Ale ja sie cieszę, że Nikusia więcej osób kocha... Chętnie się Nikusiem podzielę (ale nie oddam :mrgreen: )...
Paluszek
 

Post » Pon gru 08, 2008 20:05

Ja tu sobie cichutko stukam w komputer... a cztery kotki grzecznie sobie siedzą. Dwa przytulone na łóżku, dwa obok siebie na dywanie. Spokojnie i bezkonfliktowo. Ale jak mnie nie było, była zabawa, bo pojawiły sie skądyś piłeczki, które już dawno powpadały pod meble :lol: . Chyba Nikuś je powyciągał, bo jest najmniejszy.
Paluszek
 

Post » Pon gru 08, 2008 20:07

Jestem fanką Nikusia, proszę o przyjęcie do klubu :wink:

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

Post » Pon gru 08, 2008 20:26

Jana pisze:Jestem fanką Nikusia, proszę o przyjęcie do klubu :wink:


Potwierdzam. Ciocia Jana od początku zachwycała się Nikusiem :lol:
Obrazek
Obrazek
Jeszcze żaden nieśmiertelny bóg nie przeżył śmierci swoich wyznawców.
NAUKA O KLIMACIE.PL

genowefa

Avatar użytkownika
 
Posty: 18789
Od: Pon wrz 18, 2006 13:34
Lokalizacja: Warszawa-Ursus

Post » Pon gru 08, 2008 20:30

Ojej!!!! Nikuś ma swoje fanki!!! Jak się cieszę!!! Mam nadzieję, że przy okazji trochę sympatii cioteczek spłynie na Puchasia, który jest jego poczciwym kumplem, a bardzo potrzebuje uczucia! To robimy listę fanów Nikusia (będę aktualizować!!!)
1. Genowefa
2. TŻ Genowefy
3. Jana
4. Granula
5. Agneska
Zapraszamy do wpisywania się, bo nie wiem, czy wszystkich obecnych w wątku wolno mi określić mianem fanów Nikusia???
:dance: :dance2: :dance: :dance2: :dance: :dance2: :dance: :dance2:

Nikuś jest tak ciągle obfotografowywany, że jak biorę aparat do ręki, dyskretnie i spokojnie włazi pod łożko. Ale dla fanek zdjęcie sprzed paru dni:

Obrazek Obrazek Obrazek
Ostatnio edytowano Wto gru 09, 2008 21:41 przez Paluszek, łącznie edytowano 1 raz
Paluszek
 

Post » Pon gru 08, 2008 22:40

Paluszek pisze:Ojej!!!! Nikuś ma swoje fanki!!! Jak się cieszę!!! Mam nadzieję, że przy okazji trochę sympatii cioteczek spłynie na Puchasia, który jest jego poczciwym kumplem, a bardzo potrzebuje uczucia! To robimy listę fanów chłopców:
1. Genowefa
2. TŻ Genowefy
3. Jana
4. Granula

Zapraszamy do wpisywania się, bo nie wiem, czy wszystkich obecnych w wątku wolno mi określić mianem fanów Nikusia???
:dance: :dance2: :dance: :dance2: :dance: :dance2: :dance: :dance2:

Nikuś jest tak ciągle obfotografowywany, że jak biorę aparat do ręki, dyskretnie i spokojnie włazi pod łożko. Ale dla fanek zdjęcie sprzed paru dni:

Obrazek Obrazek Obrazek

:1luvu:
to ja wnioskuję także o założenie fan-klubu dla Puchasia i wpisania mnie na listę jego fanów :D

a ciekawe, czy znajdą się fani czarnych maupiszonooffff potforooffff :lol:
Frędzel ...razem z nami od 22.12.2007 do 31.07.2009 (godz.9.15) ...w pamięci i sercach na zawsze [*] ['] [*]
Obrazek Obrazek

Granula

 
Posty: 2293
Od: Wto sie 28, 2007 22:15
Lokalizacja: był Kraków -> później Bielsko-Biała -> aktualnie Żory woj.śląskie

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Gosiagosia i 133 gości