Lusia- zdjęcia z DOMU! nowe zdjecia.

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto cze 03, 2008 7:12

Etka pisze:
Sis pisze:Tobie się nie daje? Etka, nie ma takiej możliwosci! :lol:


Ano nie daje Ksiezniczka Lukrecja :)
Wybredne toto, niejadek toto, rece zalamywac tylko :twisted:
Suche to je tylko Whiskasa, ale ja ja na inne przerobie haha dodaje jej po kilka kulek Sanabelle i Hillsa na zmiane :)


Ja to nazywam metodą "na kukułcze chrupki" :lol:

Powodzonka :ok:

MarciaMuuu

 
Posty: 13890
Od: Sob sie 25, 2007 19:36
Lokalizacja: Edinburgh

Post » Wto cze 03, 2008 9:49

Dziendoberek i caluski dla naszej drogiej karmicielki i slicznego niejadka, oraz reszty uroczej Gromady!!!!
Swoja droga nie jesc u Etki 8O
Obrazek Obrazek Obrazek
Anielko ['], Jerzyku ['], Malwinko ['], Kellusiu ['], Tymonku ['], Lolusiu['], Klaczku ['], Jaśminku ['], PiPi [']

jerzykowka

 
Posty: 12552
Od: Śro kwi 30, 2008 10:53
Lokalizacja: poznan

Post » Wto cze 03, 2008 10:44

gosiaaa na Twe zyczenie popolowalam z aparatem na dzika zwierzyne ;)

no to podziwiajcie :D

Lusia i jej skrytka za lodowka ;)
Obrazek Obrazek

Przyczajony Tygrys, Ukryty smok- wychodzi ze swego ukrycia pod lozkiem ;)
Obrazek Obrazek

Odpoczynek po chowaniu!
Obrazek Obrazek

a tu Lusia udaje ze ma wielki apetyt ;)
Obrazek

Obgryzam palme ktora na ten cel Pani nam kupila :D
Obrazek

A to zlowroga Amidala ktora warczy na Lusienke
Obrazek Obrazek

A to przyjacielski Drakul
Obrazek Obrazek

Lusia je tylko suchy Whiskas, z mokrego cos tam tylko polize i nie zje wiec serwuje jej wedlinke, mam nadzieje ze jej nie zaszkodzi, kupuje ja dla dziecka wiec i dla Lusi chyba moze byc. Za duzo w dupce ta Lusinka ma.

Wlasnie pogonila Amidale, ale Amiska bez strat a Lusia juz ma nos podrapany :(
Biedny zestresowany kotek.
Ale tak slodki ze mam ochote ja zjesc :D

Etka

 
Posty: 10169
Od: Nie wrz 24, 2006 11:25
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto cze 03, 2008 13:44

Etka bardzo dziękujemy za fotki ślicznej chudzinki i równie ślicznych Rezydentów :)

gosiaa

 
Posty: 22354
Od: Sob lut 10, 2007 18:59
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro cze 04, 2008 9:15

Lusia przesliczna i taka dobrusia... rezydenci tez niezwykle fotogeniczni, cudne kociska!!!!! Dzieki za foty!!!!
Obrazek Obrazek Obrazek
Anielko ['], Jerzyku ['], Malwinko ['], Kellusiu ['], Tymonku ['], Lolusiu['], Klaczku ['], Jaśminku ['], PiPi [']

jerzykowka

 
Posty: 12552
Od: Śro kwi 30, 2008 10:53
Lokalizacja: poznan

Post » Czw cze 05, 2008 5:22

wczoraj nie pisalam bo nie chcialam panikowac ale bylismy z Lusia u weta.
Chcialam po pierwsze by spradzil co z jej lapka ( badanie zewn stwierdza ze nie ma zadnych urazow).
no ale glowny powod dlaczego poszlam do weta jest inny.
Lusiatko ma grzybka, drapie sie straszliwie a ja myslalam wczesniej ze to moje koty ja tak urzadzily :roll:
dostala felisac-a i fungiderm do smarowania i jakis plyn na zlagodzenie swiadu ale za chiny nie moge odczytac z ksiazeczki co to.
za dwa tygodnie kolejna dawka felisacu.

no a potem bedziemy szykowac sie do sterylki :)

czy ktos wie ile powinno byc przerwy miedzy druga dawka szczepienia na grzybka a sterylizacja?

i co tak malo cioc podziwia naszego okruszka? :twisted:

Etka

 
Posty: 10169
Od: Nie wrz 24, 2006 11:25
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw cze 05, 2008 6:02

Podziwiamy, podziwiamy :love: :love: :love:
...

CoToMa

Avatar użytkownika
 
Posty: 34548
Od: Pon sie 21, 2006 14:34

Post » Czw cze 05, 2008 8:38

Niestety nie wiem ile czasu trzeba odczekac do sterylki i czy wogole trzeba. Ciesze sie, ze poza grzybkiem wszystko z Lusia OK.

Jowitko, zadzwonie jutro, domowimy szczegoly spotkanka (mam nadzieje, ze zabierzesz ze soba wszystkie nowe foty Twoich miziakow).
Tradycyjnie goraco sciskam Ciebie i cala Twoja kochana Gromade!!!!!
Obrazek Obrazek Obrazek
Anielko ['], Jerzyku ['], Malwinko ['], Kellusiu ['], Tymonku ['], Lolusiu['], Klaczku ['], Jaśminku ['], PiPi [']

jerzykowka

 
Posty: 12552
Od: Śro kwi 30, 2008 10:53
Lokalizacja: poznan

Post » Czw cze 05, 2008 8:46

Etka pisze:czy ktos wie ile powinno byc przerwy miedzy druga dawka szczepienia na grzybka a sterylizacja?


CoolCaty na urlopie a tak by już pewnie odpowiedź była.

gosiaa

 
Posty: 22354
Od: Sob lut 10, 2007 18:59
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw cze 05, 2008 12:48

kochane Lusiatko na mnie obrazone, bo jak smialam wysmarowac ja Fungidermem :lol:
Wczoraj u weta tak sie stresowala ze az miala mokre poduszeczki na stopkach, ale ze nie bylam u swojego tylko osiedlowego ( bo stwierdzilam ze grzybice mam teraz w malym paluszku ;) to moglam isc na osiedlu, to bardzo dlugiej drogi Lusia nie miala tylko pare kroczkow. W lecznicy byla nowa mila Pani doktor i stwierdzila ze jeszcze tak grzecznego kotka jak Lusia nie widziala.
Dumna jestem z Lukrecji :D

Etka

 
Posty: 10169
Od: Nie wrz 24, 2006 11:25
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw cze 05, 2008 13:01

My tez!!!
Obrazek Obrazek Obrazek
Anielko ['], Jerzyku ['], Malwinko ['], Kellusiu ['], Tymonku ['], Lolusiu['], Klaczku ['], Jaśminku ['], PiPi [']

jerzykowka

 
Posty: 12552
Od: Śro kwi 30, 2008 10:53
Lokalizacja: poznan

Post » Czw cze 05, 2008 13:26

Witaj Jowitko, przywlokłam się z Dogo żeby Lusię zobaczyć.... :) .
śliczna ta kotka, już zaczyna mieć diabełki w oczach... I super dom jej znajdziesz, zobaczysz. Mizianka dla Waszej rodzinki!

Agnie Koty

 
Posty: 193
Od: Śro paź 24, 2007 13:02
Lokalizacja: Grodzisk Maz.

Post » Czw cze 05, 2008 13:35

:1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :aniolek:
Obrazek
Obrazek

ruru

 
Posty: 19904
Od: Sob gru 29, 2007 20:10
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw cze 05, 2008 15:57

Agnie Koty pisze:Witaj Jowitko, przywlokłam się z Dogo żeby Lusię zobaczyć.... :) .
śliczna ta kotka, już zaczyna mieć diabełki w oczach... I super dom jej znajdziesz, zobaczysz. Mizianka dla Waszej rodzinki!


O witamy ciocie Agnieszke, mam nadzieje ze bedzie to co napisalas mialo zbawienny wplyw :)
Bo nie wiem czy ja oddam hihi, to jest wykapana Amisia wiec wiesz ;)



ruru dziekujemy za love :D

Etka

 
Posty: 10169
Od: Nie wrz 24, 2006 11:25
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw cze 05, 2008 16:58

hmm... nie wiem, czy trzeba długo czekac od felisvaka do sterylki, ale cos mi się kojarzy, że moja Minnie była ciachana jak jeszcze grzybolka nosiła czyli chyba po 3 dawce szczepienia. Bo rujka i trza było :roll:

ale może niech wet się wypowie lub ktoś obznajomiony bardziej :oops: :roll:

A Lusinka jest z takich kotów, które dzieki Irci kocham najbardziej - buraski z białymi znaczeniami są the best!

Sis

 
Posty: 15961
Od: Pon paź 08, 2007 13:03
Lokalizacja: poza Łodzią

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Paula05 i 81 gości