Wątek Klary/14.02.19 zgasło moje słoneczko

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro wrz 16, 2009 20:55 Re: Wątek Klary/Chorowałyśmy trochę...

Kurcze... zaraz wyjeżdżamy... a tu jak na złość, Klarze coś się dzieje :cry: Tak myślę, że to może być po wczorajszym szczepieniu. Dostała zastrzyk w prawy bok. Jakaś taka jest dzisiaj inna. Leży tylko i śpi. Poszłam ją pogłaskać- syczała. Zeszła ze stołka, bo jej dałam jeść. Po schodach ledwo, ledwo. Jak ją dotykam, to płacze. Kuleje na prawą łapkę.

Zadzwoniłam na emergency call. Jak do jutra nie przejdzie, kazali przyjechać. Prosiłam brata, żeby pojechał jutro z nią do weta. Nie pojedzie :cry: Dałam adres, nawet nie spojrzał. Bo ma jedyny wolny dzień i nie zamierza jeździć nigdzie z kotem :cry: Nie mam nikogo, na kogo mogę liczyć. Dlatego boję się bardzo obecności kotów w moim domu :(

No chyba mnie potarga :cry: Najchętniej bym nie jechała do Polski teraz. Apetyt ma. Poszła do kuwetki, a teraz je. Może to ból po iniekcji... Ale w 29 godzin po szczepieniu? A może to coś innego? Wątroba? Nie no głupia jestem :oops:
ObrazekObrazek
Obrazek

dora750

Avatar użytkownika
 
Posty: 6854
Od: Wto cze 25, 2002 21:30
Lokalizacja: Wielka Brytania

Post » Śro wrz 16, 2009 21:53 Re: Wątek Klary/Kulejemy, czyżby po szczepieniu? :(

Wygooglowałam sobie:

http://www.noahcompendium.co.uk/Pfizer_ ... 30646.html

Wychodzi na to, że ból i obrzęk w miejscu szczepienia mogą się utrzymywać do 21 dni :roll: A po poprzedniej nic jej nie było... Eh :(
ObrazekObrazek
Obrazek

dora750

Avatar użytkownika
 
Posty: 6854
Od: Wto cze 25, 2002 21:30
Lokalizacja: Wielka Brytania

Post » Śro wrz 16, 2009 22:25 Re: Wątek Klary/Kulejemy, czyżby po szczepieniu? :(

będzie dobrze
a z rodzinka niestety i tak bywa

bazylica

 
Posty: 3351
Od: Wto mar 03, 2009 0:36
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw wrz 17, 2009 10:59 Re: Wątek Klary/Kulejemy, czyżby po szczepieniu? :(

Klaro, Ty się nie wygłupiaj i nie choruj! Przyjadą nowi, to musisz się zająć gośćmi :)
Łatek bardzo towarzyski i znający się na rzeczy.

maciejowa

 
Posty: 10223
Od: Pt lut 27, 2009 22:29
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt wrz 18, 2009 7:39 Re: Wątek Klary/Kulejemy, czyżby po szczepieniu? :(

Witaj Klaro! Jak się dzisiaj czujesz?
Ł.

maciejowa

 
Posty: 10223
Od: Pt lut 27, 2009 22:29
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt wrz 18, 2009 13:07 Re: Wątek Klary/Kulejemy, czyżby po szczepieniu? :(

Dzwoniłam do domu kilka razy po drodze. Rano się pokładała, jak to mój brat powiedział. Zrobiła, siu, zjadła i poszła bawić się myszką. Postanowił odczekać jeszcze. Zadzwoniłam o 14, siedziała na bracie, nie dawała tylko dotykać boczku. Bawiła się, cały dzień spędziła z nim. Zadzwoniłam w nocy, nie kulała, spała z bratem. Dzwoniłam dzisiaj. Spała z nim, zjadła śniadanie, nie pokładała się, nie kulała, na dotyk do prawego boku zareagowała robiąc coś, co wg mojego brata brzmiało jak "khh", brat poszedł do pracy.

Producent podaje, że ból może wystąpić 24-48 godz od podania, objawy mogą się utrzymywać do 21 dni. Zadzwonię wieczorem. Może jej już minie.

Dlaczego coś się zawsze musi dziać, jak mnie nie ma :(

Acha. Koty u taty mają pchły. Cholera. Kazałam iść do weta po Frontline. Pies na pewno przywlókł.
ObrazekObrazek
Obrazek

dora750

Avatar użytkownika
 
Posty: 6854
Od: Wto cze 25, 2002 21:30
Lokalizacja: Wielka Brytania

Post » Pt wrz 18, 2009 22:29 Re: Wątek Klary/Kulejemy, czyżby po szczepieniu? :(

ja uważam ze nie ma szczepienia po którym nic sie nie dzieje, będzie dobrze :)

a pchły to mały problem
pare kropel i po bólu :wink:

bazylica

 
Posty: 3351
Od: Wto mar 03, 2009 0:36
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob wrz 19, 2009 16:44 Re: Wątek Klary/Kulejemy, czyżby po szczepieniu? :(

Kciuki Klaro za Twoje zdrówko :ok:
Łatek.

maciejowa

 
Posty: 10223
Od: Pt lut 27, 2009 22:29
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob wrz 19, 2009 18:49 Re: Wątek Klary/Kulejemy, czyżby po szczepieniu? :(

Podobno już dobrze :)

Jutro rano wyjeżdżamy, prosimy o kciuki :ok:
ObrazekObrazek
Obrazek

dora750

Avatar użytkownika
 
Posty: 6854
Od: Wto cze 25, 2002 21:30
Lokalizacja: Wielka Brytania

Post » Sob wrz 19, 2009 18:51 Re: Wątek Klary/Kulejemy, czyżby po szczepieniu? :(

:ok: :ok: :ok:

kciuki sa
ObrazekObrazek Obrazek

Adrianapl

 
Posty: 10742
Od: Śro kwi 18, 2007 7:41
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob wrz 19, 2009 20:35 Re: Wątek Klary/Kulejemy, czyżby po szczepieniu? :(

Dzięki :oops:
ObrazekObrazek
Obrazek

dora750

Avatar użytkownika
 
Posty: 6854
Od: Wto cze 25, 2002 21:30
Lokalizacja: Wielka Brytania

Post » Pon wrz 21, 2009 22:56 Re: Wątek Klary/Kulejemy, czyżby po szczepieniu? :(

Masakra...

O ile przewóz zwierząt przeszedł o dziwo bez niespodzianek, z uwagą celników, że mamy dobrego weta, bo paszporty bezbłędne... To już w domu gorzej.

Pandora z Koką rewelacja, zaaklimatyzowały się. Parys mnie martwi, bo nie jadł od wczoraj. Poiłam na siłę. Schował się do szuflady. To samo Balbinka. Siedzi pod szafką, zjadła w aucie parę chrupków, popiła wodą. Ale ta zaś nie sikała od wczoraj.

Z Klarą się zapoznały. Masakra. Klara warczy i syczy. Wściekła. Bić się chciały z Pandorą... Pogłaskałam, na mnie skoczyła 8O No to rozdzieliłam. Koty u brata, Klara jak zawsze ze mną.

Pies u taty w pokoju. Nie chcę go widzieć w salonie. Jasne meble... Nie chcę też, żeby mi Klarę straszył.

Nie widzę tego wszystkiego 8)
ObrazekObrazek
Obrazek

dora750

Avatar użytkownika
 
Posty: 6854
Od: Wto cze 25, 2002 21:30
Lokalizacja: Wielka Brytania

Post » Wto wrz 22, 2009 7:19 Re: Wątek Klary/Kulejemy, czyżby po szczepieniu? :(

daj im troche czasu. musi sie poukladac. bedzie dobrze :ok: :ok: :ok:
ObrazekObrazek Obrazek

Adrianapl

 
Posty: 10742
Od: Śro kwi 18, 2007 7:41
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto wrz 22, 2009 8:02 Re: Wątek Klary/Kulejemy, czyżby po szczepieniu? :(

Klaro, nie martw się, przyzwyczaicie się do siebie na pewno! Fajnie jest mieć towarzystwo.
Łatek bardzo towarzyski


Dora, nie martw się. To musi potrwać, ale na pewno wszystko się ułoży :) Kciuki :ok:

maciejowa

 
Posty: 10223
Od: Pt lut 27, 2009 22:29
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro wrz 23, 2009 22:09 Re: Wątek Klary/Kulejemy, czyżby po szczepieniu? :(

Dorota będzie w porządku
dasz radę przede wszystkim psychicznie musisz sie przyzwyczaić
wierzę w Ciebie
Duża i dzielna dziewczynka jesteś :D

bazylica

 
Posty: 3351
Od: Wto mar 03, 2009 0:36
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: pibon i 19 gości