Nieskoordynowana dymna persiczka - mieszka u SFINKS

» Śro gru 13, 2006 20:42

kasia essen pisze:
Fraszka pisze:
jopop pisze:widzę, że wątek ma popularność wśród zapersionych:)

i tylko ja jedna nieboga, co nie lubi persów

Nie tylko, jestem wprawdzie zasyjamiona i nie znam persów, ale nie mogę powiedzieć, że ich nie lubię... te skwaszone mordki mnie rozczulają.

wiesz co Fraszka chyba cie lubie

Dzięki, a już się bałam że na mój post odezwie się aamms... :wink:

» Śro gru 13, 2006 20:43

Fraszka pisze:
kasia essen pisze:
Fraszka pisze:
jopop pisze:widzę, że wątek ma popularność wśród zapersionych:)

i tylko ja jedna nieboga, co nie lubi persów

Nie tylko, jestem wprawdzie zasyjamiona i nie znam persów, ale nie mogę powiedzieć, że ich nie lubię... te skwaszone mordki mnie rozczulają.

wiesz co Fraszka chyba cie lubie

Dzięki, a już się bałam że na mój post odezwie się aamms...

jeszcze nic straconego :twisted:

» Czw gru 14, 2006 8:32

A co u bohaterki wątku :?:

» Czw gru 14, 2006 8:39

kasia essen pisze:
Fraszka pisze:
kasia essen pisze:
Fraszka pisze:
jopop pisze:widzę, że wątek ma popularność wśród zapersionych:)

i tylko ja jedna nieboga, co nie lubi persów

Nie tylko, jestem wprawdzie zasyjamiona i nie znam persów, ale nie mogę powiedzieć, że ich nie lubię... te skwaszone mordki mnie rozczulają.

wiesz co Fraszka chyba cie lubie

Dzięki, a już się bałam że na mój post odezwie się aamms...

jeszcze nic straconego

Fraszka nie bój się, ja też Cię lubię..

» Czw gru 14, 2006 10:12

Bohaterka wątku zdecydowanie musi mieć abrdoz niską kuwetę, chyba muszę kupić jakąś tacę w tej roli... bo teraz to juz w ogołe nie trafia gdzie trzeba...

pieszczoch z niej straszny, a ja po każdej nocy budzę się obolała - nie mogę sie przy neij swobodnie przewracać z boku na bok...

ech...

wchodzę właśnie w konflikt z pewną częścią forum, kciuki poproszę...

» Czw gru 14, 2006 10:15

Oczywiście... trzymam :twisted:

A ja za godzinę odbieram ze schronu w Sopocie też persiczkę - jutro jedzie do Poznania

» Czw gru 14, 2006 17:06

Co tam u mojej ulubionej koteczki?????? Wiem, że jest wredna i w ogóle pers, ale jakaoś tak ją lubię na przekó rozumowi. :evil:

» Czw gru 14, 2006 23:42

niewiele zmian...

póki byłam w domu spała na mnie, teraz czeka w przedpokoju aż wrócę do wyra i będzie mogła spać dalej...

» Czw gru 14, 2006 23:46

jopop pisze:niewiele zmian...

póki byłam w domu spała na mnie, teraz czeka w przedpokoju aż wrócę do wyra i będzie mogła spać dalej...

ale wredne kocisko.. :twisted:

» Pt gru 15, 2006 16:23

Tak się cieszę jopop, że ona do Ciebie trafiła, a nie błąka się gdzieś po tramwajach. Szkoda tylko, że nie może docenić uroków cudownego drapaka.

» Pon gru 18, 2006 10:04

I co Psica? Śpi na Tobie od piątku :?:

» Pon gru 18, 2006 11:13

oj Wy to myślicie że ja nic nie robię tylko na forum piszę :twisted:

zalały mnie kociaki, na szczęście właśnie Agalenora mnie od dwóch wybawiła.

mam nowy filmik, ale znow bedziecie pewnei narzekac na kompresor...
http://upload.miau.pl/2/12042.avi

prosze zwrocic uwage na 2 ostatnie sekundy, jest tam SKOK SZALONEGO persa:)

» Pon gru 18, 2006 11:57

biedna niunia :roll:

jak sie ona czuje?juz troche lepiej z ta koordynacja ruchowa?cyz nie ma zadnej poprawy?

» Pon gru 18, 2006 12:03

wg mnie nie ma poprawy, przynajmniej żadnej przełomowej. Gagucia, która widziała ją zaraz po znalezieniu i kilka dni temu twierdzi że jest troche lepiej, nie wiem, trudno mi to ocenić widząc ją codziennie... może chodzi ciut stabilniej, ale nie wiem czy to poprawa ogólna, czy np. poznała lepiej mieszkanie i wie gdzie się najbardziej slizga...

w planach kolejna kąpiel, bo mamy jakieś zmiany skórne, nie grzybiczne...

» Śro gru 20, 2006 8:55

Nieskoordynowana dymna persiczka - mieszka u SFINKS

Kto przegląda forum