Opowieści z Kitkowego lasu - Koteczka wraca z giganta!

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro wrz 07, 2005 12:13

Wiesz, jak by Ci tu... Alik jest zadymiarzem. Zawsze zaczyna bójki, a potem wrzeszczy, że mu się krzywda dzieje :lol: Po roku wiecznych powtórek tej samej historii przestałam zwracać uwagę na tę piski :oops:

Ale moich uszu to mi czasem żal :lol: :oops:

Sigrid

 
Posty: 6935
Od: Śro lip 30, 2003 16:54
Lokalizacja: Praga (Południe, nie czeska niestety)

Post » Śro wrz 07, 2005 13:30

Gizmus też nie lubi podróżować. Trasę Warszawa - Lublin (albo z powrotem) wyje jak syrena alarmowa i nie pomaga nawet wypuszczanie go z transportera. Kiedys szwagier straci cierpliwość i wywali nas na jakiejś stacji benzynowej... Devoniś podróż znosi ze stoickim spokojem
Obrazek
Devon, Gizmo i Dzidzia

Jowita

 
Posty: 6875
Od: Wto paź 19, 2004 19:35
Lokalizacja: Warszawa - Mokotów

Post » Czw wrz 08, 2005 8:47

uwielbiam czytac te kolorowe kocie historie

i przylaczam sie do opinii ze powinny zostac opublikowane dla potomnosci, oraz ku radosci szerszej publicznosci!
dzienniczek_Marysi->http://emanka.hpage.com/
Obrazek

emanka

 
Posty: 1098
Od: Śro maja 12, 2004 22:04
Lokalizacja: warszawa jelonki

Post » Czw wrz 08, 2005 9:37

Ostatnio zaniedbałam wątek ślicznych kotów.
:1luvu:
a gdzie masz swój piękny podpis, hę... :wink:
Anna i tylko cztery koty :(

anna57

Avatar użytkownika
 
Posty: 13052
Od: Wto kwi 27, 2004 10:24
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw wrz 08, 2005 10:45

anna57 pisze:a gdzie masz swój piękny podpis, hę... :wink:


Eeeeee... chyba tam, gdzie Ty :oops: :lol:


Emanko, masz pięknego rudego kocoora :love: Tzn. oba futrzaste są piękne, ale ja mam słabość do marcheweczek :love:

Sigrid

 
Posty: 6935
Od: Śro lip 30, 2003 16:54
Lokalizacja: Praga (Południe, nie czeska niestety)

Post » Pt wrz 09, 2005 21:30

kawałek kota w podpisie rzeczywiście by sie przydał :wink:
Za vetem veto - liberum veto :evil:
Porozumiewanie sie jest warunkiem przetrwania.

evanka

Avatar użytkownika
 
Posty: 57866
Od: Pt gru 13, 2002 16:16
Lokalizacja: miasto wojewódzkie na prawach powiatu, a nawet gminy

Post » Sob wrz 10, 2005 18:26

Bengala pisze:kawałek kota w podpisie rzeczywiście by sie przydał :wink:


A czy uczynisz mi ten zaszczyt, o Pani, Obrazek, i wybierzesz fotografie do podpisu osobiście? :lol:

Sigrid

 
Posty: 6935
Od: Śro lip 30, 2003 16:54
Lokalizacja: Praga (Południe, nie czeska niestety)

Post » Śro wrz 14, 2005 10:36

Sigrid pisze:
anna57 pisze:a gdzie masz swój piękny podpis, hę... :wink:


Eeeeee... chyba tam, gdzie Ty :oops: :lol:


Emanko, masz pięknego rudego kocoora :love: Tzn. oba futrzaste są piękne, ale ja mam słabość do marcheweczek :love:


dziekuje, Miszon pewnie tez bo ta lajza to lasa na komplementy! :wink:
dzienniczek_Marysi->http://emanka.hpage.com/
Obrazek

emanka

 
Posty: 1098
Od: Śro maja 12, 2004 22:04
Lokalizacja: warszawa jelonki

Post » Śro wrz 14, 2005 11:07

Agnieszko, wybór zdjęć chłopaków na moim kompie jest raczej skromny
Alienka, to prawie wcale nie mam

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

to sa moje ulubione portrety Kitka, a ostatni, z profilu, najbardziej ulubiony Obrazek
Za vetem veto - liberum veto :evil:
Porozumiewanie sie jest warunkiem przetrwania.

evanka

Avatar użytkownika
 
Posty: 57866
Od: Pt gru 13, 2002 16:16
Lokalizacja: miasto wojewódzkie na prawach powiatu, a nawet gminy

Post » Pt wrz 16, 2005 8:59

on ma PUCIE!!!
uwielbiam jak kot ma pućki - to mu nadaje takiego zawadiackiego wygladu!
ach te rudzielce.... :1luvu:
dzienniczek_Marysi->http://emanka.hpage.com/
Obrazek

emanka

 
Posty: 1098
Od: Śro maja 12, 2004 22:04
Lokalizacja: warszawa jelonki

Post » Pon wrz 19, 2005 12:02

Rankiem obudził mnie rzężący na parapecie Kitek :strach: Poderwało mnie do góry, odsłaniam firankę, kątem oka łowię niewyraźny obły kształt na schodach. Przyglądam się uważnie a tam.... kocur. Pręgowany buras leży naprzeciw Kitula i robi tak 8O
Kitek jeży szczecinę i pluje: khh, phhh, grrhhrr
Kocur 8O "O co ci chodzi stary" 8O
Alik ostentacyjnie bimba sobie, przemyśliwszy wyraźnie sobie, że w razie braku dzielącej adwersarzy szyby i tak on jako najmniejszy i najsłabszy nie miałby szans, więc po co się angażować ;)

Wszystko to na 10 minut przed budzikiem, wrrrrr....

Sigrid

 
Posty: 6935
Od: Śro lip 30, 2003 16:54
Lokalizacja: Praga (Południe, nie czeska niestety)

Post » Pon wrz 19, 2005 12:13

Sigrid :)
Myślę, że to dobry znak :D
Kitek dzielny i odważny jest :king: A Alienik rozważny 8) :D
Całusy dla obu Panów :1luvu:

....napiszę :)
Obrazek

Ella

 
Posty: 8227
Od: Czw mar 07, 2002 13:22

Post » Pon wrz 19, 2005 22:34

Ella pisze:Kitek dzielny i odważny jest :king: A Alienik rozważny 8)

nie okresliłabym tego lepiej Obrazek
Za vetem veto - liberum veto :evil:
Porozumiewanie sie jest warunkiem przetrwania.

evanka

Avatar użytkownika
 
Posty: 57866
Od: Pt gru 13, 2002 16:16
Lokalizacja: miasto wojewódzkie na prawach powiatu, a nawet gminy

Post » Wto wrz 20, 2005 17:37

a w podpisie dumny rudy profil Obrazek
Za vetem veto - liberum veto :evil:
Porozumiewanie sie jest warunkiem przetrwania.

evanka

Avatar użytkownika
 
Posty: 57866
Od: Pt gru 13, 2002 16:16
Lokalizacja: miasto wojewódzkie na prawach powiatu, a nawet gminy

Post » Wto wrz 20, 2005 19:54

Bengala pisze:Obrazek



Obrazek


Hmm, tylko ja dostrzegam pewne podobienstwo? :lol:

PS. Ja nie umiem zrobic takich ladnych miniaturkow :oops: , gdzie to sie robi?
Obrazek

lorraine

 
Posty: 5629
Od: Pt lis 14, 2003 16:33
Lokalizacja: Warszawa - Mokotów

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Anna2016, Lifter i 136 gości