Urwisek Boryś i Knedliczek , Fiszka (*) 4 lata bez Ciebie :(

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob sie 15, 2020 19:28 Re: Mała znajda. Dodajcie mi otuchy...

Talka pisze:
MonikaMroz pisze:
Talka pisze:Dobra... To już wiem.. Zobaczymy co dalej
Jakby to dłużej trwało jak u was to bym chyba osiwiala haha

Ja nie osowiałym. A dokocenie trwało 6 miesięcy bez rezultatu. 2 behawiorystow, tabletki uspokajające, kapsułki, krople Bacha itp. Dla kotów
I wylądowaliśmy na wynajmie ze swoim kotem. A mama została z pozostała dwójka w swoim mieszkaniu.
Wiec u nas się nie udało.


O kurcze... No bywa i tak...
Ja w razie jak się nie uda to jedynie szukać młodemu domu...

U Ciebie się uda. Bo już się udało :ok:
Za tydzień czy dwa zapomnisz ze miałaś jakieś zmartwienia typu ze duża kotka syczy na. malucha. :piwa:
Mili <3 (AMY <3 pamietamy) Obrazek plus Bagira ObrazekObrazek
Watek : viewtopic.php?f=46&t=204368
Bagi do adopcji: viewtopic.php?f=13&t=200315

MonikaMroz

Avatar użytkownika
 
Posty: 18200
Od: Nie lip 24, 2011 9:30
Lokalizacja: Kutno

Post » Sob sie 15, 2020 20:10 Re: Mała znajda. Dodajcie mi otuchy...

MonikaMroz pisze:
Talka pisze:
MonikaMroz pisze:
Talka pisze:Dobra... To już wiem.. Zobaczymy co dalej
Jakby to dłużej trwało jak u was to bym chyba osiwiala haha

Ja nie osowiałym. A dokocenie trwało 6 miesięcy bez rezultatu. 2 behawiorystow, tabletki uspokajające, kapsułki, krople Bacha itp. Dla kotów
I wylądowaliśmy na wynajmie ze swoim kotem. A mama została z pozostała dwójka w swoim mieszkaniu.
Wiec u nas się nie udało.


O kurcze... No bywa i tak...
Ja w razie jak się nie uda to jedynie szukać młodemu domu...

U Ciebie się uda. Bo już się udało :ok:
Za tydzień czy dwa zapomnisz ze miałaś jakieś zmartwienia typu ze duża kotka syczy na. malucha. :piwa:

Tego się trzymajmy :)
Fiszka kocham Cię 26.03.2018 - 13.04.2021 (*)
Borysek 1.06.2020

Talka

 
Posty: 1009
Od: Sob sie 08, 2020 19:39
Lokalizacja: Pszczyna


Post » Sob sie 15, 2020 23:09 Re: Mała znajda. Dodajcie mi otuchy...

Koty są jak ludzie. Połączone przez przypadek (czyli decyzję opiekuna o dokoceniu) w pierwszej chwili muszą ustalić, kto tu ważniejszy. Czasem się to nie udaje, jak u MonikiMroz. Ale zwykle hierarchia jakoś się ustala. A potem... bywa różnie, jak wśród ludzi. Zazwyczaj koty się tolerują. Czasem na siebie sykną, albo walną łapką (najczęściej, gdy konkurują o miejsce, uwagę opiekuna, czasem zabawkę albo przysmak), a czasem się przytulą i będą razem spać. Zdarza się, że koty niezbyt się lubią i raczej żyją oddzielnie. A czasami zaprzyjaźniają się ogromnie i stają się nierozłączne. Fajnie obserwować takie pary przyjaciół, mamy je też na naszym forum. Czas pokaże, jak się rozwinie zwiazek Twoich kotów. Na razie jest to szybkie i udane dokocenie. :ok:
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 69995
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie sie 16, 2020 8:56 Re: Mała znajda. Dodajcie mi otuchy...

Rolę trochę się odwróciły.. Rezydentka wycofana, czasem pacnie łapka, natomiast młody ja atakuje... Nawet w kuwecie nie ma spokoju.. Jak widzę że ma dość to staram sie ja odseparować. Mam nadzieję że Rezydentka tego nie odchoruje

Umyly się razem
https://youtu.be/V_Nxe9_ySIw

Potem starsza poszła do legowiska, przyszedł młody ona go osyczała, łapa pacnela i odeszła... Mocno mu ustepuje... A młody i tak poszedł spać gdzie indziej ...
https://youtu.be/0nnBQjY9gXA
Fiszka kocham Cię 26.03.2018 - 13.04.2021 (*)
Borysek 1.06.2020

Talka

 
Posty: 1009
Od: Sob sie 08, 2020 19:39
Lokalizacja: Pszczyna

Post » Nie sie 16, 2020 11:37 Re: Mała znajda. Dodajcie mi otuchy...

Słusznie! Rezydentka musi mieć trochę spokoju, a kociak jest niezmordowany, mógłby się bawić godzinami. Trzeba trochę izolować. :ok:
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 69995
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie sie 16, 2020 11:51 Re: Mała znajda. Dodajcie mi otuchy...

A ja bym już nie izolowała. Syk to przecież w mowie kociej coś w rodzaju "uważaj, bo oberwiesz". Mały to zrozumie. Nie ma w tym agresji.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56201
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Nie sie 16, 2020 18:48 Re: Mała znajda. Dodajcie mi otuchy...

ewar pisze:A ja bym już nie izolowała. Syk to przecież w mowie kociej coś w rodzaju "uważaj, bo oberwiesz". Mały to zrozumie. Nie ma w tym agresji.


Dziś jechaliśmy do moich rodzicow i zostali sami. Zastaliśmy ich spiachych w dwóch osobnych pokojach więc jest dobrze. Rezydentka mocno się wycofała... Tak naprawdę mało co na niego reaguje. Nadal nie przychodzi się przytulać tak jak zawsze to robiła.. Mam madzieje ze to minie.. Bo co rano przychodziła na kolanach, mruczała.... Brakuje mi tego bardzo
Fiszka kocham Cię 26.03.2018 - 13.04.2021 (*)
Borysek 1.06.2020

Talka

 
Posty: 1009
Od: Sob sie 08, 2020 19:39
Lokalizacja: Pszczyna

Post » Pon sie 17, 2020 0:21 Re: Mała znajda. Dodajcie mi otuchy...

Jest na Was trochę obrażona. Ale to minie, nie martw się. Niedługo będzie normalnie. :ok:
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 69995
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon sie 17, 2020 5:27 Re: Mała znajda. Dodajcie mi otuchy...

A moim zd. dobrze, byłoby izolować - malucha, na jakiś czas, chociaż godzinę, dwie jak rezydentka jest już widocznie nim zmeczona, by dac jej oddech, by miala poczucie, że ma dla siebie cały teren, to jej zachowanie wobec Was jest oznaką, że nie dzieje się tak super, jak mogłoby się wydawać między samymi kotami.
Tylko nie rozsiewaj czarnych wizji!! Chodzi o to, że Twoja kicia miała możliwość odpocząć na trochę w ciągu dnia od nowej sytuacji
Obrazek

maczkowa

 
Posty: 7322
Od: Pon gru 03, 2018 16:47

Post » Pon sie 17, 2020 7:03 Re: Mała znajda. Dodajcie mi otuchy...

Cześć.
Dzis zastal nas taki poranek, były łzy szczęścia..

https://youtu.be/9q_uFdiXL64

Cała noc miałam zle sny, ze odebrali mi moja Fiszke bo było jej u nas zle....

Borysek nadał startuje z łapkami do Fiszki, a ona zaczynasz sprawiać wrazenie jakby się go czasem bala, ucieka, co raz mniej się broni, a woli uciekać, badz odejsc... Czasem mam ochotę żeby go porzadnie zlała i pokazala mu kto tu rządzi... A ona taka wycofana.. Nawet gdy skoczył jej do miski z jedzeniem, też poprostu odeszła...

Mało sie znam na kotach, uczę sie, czytam Was, Mamroty, strony, fora.. A życie tutaj i tak tętni swoim życiem...
Fiszka kocham Cię 26.03.2018 - 13.04.2021 (*)
Borysek 1.06.2020

Talka

 
Posty: 1009
Od: Sob sie 08, 2020 19:39
Lokalizacja: Pszczyna

Post » Pon sie 17, 2020 7:47 Re: Mała znajda. Dodajcie mi otuchy...

Jest fajnie :ok:
Ale mówię czasu 2x więcej teraz dla rezydentki trzeba poświecić.
Baw się z nią sam na sam tak jak zanim nie było malucha.

A malec jak cudnie śpi. Beztrosko, bezbronnej. Jest kochany :1luvu:
Mili <3 (AMY <3 pamietamy) Obrazek plus Bagira ObrazekObrazek
Watek : viewtopic.php?f=46&t=204368
Bagi do adopcji: viewtopic.php?f=13&t=200315

MonikaMroz

Avatar użytkownika
 
Posty: 18200
Od: Nie lip 24, 2011 9:30
Lokalizacja: Kutno

Post » Pon sie 17, 2020 7:49 Re: Mała znajda. Dodajcie mi otuchy...

MonikaMroz pisze:Jest fajnie :ok:
Ale mówię czasu 2x więcej teraz dla rezydentki trzeba poświecić.
Baw się z nią sam na sam tak jak zanim nie było malucha.

A malec jak cudnie śpi. Beztrosko, bezbronnej. Jest kochany :1luvu:

Staram się na tyle ile mi czas pozwala poświęcać Fiszce czas... Czasem jest go wiecej, czasem mniej..
Fiszka kocham Cię 26.03.2018 - 13.04.2021 (*)
Borysek 1.06.2020

Talka

 
Posty: 1009
Od: Sob sie 08, 2020 19:39
Lokalizacja: Pszczyna

Post » Pon sie 17, 2020 9:10 Re: Mała znajda. Dodajcie mi otuchy...

My po weterynarzu..
Antyniotyk odstawiony, mamy liczyć się teraz z różnymi rzeczami... Swierzbu pod mikroskopem nie widać, ale na tydzień mamy jeszcze preparat do podawania. Za tydzień kontrola, drugie odrobaczenie i potem chce szczepić jak nic się nie pogorszy.
Brzuch nadal duzy tu nie wiemy czemu.. Mówi żeby spróbować zmienić karmę ale myślę że to nie to bo i na macs i na animodzie miał taki brzuch.
Jak podawać takim malucha espumisan? Bo ktoś mi tu polecał..
Namawia mnie na sucha karme, ale weterynarz moim zadaniem mało co znają się na zywieniu kotow
Fiszka kocham Cię 26.03.2018 - 13.04.2021 (*)
Borysek 1.06.2020

Talka

 
Posty: 1009
Od: Sob sie 08, 2020 19:39
Lokalizacja: Pszczyna

Post » Pon sie 17, 2020 9:21 Re: Mała znajda. Dodajcie mi otuchy...

espumsan najwygodniejszy jest w kapsułkach, to maciupeńkie kuleczki, po 1-2 szt dziennie dajesz do pysia i juz.
Obrazek

maczkowa

 
Posty: 7322
Od: Pon gru 03, 2018 16:47

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 142 gości