MILI i AMY - wariatki ze wsi ♥♥♥ i Bagirka :)

Cześć

I jedzą kotki taurynę? Podajesz im? Ja dorzucam czasem jak mi się wspomni i moim to bez różnicy a nawet jakby ciut smaczniejsze

Czesć Monia :1luvu:

Może w tym tygodniu znajdziesz wymarzoną pracę?
Mam nadzieję, że tak będzie. Trzymam kciuki. :ok:

Hejka.
Wczoraj byłam na rozmowie o prace na nianie

Chłopiec słodziak, taki blondynek. Rodzice fajni, tak na luzie i można z nimi pogadać.
W piątek mam dostać odpowiedz.
Poza tym czekam na znak od koleżanki w sprawie pracy w deichmanie. Dziewczyna odchodzi z końcem marca i może bedą kogoś potrzebować

Tak wiec zobaczymy co bedzie.

Kotki dobrze. Najedzone, wycalowane (szczególnie Mili) i wyglaskane. Maja sie dobrze, czasem myśle ze az za :1luvu:

ale o to chodzi :ok:

Pozdrawiamy :201461

Kciuki trzymam za pracę :ok:

Będzie dobrze z pracą, na wiosnę same dobre zmiany się dzieją!

A ja mam jeszcze pytanie o taurynę, ile dorzucacie jej swoim kotom?

Moniko tez trzymam kciuki abys dostala prace. Deischman ma podobno dobry socjal :ok:

Powodzenia w sprawie pracy :ok:

Hejka!

No, no super, że są perspektywy

W Daichmanie pewnie stale kogoś potrzebują także na pewno dostaniesz tam pracę

kiche_wilczyca pisze:Kciuki trzymam za pracę

Kogo ja widzę

Martuńia

borsi2 pisze:Będzie dobrze z pracą, na wiosnę same dobre zmiany się dzieją! A ja mam jeszcze pytanie o taurynę, ile dorzucacie jej swoim kotom?

Witam.
Jeśli chodzi o tauryne to do klaudjafj proszę sie zgłosić. Bo ja jeszcze nie używałam :oops:

MonikaMroz pisze:
borsi2 pisze:Będzie dobrze z pracą, na wiosnę same dobre zmiany się dzieją! A ja mam jeszcze pytanie o taurynę, ile dorzucacie jej swoim kotom?

Witam.
Jeśli chodzi o tauryne to do klaudjafj proszę sie zgłosić. Bo ja jeszcze nie używałam

Ja daje na saszetkę pół grama, a to jest 1 ml. Mam taką miarkę 1 ml z ikea i przeczytałam, że to pół grama tauryny, ale myślę, że można podać i 1 gram do saszetki, szczególnie do takiej w której tauryny nie ma. Ja robię tak, że daje do miseczki łyżkę ciepłej wody, wsypuje tauryne, porcje oleju z łososia i trochę to mieszam i dodaje saszetkę i wszystko razem mieszam i gniotę - gniotę, bo moje koty zrobiły się wygodne i wyjadają sam sosik, a mięso ląduje za talerzykiem, więc gniotę, żeby nie mogły wydziwiać

Tauryna podobno smaku nie ma.
W połączeniu z dobrą suchą karmą futerka się poprawiły :ok:

Dawka to 500-1000 mg na jednego kota tauryny. Jedna mysz ma w 100 gramach 700 mg tauryny. 100 gr to jedna saszetka. Czyli jedna saszetka i 700 mg to jak jedna mysz. - przepisałam to teraz z moich notatek

Moniśka, bardzo mocne kciuki za prace :ok:

Bedzie dobrze!!!

Hejka Moniś

Trzymam kciuki za pracę z całych sił :ok:

MILI i AMY - wariatki ze wsi ♥♥♥ i Bagirka :)

Kto przegląda forum