anulka111 pisze:upal- roztapiamy sie
Jesteś w całości jeszcze??

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Kotina pisze:kalair pisze:Cześć Komuś tam.
kotki
Irysek jest taki trochę tosiopodobny, sliczne pysio o oczyska
Kotina pisze:kalair pisze:
Lafii .... nieco jaśniejsza szylka od Tilli :1luvu
A Safonek ... jest jedyna w swoim rodzaju
Moli25 pisze:Cześć Bożenko,
co zwiedzacie w upały ?
Kalypso pisze:Jakie piękne szylkretowe piękności ! Sama adoptowałam niedawno maliznę szylkretową i to umaszczenie skradło mi sercePozdrawiamy !
anulka111 pisze:Jakie czesc komus tamKotina pisze:kalair pisze:Cześć Komuś tam.
kotki
Irysek jest taki trochę tosiopodobny, sliczne pysio o oczyska![]()
![]()
czesc nam zdychajacym w tych tropikach
anulka111 pisze:A co tu tak cicho? Kretki imprezuja cichaczem?
klaudiafj pisze:Hej Bożenko
Próbowałam przekopać szukacz i znaleźć w Twoim wątku jak to było u Ciebie z trzecim kotkiem - chciałam to jeszcze raz przeczytać.
Martwię się ogromnie, bo moja Marysia już nie jest moją Marysią
anulka111 pisze:Rudy lezy w nawiewie wiatraka- jest ohydnie![]()
A na zewn. klada styropian od ulicy
kalair pisze:klaudiafj pisze:Hej Bożenko
Próbowałam przekopać szukacz i znaleźć w Twoim wątku jak to było u Ciebie z trzecim kotkiem - chciałam to jeszcze raz przeczytać.
Martwię się ogromnie, bo moja Marysia już nie jest moją Marysią
Słonko, nie martw się, tylko kochaj. A na pocieszenie Ci powiem, że KAŻDA moja krecia przechodzi zmiany charakteru. Lafinka nigdy nie była specjalnie nakolankowa, a to się zmienia coraz bardziej. ostatnie 2-3 lata to jakiś etap namolności. Dzisiaj wpadła koleżanka z synkiem, i Lafik oczywiście musiał się wepchać między nich i GŁASKAJ MNIE!!! Kiedyś było to nie do pomyślenia.Ja pisałam o Safci w poprzednim wątku chyba Marcie??
Specjalistka od wyszukiwania to Monika, ale się traci przez pracę.
klaudiafj pisze:kalair pisze:klaudiafj pisze:Hej Bożenko
Próbowałam przekopać szukacz i znaleźć w Twoim wątku jak to było u Ciebie z trzecim kotkiem - chciałam to jeszcze raz przeczytać.
Martwię się ogromnie, bo moja Marysia już nie jest moją Marysią
Słonko, nie martw się, tylko kochaj. A na pocieszenie Ci powiem, że KAŻDA moja krecia przechodzi zmiany charakteru. Lafinka nigdy nie była specjalnie nakolankowa, a to się zmienia coraz bardziej. ostatnie 2-3 lata to jakiś etap namolności. Dzisiaj wpadła koleżanka z synkiem, i Lafik oczywiście musiał się wepchać między nich i GŁASKAJ MNIE!!! Kiedyś było to nie do pomyślenia.Ja pisałam o Safci w poprzednim wątku chyba Marcie??
Specjalistka od wyszukiwania to Monika, ale się traci przez pracę.
Ty pisałaś chyba o tym, że Iryska nie miała problemu do Safi tylko Lafi była zła... czy nie dobrze pamiętam...
Jak mam kochać skoro Marysia nie chce być przytulana, nie chce być dotykana
kalair pisze:anulka111 pisze:upal- roztapiamy sie
Jesteś w całości jeszcze??
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Silverblue i 10 gości