Zuzia i Pola po raz 30 ♥♥♥ - dużo fot od 65 str.

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt kwi 17, 2015 18:20 Re: Zuzia i Pola po raz 30 ♥♥♥

Na pocieszenie dostałam moje sadzonki kwiatków które zamówiłam . Właśnie przyniósł mi je sąsiad u którego od dwóch dni były. :)
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70693
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt kwi 17, 2015 18:25 Re: Zuzia i Pola po raz 30 ♥♥♥

:mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

barbarados

Avatar użytkownika
 
Posty: 31121
Od: Sob lip 21, 2012 18:01

Post » Pt kwi 17, 2015 18:28 Re: Zuzia i Pola po raz 30 ♥♥♥

Ewa L. pisze:
kuba.kaczor13 pisze:Ewciu , na " pocieszenie " mnie też się ten termin wysypuje :( :( :( :(
A sytuacji w pracy nie zazdroszczę :strach: :strach: :strach:

Widzisz coś nam ta Agusia ucieka. :(



mam sporo spraw ..... , ale to inna historia ,
nie na Forum
Obrazek

kuba.kaczor13

Avatar użytkownika
 
Posty: 11600
Od: Pon lis 05, 2012 20:32
Lokalizacja: gdzieś koło Kutna.

Post » Pt kwi 17, 2015 18:44 Re: Zuzia i Pola po raz 30 ♥♥♥

Ewa L. pisze:
MonikaMroz pisze:Witajcie Kochane :)
Ewciu czy Ty nadal karmisz panienki Sanabelle ??

Cześć Moniś ! :1luvu:
U nas z Sanabellą było tak :
Dostałam na spróbowanie od naszej Joli Dworcowej i dziewczynki zjadły ew trybie błyskawicznym. Była promocja więc kupiłam 10 kg i niestety apetyt już im przeszedł. 1/3 worka jadły bez przekonania a 2/3 oddałam kotom Joli Dworcowej. Jak był Tygrysek to zjadł resztki tej Sanabelli.
TeraZ KUPIŁAM IM NA SPRÓBOWANIE 300 g opakowanie Smailli i zjadły ją w ciągu 4 dni.

Smille moje tez uwielbiają. Ma fajne duze ziarenka, panienki ładnie gryzą. Ostatnio dla urozmaicenia im zamówiłam właśnie Smillę Sterilised :) Bo tak to są na Brit bo Mili musi na te swoje kryształy. A po Brit ładnie mi sika :D i sie martwic dodatkowo nie musze !!!
Mili <3 (AMY <3 pamietamy) Obrazek plus Bagira ObrazekObrazek
Watek : viewtopic.php?f=46&t=204368
Bagi do adopcji: viewtopic.php?f=13&t=200315

MonikaMroz

Avatar użytkownika
 
Posty: 18200
Od: Nie lip 24, 2011 9:30
Lokalizacja: Kutno

Post » Pt kwi 17, 2015 19:06 Re: Zuzia i Pola po raz 30 ♥♥♥

barbarados pisze::mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

Hej Basia! :1luvu:
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70693
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt kwi 17, 2015 19:11 Re: Zuzia i Pola po raz 30 ♥♥♥

kuba.kaczor13 pisze:
Ewa L. pisze:
kuba.kaczor13 pisze:Ewciu , na " pocieszenie " mnie też się ten termin wysypuje :( :( :( :(
A sytuacji w pracy nie zazdroszczę :strach: :strach: :strach:

Widzisz coś nam ta Agusia ucieka. :(



mam sporo spraw ..... , ale to inna historia ,
nie na Forum

Ok pogadamy w wolnej chwili . :ok:
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70693
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt kwi 17, 2015 19:17 Re: Zuzia i Pola po raz 30 ♥♥♥

MonikaMroz pisze:
Ewa L. pisze:
MonikaMroz pisze:Witajcie Kochane :)
Ewciu czy Ty nadal karmisz panienki Sanabelle ??

Cześć Moniś ! :1luvu:
U nas z Sanabellą było tak :
Dostałam na spróbowanie od naszej Joli Dworcowej i dziewczynki zjadły ew trybie błyskawicznym. Była promocja więc kupiłam 10 kg i niestety apetyt już im przeszedł. 1/3 worka jadły bez przekonania a 2/3 oddałam kotom Joli Dworcowej. Jak był Tygrysek to zjadł resztki tej Sanabelli.
TeraZ KUPIŁAM IM NA SPRÓBOWANIE 300 g opakowanie Smailli i zjadły ją w ciągu 4 dni.

Smille moje tez uwielbiają. Ma fajne duze ziarenka, panienki ładnie gryzą. Ostatnio dla urozmaicenia im zamówiłam właśnie Smillę Sterilised :) Bo tak to są na Brit bo Mili musi na te swoje kryształy. A po Brit ładnie mi sika :D i sie martwic dodatkowo nie musze !!!

Teraz im zamówiłam trochę nowości. Tą Smaillę dla sterylek, Purizon bezzbożową z rybą a drugą z rybą i kurczakiem bo była promocja 400 g + drugie 400 g gratis. Nie jadły nigdy bezzbożowej karmy ale może im posmakuje bo one lubią nowe rzeczy. Kupuje im zawsze lights i sterylke na przemian bo maja najbardziej zbliżone do siebie składy.
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70693
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt kwi 17, 2015 19:27 Re: Zuzia i Pola po raz 30 ♥♥♥

Pożegnam sie na dziś .
Jak pomyślę o jutrzejszym dniu to robi mi się słabo.
Dobranoc ! :1luvu:
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70693
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt kwi 17, 2015 22:05 Re: Zuzia i Pola po raz 30 ♥♥♥

Hej Ewciu - Boss zaopatrzony - dziękuję :1luvu:
Urwis [*] 01.03.2014 r.; Franek [*] 07.11.2014 r.; Młody zaginął 24.09.2019 r.; Adek [*] 08.03.2020 r.; Morf [*] 02.06.2021 r.; Kotka Polka zaginęła w lipcu 2022 r. - kiedyś się spotkamy

isabell36

 
Posty: 10542
Od: Pt gru 25, 2009 17:56
Lokalizacja: Rewal

Post » Sob kwi 18, 2015 8:41 Re: Zuzia i Pola po raz 30 ♥♥♥

Meldujemy się,przepraszamy że dopiero dzisiaj :oops: :1luvu:
Obrazek

aannee99

Avatar użytkownika
 
Posty: 9667
Od: Wto sie 28, 2012 8:35
Lokalizacja: Lubuskie

Post » Sob kwi 18, 2015 10:01 Re: Zuzia i Pola po raz 30 ♥♥♥

Cześć Ewuś :D :D :D :D :D

jesteśmy i my :D standardowo na dziesiątej stronce :mrgreen:
Obrazek

agusialublin

Avatar użytkownika
 
Posty: 16505
Od: Nie lip 29, 2012 20:27
Lokalizacja: lublin

Post » Sob kwi 18, 2015 10:29 Re: Zuzia i Pola po raz 30 ♥♥♥

Ewa L. pisze:Witajcie wszyscy ! :1luvu:
Niech ten tydzień się jak najszybciej skończy bo ja wysiadam i nie daję już rady. Wydarzenia tego tygodnia są materiałem na książkę sensacyjną.
1) . Poniedziałek - pijana Edzia w pracy i interwencja policji przez co zostaję ściągnięta do pracy z dnia wolnego.
2) . Wtorek - ( na szczęście mam wolne ) ale w pracy wrze jak w ulu a dziewczyny snuja opowieści jak to było.
3) . Środa - Edzia nie pojawia się w pracy za co dostaje NN a na jej miejsce na gazetce zostaje Lilka.
4). Czwartek - to co zastaję na stoisku doprowadza mnie do płaczu - nie powymieniane wszystkie kasetki z cenami ze zwykłych na promocyjne i z promocyjnych na zwykłe, nie schowany od wczoraj żółty ser, nie powykładany towar który jej zostawiłam wychodząc do domu.....ogólnie bajzel na kółkach. Oczywiście to nie z jej winy tak wyszło tylko nikt nie chciał jej pomóc a ona jeszcze nie robiła gazetki i nikt nie chciał jej pokazać co i jak i dlatego tak wyszło jak wyszło.
5). Piątek - Lila miała przyjść na 11 do pracy. Przyszła ok 8,30 tylko po to aby przynieść zwolnienie lekarskie do 7 .05.
Podobno dziś miała iść na jakiś zabieg ginekologiczny do szpitala. Może się nie znam ale z mojego doświadczenia wynika że jak idzie się do szpitala to dostaje się zwolnienie szpitalne bez względu czy w szpitalu spędzasz kilka godz. czy kilka dni bo musisz być zarejestrowana w szpitalu zwłaszcza że zabieg na być pod narkozą.
Druga sprawa to to że umawiała się z kierowniczką że przepracuje do końca przyszłego tygodnia i odchodzi bo od poniedziałku ma przyjść jakaś nowa dziewczyna. Ona tydzień wcześniej wycina taki numer.
Przez Edzię mnie już zabrano wolną sobotę bo miałam mieć wolny weekend ( sobota, niedziela i poniedziałek ). Dzięki Lilce może się okazać że jeszcze mogę mieć pracującą niedzielę bo Anka miała jutro pracować na środek i później w niedzielę. W tej sytuacji jutro musi przyjść na popołudnie ale z popołudniówki nie może przyjść na rano i tu mamy problem. Poza tym zmieni się cały grafik bo już dwie odpadły i pod znakiem zapytania stoi niedziela 26 .04 w którą planujemy wyjazd do Lublina.
Dziś autentycznie mam ochotę komuś przywalić.
I niech mi ktoś powie że ludzie nie są psychiczni.


Punkt 4 - kto nie dał rady zrobić gazetki?

Ewuś jak czytam co piszesz to myślę sobie, że żyjemy w dobrym kraju, gdzie bezrobocie jest wyborem świadomym a nie przypadkowym i smutnym. U Ciebie w pracy podejrzewam, że z pocałowaniem ręki przyjmą dwie pracowite i kumate panie - pytam się zatem -gdzie one są??? Jest tyle bezrobotnych kobiet, szukających usilnie pracy... "szukających" widocznie. To mi się w głowie nie mieści, żeby tak nie szanować pracy. Jedna może odejść, ale te chocki-klocki to już są kolejne. Zazdroszczę im. One muszą mieć super sytuacje, mogą przebierać i wybierać w pracy, bo jak stracą jedną to widocznie będą miały zaraz kolejną jeszcze lepszą.

Też tak miałam, że jak komuś coś wypadło to ja musiałam lecieć, byłam najmłodsza, mojego czasu i dni wolnych i weekendowych się nie szanowało. Te wszystkie "stare baby" układały grafik pod siebie jak im wygodnie, a mnie tam gdzie żadnej nie pasowało, bo miały to i tamto i męża. Wkur.. wtedy jest niesamowity. Tobie życzę awansu na stanowisko kierowniczki działu. Może i są przy tym nerwy (szwagierka została zastępcą dyrektora w urzędzie i ino się denerwuje ;p ) ale jednak co kierownik to kierownik :D Współczuję Ci, wiem jak to jest kisnąć ze zgryzoty, pięści zaciskać trzęsące i jak łzy same kapią z tych nerwów :( Ja w końcu odeszłam z pracy po 5 latach, gdzie nie doceniali mojej pracy i wkładu w zysk, ale odeszłam głównie dlatego, że nie pracowałam w swoim zawodzie, nigdy nie chciałam tam pracować a trafiłam tam po stażu do poradni lekarskiej i wciąż mi w głowie huczało - co ja tu robię po ekonomiku. Jakbym była po pielęgniarskiej szkole to raz że inaczej by mnie traktowali, a dwa że widziałabym że to mój chleb powszedni. Drugą rzeczą wkurzającą byli pacjenci, wykłucający się, a na mnie dopiero lubili zrzucić i czerpali satysfakcje jak ja młoda stresuję się, jąkam, biegam żeby coś załatwić. Nie to nie był mój zawód. Ale sprawdzałam się wyśmienicie w tamtej roli. Dużo umiałam. Z sukcesem prowadziłam pracownie. Zarządzałam nią tak aby był dochód a potem i tak słyszałam, że jestem tam nikim, tylko pomocnicą doktora. Ręce mi opadały. Odeszłam a potem się posypało. Koleżankę bardzo dobrą wyrzucili, dwie odeszły same i tak dalej. Dla mnie to już przeszłość, choć smutno, że tak wyszło.
Skarby: Obrazek

klaudiafj

Avatar użytkownika
 
Posty: 23551
Od: Czw cze 05, 2014 21:02
Lokalizacja: Bytom

Post » Sob kwi 18, 2015 12:44 Re: Zuzia i Pola po raz 30 ♥♥♥

Ewa L. pisze:Na pocieszenie dostałam moje sadzonki kwiatków które zamówiłam . Właśnie przyniósł mi je sąsiad u którego od dwóch dni były. :)



już je posadziłaś?
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 76045
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Sob kwi 18, 2015 17:57 Re: Zuzia i Pola po raz 30 ♥♥♥

Hej
Ja już po pracy :mrgreen:

barbarados

Avatar użytkownika
 
Posty: 31121
Od: Sob lip 21, 2012 18:01

Post » Sob kwi 18, 2015 18:24 Re: Zuzia i Pola po raz 30 ♥♥♥

mir.ka pisze:
Ewa L. pisze:Na pocieszenie dostałam moje sadzonki kwiatków które zamówiłam . Właśnie przyniósł mi je sąsiad u którego od dwóch dni były. :)



już je posadziłaś?

Tak - właśnie dziś je posadziłam i nie dawno skończyłam prace ogrodnicze. :mrgreen:
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70693
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 31 gości