
Marysiu, myślałam że mi się tylko wydaje .. ale skoro nie tylko ja to zauważam, tzn. że Marcelek
faktycznie urósł i wydoroślał

u nas, a te obecne i różnicę widać, prawda?



Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
mamaGiny pisze:będzie rozbestwiony jak dzidowski bicz !
aannee99 pisze:Ups, ups ...no kochamy tego maleńtasa bardzo, a Wikusia?. Na zdjęciach na pewno to widać, jak za nim przepada
Póki co, to tak u nas wygląda znajomość kocio - psia![]()
Dystans musi być zachowanyDzisiaj gdy Marcela miałam na kolanach, to podeszła Luna i kocurek syknął na nią, po raz pierwszy, ale poza tym dzisiejszym 'incydentem' wygląda to w ten sposób, że Luna podchodzi, dosłownie nos w nos z kociakiem i poniuchają się, kocurek czasem się odsuwa, a czasem sam wyciąga łepek by ją powąchać
aannee99 pisze:Jesteśmy po wizycie u weta. Marcelek najpierw został zwaźony, druga Pani wet, która Marcelka jeszcze nie widziała od razu zwróciła uwagę na duży brzuszek waży :1.7 kg, a taki mały jest - wetka powiedziała, że trzeba go odrobaczyć - dostał Frenbendazol - jutro i pojutrze mamy podać kolejne dawki żelu. Został dokładnie osłuchany i jest czysto, co bardzo mnie cieszą.Dostał też zastrzyk na odporność -Lydium. Powiedziałam też o brzydkich kupkach - dostaliśmy do domu DiaDog Cat i mamy podawać 2x dziennie po 1/8 tabletki. Wetka zauważyła, że kocurek jest bardziej aktywny. Został poźądnie wymiziany i z drugą Panią weterynarz zwiedził cały gabinetza około dwa tygodnie mamy się pokazać z maluchem i jeżeli będzie osłuchowo dalej ok i brzuszek będzie w porządku, to będziemy się szczepic
Dzisiaj w ogóle nie było furczenia
kuba.kaczor13 pisze:aannee99 pisze:Jesteśmy po wizycie u weta. Marcelek najpierw został zwaźony, druga Pani wet, która Marcelka jeszcze nie widziała od razu zwróciła uwagę na duży brzuszek waży :1.7 kg, a taki mały jest - wetka powiedziała, że trzeba go odrobaczyć - dostał Frenbendazol - jutro i pojutrze mamy podać kolejne dawki żelu. Został dokładnie osłuchany i jest czysto, co bardzo mnie cieszą.Dostał też zastrzyk na odporność -Lydium. Powiedziałam też o brzydkich kupkach - dostaliśmy do domu DiaDog Cat i mamy podawać 2x dziennie po 1/8 tabletki. Wetka zauważyła, że kocurek jest bardziej aktywny. Został poźądnie wymiziany i z drugą Panią weterynarz zwiedził cały gabinetza około dwa tygodnie mamy się pokazać z maluchem i jeżeli będzie osłuchowo dalej ok i brzuszek będzie w porządku, to będziemy się szczepic
Dzisiaj w ogóle nie było furczenia
czy to normalne ,ze zagląda się na czyjś wątek i przez kilka minut gapi w banerek???
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 141 gości