Wojna kocio-kocia ciągle trwa.

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt cze 20, 2014 7:41 Re: Salem i Cymek czyli wojna kocio-kocia.

Salem 11 pisze:A u mnie idzie w dobrym kierunku. Kociaki znowu jedzą razem.Salem załatwia się do kuwety, ba, nawet robi to w kuwetach, które były zarezerwowane dla Cymesa. :201467 A najważniejsze przychodzi na mizianko i wskakuje na kolana. :201453 Co prawda tylko jak siedzę przy komputerze ale to zawsze coś :201461 W końcu pół roku była "obrażona" za sprowadzenie Cymka.Przełom chyba nastąpił jak pozwoliłam wychodzić im na balkon. Oboje lubią tam posiedzieć a miejscówka tylko jedna, Musiały więc się dogadać.

Bardzo, ale to bardzo chciałam taki post przeczytać :ok: Oby tak dalej!
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56121
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Sob lip 05, 2014 21:42 Re: Salem i Cymek czyli wojna kocio-kocia.

Kociej wojny ciąg dalszy. Upał powraca i kociska durnieją.Kładą się naprzeciwko siebie i obserwują się. Po jakimś czasie Cymes próbuje"upolować Salem, ale ta na niego syczy wali po pysku i ucieka. Kładzie się w drugim końcu mieszkania z podglądem na Cymka a Cymes znów zaczyna obserwację i po paru minutach kolejny atak. Potrafią tak nawet kilkanaście razy w ciągu dnia.Salem nie jest jakoś szczególnie wystraszona czy zła.Powiedziałabym, że jest raczej wyluzowana.I teraz zastanawiam się czy to jest zabawa czy kolejna odsłona wojny? Na balkonie siedzą na zmianę, przy czym Salem preferuję pieniek postawiony tam jako siedzisko a Cymes skrzynki z kwiatkami. :201488
ObrazekObrazekObrazek

Salem 11

Avatar użytkownika
 
Posty: 2810
Od: Czw paź 24, 2013 20:05

Post » Pon lip 07, 2014 13:52 Re: Salem i Cymek czyli wojna kocio-kocia.

Może oni faktycznie tak się tylko bawią i nie jest to żadna wojna? :) :201461
Obrazek

aannee99

Avatar użytkownika
 
Posty: 9667
Od: Wto sie 28, 2012 8:35
Lokalizacja: Lubuskie

Post » Czw lip 17, 2014 20:39 Re: Salem i Cymek czyli wojna kocio-kocia.

Upały w pełni więc wybyłam na kilka dni do znajomych na wieś.Córka w pracy przez pół dnia to zwierzyniec został zostawiony sam sobie. Wracając do domu zastanawiałam się co zastanę. A to cała trójka czekała przy drzwiach. Zgodnie i bez przepychanek. Każde z inną myślą wypisaną na pysku.
Axi- No nareszcie jesteś ile można czekać na spacer?
Cymes- Ooo nareszcie wrócił mój automatyczny podajnik jedzenia.
A Salem- Obeszła mnie dookoła Z obrażoną miną i oflagowała się w koło balkonu. :twisted:
Jako jedyna nie dała się pogłaskać ale nockę przespała nie na swojej ulubionej etażerce tylko na moim ubraniu.Zołza z niej już chyba będzie na zawsze. :201461
ObrazekObrazekObrazek

Salem 11

Avatar użytkownika
 
Posty: 2810
Od: Czw paź 24, 2013 20:05

Post » Czw lip 17, 2014 22:12 Re: Salem i Cymek czyli wojna kocio-kocia.

:1luvu: :1luvu:
Obrazek

aannee99

Avatar użytkownika
 
Posty: 9667
Od: Wto sie 28, 2012 8:35
Lokalizacja: Lubuskie

Post » Czw lip 24, 2014 13:59 Re: Salem i Cymek czyli wojna kocio-kocia.

Czy malutka syjamka do Was dołączy? :1luvu:
Obrazek

aannee99

Avatar użytkownika
 
Posty: 9667
Od: Wto sie 28, 2012 8:35
Lokalizacja: Lubuskie

Post » Czw lip 24, 2014 16:20 Re: Salem i Cymek czyli wojna kocio-kocia.

Takie są przymiarki, ale wszystko rozbija się o transport.
ObrazekObrazekObrazek

Salem 11

Avatar użytkownika
 
Posty: 2810
Od: Czw paź 24, 2013 20:05

Post » Nie lip 27, 2014 22:52 Re: Salem i Cymek czyli wojna kocio-kocia.

Trzymam mocno kciuki!!!! :ok:
Obrazek

aannee99

Avatar użytkownika
 
Posty: 9667
Od: Wto sie 28, 2012 8:35
Lokalizacja: Lubuskie

Post » Śro lip 30, 2014 8:52 Re: Salem i Cymek czyli wojna kocio-kocia.

Nie ma to jak rankiem na balkonie. :lol: Tyle tylko, że jak pisałam miejscówka jedna a koty dwa.
Obrazek
Obrazek
A tak reaguje my na upały.

Obrazek

Obrazek
ObrazekObrazekObrazek

Salem 11

Avatar użytkownika
 
Posty: 2810
Od: Czw paź 24, 2013 20:05

Post » Śro lip 30, 2014 12:04 Re: Salem i Cymek czyli wojna kocio-kocia.

Chyba wiesz, że one są śliczne? :1luvu:
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56121
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Śro lip 30, 2014 12:35 Re: Salem i Cymek czyli wojna kocio-kocia.

Piękności <3
Obrazek

aannee99

Avatar użytkownika
 
Posty: 9667
Od: Wto sie 28, 2012 8:35
Lokalizacja: Lubuskie

Post » Śro lip 30, 2014 13:10 Re: Salem i Cymek czyli wojna kocio-kocia.

ewar pisze:Chyba wiesz, że one są śliczne? :1luvu:

Pewnie, że wiem. W końcu to moje kot to inne nie mogą być. :201470
ObrazekObrazekObrazek

Salem 11

Avatar użytkownika
 
Posty: 2810
Od: Czw paź 24, 2013 20:05

Post » Czw lip 31, 2014 19:17 Re: Salem i Cymek czyli wojna kocio-kocia.

Wracam na swoje podwórko.Dowód na to, że balkon musi być osiatkowany
Obrazek

Obrazek

A tu Salem,znalazła sobie miejsce gdzie był przewiew powietrza,ale jak na księżniczkę przystało nie będzie leżeć na podłodze.

Obrazek
ObrazekObrazekObrazek

Salem 11

Avatar użytkownika
 
Posty: 2810
Od: Czw paź 24, 2013 20:05

Post » Pt sie 01, 2014 6:35 Re: Salem i Cymek czyli wojna kocio-kocia.

Czy mnie się wydaje, czy one takie trochę kluseczki są? :D
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56121
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Pt sie 01, 2014 8:48 Re: Salem i Cymek czyli wojna kocio-kocia.

Eeee, zabiedzone biedactwa. :ryk: Zwłaszcza Cymuś. Ciągle kręci się kolo lodówki i upomina się o coś smacznego . :catmilk:
ObrazekObrazekObrazek

Salem 11

Avatar użytkownika
 
Posty: 2810
Od: Czw paź 24, 2013 20:05

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Sigrid i 13 gości