Ciećmłoki dwa :)))

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt wrz 06, 2013 14:47 Re: Ciećmłoki dwa :)

elianka pisze:Mój Stich wpada na kołdrę bez niczego i zaczyna skakać po mnie jak opętaniec polując na niewidzialnego wroga i szarpiąc ją wściekle pazurami i zębami. Mnóstwo dobrej zabawy :twisted: Zwłaszcza o 3 w nocy :twisted:


dzieńdobry

Jak się kota nazywa imieniem kosmicznego stwora z adhd to nie dziwota :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
Obrazek

kuba.kaczor13

Avatar użytkownika
 
Posty: 11600
Od: Pon lis 05, 2012 20:32
Lokalizacja: gdzieś koło Kutna.

Post » Pt wrz 06, 2013 17:52 Re: Ciećmłoki dwa :)

elianka pisze:Mój Stich wpada na kołdrę bez niczego i zaczyna skakać po mnie jak opętaniec polując na niewidzialnego wroga i szarpiąc ją wściekle pazurami i zębami. Mnóstwo dobrej zabawy :twisted: Zwłaszcza o 3 w nocy :twisted:

Witaj elianka :D
Stich to chyba jeszcze gówniarzem jest, co? Nic dziwnego, że wariuje. Ale jest nadzieja, że z wiekiem nieco spoważnieje :ok: I pewnie zatęsknisz za pobudkami o 3 w nocy :lol:


Conchita pisze:
Mój syn ma specjalną poduszkę, służącą do rzucania w koty, które w środku nocy drapią w drzwi od szafy, żeby się dostać do środka, bawią się grzechoczącymi myszami, odbijają plastikowe, grzechoczące piłeczki, obgryzają stopy (nie własne oczywiście) itd. Nie, Młody nie jest okrutnikiem, to jest bardzo miękka, lekka poduszka ;)

:ryk:
I co, działa taka poduszka? Dłużej niż 2 minuty?
U mnie starczy, gdy głośno powiem "Fjodorrr!". Natychmiast się ucisza. Na kilka sekund :wink:
Ale ogólnie nie mogę narzekać. Maurycy śpi calusieńką noc. Fiodor zazwyczaj też. Jedynie nad ranem mu odbija.
Obrazek

Revontulet

 
Posty: 5813
Od: Sob maja 26, 2012 8:26
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt wrz 06, 2013 17:58 Re: Ciećmłoki dwa :)

to i my się przywitamy :) :kotek:

Milena_MK

Avatar użytkownika
 
Posty: 10040
Od: Sob lip 21, 2012 17:20
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt wrz 06, 2013 18:13 Re: Ciećmłoki dwa :)

Witam :mrgreen:
Ale masz fajnego nietoperza :1luvu: Cudne uszy :kotek:
Obrazek

Revontulet

 
Posty: 5813
Od: Sob maja 26, 2012 8:26
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt wrz 06, 2013 18:31 Re: Ciećmłoki dwa :)

Revontulet pisze:Witam :mrgreen:
Ale masz fajnego nietoperza :1luvu: Cudne uszy :kotek:


dziękuję :)

Milena_MK

Avatar użytkownika
 
Posty: 10040
Od: Sob lip 21, 2012 17:20
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt wrz 06, 2013 20:47 Re: Ciećmłoki dwa :)

Zaglądam do moich słodkich i potulnych Ulubieńców, a tu same narzekania. I to na kogo? na Fiodorka niewinnego...
bardzo nieładnie Duża
Obrazek Obrazek

JolaJ

 
Posty: 2948
Od: Pt sty 14, 2011 18:58
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon wrz 09, 2013 8:56 Re: Ciećmłoki dwa :)

JolaJ pisze:Zaglądam do moich słodkich i potulnych Ulubieńców, a tu same narzekania. I to na kogo? na Fiodorka niewinnego...
bardzo nieładnie Duża

Potulnych? 8O Teraz to przesadziłaś :lol:

Jak nic idzie zima. Maurycy z Fiodem codziennie ganiają się, podgryzają sobie łapy, tyłki i gardła i uprawiają zapasy.
Obrazek

Revontulet

 
Posty: 5813
Od: Sob maja 26, 2012 8:26
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon wrz 09, 2013 9:43 Re: Ciećmłoki dwa :)

Hmm... , a dlaczego to wskazuje na zimę ??
Prawo i Sprawiedliwość jest najbardziej mściwym gangiem politycznym w Europie./Davies

Obrazek
"Lepiej czasem zapalić małą świeczkę, niż przeklinać mrok.."

morelowa

 
Posty: 25549
Od: Sob gru 19, 2009 10:38
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon wrz 09, 2013 9:56 Re: Ciećmłoki dwa :)

Bo latem Maurycemu nie chce się aż tyle biegać.
Jasne, bawi się, ale znacznie mniej. I nie jest taki chętny do zabawy z Fiodem jak teraz 8)
Obrazek

Revontulet

 
Posty: 5813
Od: Sob maja 26, 2012 8:26
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon wrz 09, 2013 13:12 Re: Ciećmłoki dwa :)

Revontulet pisze:Witaj elianka :D
Stich to chyba jeszcze gówniarzem jest, co? Nic dziwnego, że wariuje. Ale jest nadzieja, że z wiekiem nieco spoważnieje :ok: I pewnie zatęsknisz za pobudkami o 3 w nocy :lol:
.


kuba.kaczor13 pisze:Jak się kota nazywa imieniem kosmicznego stwora z adhd to nie dziwota :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:.


I LIlo i Stich to jeszcze gówniażeria :) Mają raptem 3 miesiące. Oboje z mężem jesteśmy zaskoczeni, że nam to wcale nie przeszkadza :D Zbieramy rozwalone rzeczy, zamiatamy żwirek małych kopaczy, dajemy po sobie skakać i wylizywać włosy i ogólnie zakochaliśmy sie w nich po uszy :D

A energii mają tyle co stado kotów. Tyle też nóg w pełnym biegu. Nikt mi nie wmówi, że tylko osiem :twisted:
Demonki <3
Obrazek Obrazek

elianka

 
Posty: 2913
Od: Wto gru 26, 2006 18:42
Lokalizacja: Białystok

Post » Wto wrz 10, 2013 9:01 Re: Ciećmłoki dwa :)

Revontulet pisze:Jak nic idzie zima. Maurycy z Fiodem codziennie ganiają się, podgryzają sobie łapy, tyłki i gardła i uprawiają zapasy.

Eee ale jesień jeszcze po drodze będzie czy tak od razu śnieg i mróz? :twisted:
Obrazek ObrazekObrazek

Broszka

 
Posty: 7535
Od: Śro gru 22, 2010 8:43

Post » Wto wrz 10, 2013 9:18 Re: Ciećmłoki dwa :)

W najbliższej przyszłości nie przewiduję ani śniegu ani mrozu :mrgreen:

Najpierw byłem zły, że Duża chodzi karmić jakieś koty. Ale już nie jestem zły. Od Cioci akne dostałem takie pyszne pyszności, że hej..
Dziękuję Ciociu. I już nie złoszczę się na Dużą, że karmi Myszaka i Kropę. W końcu to fajne koty są- takie piękne jak ja czyli czarno-białe. I z tego samego bidula co ja.
Mauryś zachwycony prezentem

Obrazek

Pudełko, dostałem pudełko. Hurrra!!!!
Ale fajne jest!
Fioduś zabiegany

Obrazek


Relaksik

Obrazek Obrazek
Ostatnio edytowano Wto wrz 10, 2013 10:15 przez Revontulet, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek

Revontulet

 
Posty: 5813
Od: Sob maja 26, 2012 8:26
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto wrz 10, 2013 9:22 Re: Ciećmłoki dwa :)

Ale fajny relaksik <3
Mój Guziczek tak wisiał na kaloryferze w łazience :D
Demonki <3
Obrazek Obrazek

elianka

 
Posty: 2913
Od: Wto gru 26, 2006 18:42
Lokalizacja: Białystok

Post » Wto wrz 10, 2013 9:47 Re: Ciećmłoki dwa :)

Nie mam kaloryferów :( . Mam tylko piecyki (ogrzewanie na prąd) i koty nie mogą sobie na nich poleżeć, bo za wąskie i za blisko ściany :(
Maurycy marzy o legowisku na kaloryfer. Niestety nic z tego.

Elianka, głaski dla Twoich kociaków. 3-miesięczne tornado - pewnie masz wesoło, co? :wink:
Ostatnio edytowano Wto wrz 10, 2013 9:48 przez Revontulet, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek

Revontulet

 
Posty: 5813
Od: Sob maja 26, 2012 8:26
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto wrz 10, 2013 9:48 Re: Ciećmłoki dwa :)

Ten kaloryfer był BARDZO wąski i BARDZO blisko ściany. Kotowi to nie przeszkadzało :D

A moje tornado - oj wesoło. Telewizor od miesiąca nie włączany :D Mamy kino na żywo.
Demonki <3
Obrazek Obrazek

elianka

 
Posty: 2913
Od: Wto gru 26, 2006 18:42
Lokalizacja: Białystok

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Franciszek1954, Google [Bot] i 5 gości