Moje koty XII. Nieroby z Dżygitem :) s. 90

Teraz to już pewne większość na miejscu :lol:

moś pisze:Teraz to już pewne większość na miejscu

no tak, jakoś do tyłu jestem

bawcie się dobrze! czekam na relację

..na razie wszyscy żyjemy ^^

KotkaWodna pisze:..na razie wszyscy żyjemy ^^

Fajna i zwięzła relacja :twisted:

KotkaWodna pisze:..na razie wszyscy żyjemy ^^

a niektórzy już po - szkoda było wyjeżdżać

Niestety, wszystko, co miłe, kończy się zbyt prędko.
Nadejszła chwila odjazdu i choć z dumą donoszę, że zdobyłam miejsce siedzące w pociągu tym razem, w przedziale i nie na podłodze ;>, to jednak przykrość czuję, przykrość..

Podziękowania serdeczne dla Gospodyni imprezy, a także dla wszystkich, których miałam niekłamaną przyjemność poznać - to był bardzo sympatyczny weekend w pięknych okolicznościach Przyrody, i tego, i niepowtarzalnych ;>

Udział wzięły - prócz Narodu Kociarzy i nie tylko - m.in: Pyszne Rzeczy Z Grilla, Tort Z Przepięknym Borsu...., ee, Kotem Z Marcepanu, Liczne Napitki, Boska Remiza Czworonożna - psica przybłąkana i zaopiekowana przez gremium ;>; niestety także Mordercze Komary, Donośna Burza (z falstartem, bo dobrze ponad połowa Sz. Uczestników nie słyszała tej kanonady nad ranem, toczącej się po niebie :mrgreen:

), a też Meandrująca Rzeka Rawka, w której zażywano kąpieli z uciechą.
Do siego roku, że tak zawołam po etiopsku! ;>

KotkaWodna pisze:Niestety, wszystko, co miłe, kończy się zbyt prędko.

Udział wzięły - prócz Narodu Kociarzy i nie tylko - m.in: Pyszne Rzeczy Z Grilla, Tort Z Przepięknym Borsu...., ee, Kotem Z Marcepanu, Liczne Napitki, Boska Remiza Czworonożna - psica przybłąkana i zaopiekowana przez gremium ;>; niestety także Mordercze Komary, Donośna Burza (z falstartem, bo dobrze ponad połowa Sz. Uczestników nie słyszała tej kanonady nad ranem, toczącej się po niebie ), a też Meandrująca Rzeka Rawka, w której zażywano kąpieli z uciechą.
Do siego roku, że tak zawołam po etiopsku! ;>

choć byłam, to tyle mnie ominęło :crying:

Jestem

Jestem zmęczona, ale było fajnie, strasznie się cieszę, że można się było znowu spotkać, pogadać, pobawić się, pośmiać

Dziękuję wszystkim za kapitalny weekend :1luvu:

Fotki może będą, może ładniejsze, może

Ale muszę pokazać tort - mistrzostwo świata

Dzięki varia, no i szacun jak stąd do Rio, fach masz w ręcach.
Poza tym, że piękny, był jeszcze bardzo smaczny

A fotorelacja będzie?

Odmeldowuję się i ja.
Też dziękuje Wam wszystkim za niezapomniane wrażenia, wspaniały weekend w świetnym towarzystwie.
I Tobie, Kasiu, za organizację tego przedsięwziecia.
Mam nadzieję, ze do szybkiego zobaczenia :piwa: