Szczęśliwa dziewiątka + 4 tymczasy. Kciuki by się przydały

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw cze 06, 2013 19:04 Re: Szczęśliwa dziewiątka + 4 tymczasy. Nie jestem zbieraczk

Jako przygotowanie artyleryjskie do zrobienia psu zastrzyku stosuję pieszczotliwe ale dość energiczne tarmoszenie i podszczypywanie (podpatrzyłam kiedyś u jednego weta). Jak się potem psa kłuje w tej okolicy to wydaje mu się, że to dalszy ciąg pieszczot tylko nie całkiem udany :twisted: Polecam
Obrazek]Obrazek

Modjeska

 
Posty: 5853
Od: Pt mar 31, 2006 20:52
Lokalizacja: Zalesie Górne

Post » Pt cze 07, 2013 9:33 Re: Szczęśliwa dziewiątka + 4 tymczasy. Nie jestem zbieraczk

Modjeska - dzięki za podppowiedź, jest super i szkoda, że na to nie wpadłam. Mam nadzieję, że już nigdy nie będę musiała jej wykorzystać :wink:


Mamy zasikane mieszkanie again, Młody został przyłapany i on raczej odpowiada za wiekszość katastrof. I schudł 0,5 kg :roll: A cukry nadal ma niskie, sprawdzamy co drugi dzień i nie ma skoków. Wczoraj aż sprawdziłam płynami glukometr i jest ok. Nie wiem czemu tak :( W weekend będę polowała na siki Młodego, trzeba je sprawdzić na okoliczność cukru.

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

Post » Nie cze 16, 2013 16:14 Re: Szczęśliwa dziewiątka + 4 tymczasy. Co się dzieje z Młod

Przyznaję, że nie pamiętam już jakie Młody miał wyniki ale może obejrzyj go dokładnie. Moja Kropka wściekała się i sikała mi nawet do kapci jak rósł jej w szczęce nowotwór. A co z serduszkiem, mierzyłaś mu ciśnienie?
Tak czy inaczej trzymam za Ciebie kciuki :ok: :ok: :ok: za Twoją cierpliwość i żeby się udało szybko france wykryć i pokonać.
Obrazek]Obrazek

Modjeska

 
Posty: 5853
Od: Pt mar 31, 2006 20:52
Lokalizacja: Zalesie Górne

Post » Pon lip 01, 2013 10:57 Re: Szczęśliwa dziewiątka + 4 tymczasy. Jelita w płucach

W czwartek wieczorem, razem z Haną i VVu, złapaliśmy dwa koty na pobliskim parkingu - burasa z wielkimi jajami i małe czarno-białe cóś.

CZ-b cóś okazało się koteczką. W piątek wieczorem dostałam telefon - mała ma przepuklinę przeponową. W skrócie - ma jelita w płucach zamiast w jamie brzusznej. Bardzo kiepsko oddycha, bo płuca nie mają miejsca, poza tym w przeponie jest dziura, to dodatkowo upośledza oddychanie.

A teraz wyobraźcie sobie, że mała ma biegunkę (skurcze jelit) albo wzdęcie... Niestrawność może ją zabić, może ją udusić.

Podobną przypadłość miał Frędzel, kocurek, który trafił do Koterii jakiś czas temu. Sama operacja kosztowała wtedy ok. 800,00 zł. (w innej lecznicy, w Koterii nie ma warunków na tak skomplikowany zabieg), do tego dochodzi diagnostyka, rekonwalescencja. Tylko, że Frędzel jest oswojony i po wyleczeniu trafił do DS. A malutka jest dzika i przerażona, musi wrócić na parking...

Mam dwa wyjścia - mogę podjąć próbę uzbierania pieniędzy na operację i leczenie, a potem wypuścić malutką na parking. Mogę też poprosić o uśpienie. Nie mogę jej wypuścić z powrotem z tą przepukliną, bo to byłoby okrucieństwem.

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

Post » Pon lip 01, 2013 13:26 Re: Szczęśliwa dziewiątka + 4 tymczasy. Jelita w płucach

To pewnie ta krówkowa ślicznota :( ...
Niewiele jestem w stanie pomóc, więc nie powinnam się wypowiadać, ale... no chyba trzeba zbierać, nie...?
Na dobry początek dam 2 dychy, nie damy rady więcej :(
Lisiaczku[`] herszcie nasz, nie ma nas bez Ciebie :( Nunku[`] krowinko najpiękniejsza :( Plupluniu głupiąteczko[`]
07.03.2019 KONIEC WSZYSTKIEGO, KONIEC MNIE: Busiunia [`]
16.05.2017 PĘKŁO MI SERCE: Żabciu najukochańszy Skarbie[`]
Maciejku[`] Buniu[`] Placuniu[`] Glamutku[`] Bidonku[`] Tadzinko[`] Gadziu złotooka[`]

Wielbłądzio

Avatar użytkownika
 
Posty: 14515
Od: Sob mar 25, 2006 15:11

Post » Pon lip 01, 2013 13:34 Re: Szczęśliwa dziewiątka + 4 tymczasy. Jelita w płucach

Współczuję decyzji :(

Jakbyś się zdecydowała to ja też się dołożę i pewnie znajdzie się jeszcze parę osób innych też.
19.11.10 - Tosia (*) - kocie dziecko, któremu los dał tak mało czasu
26.08.11 - Czikita (*) moja pierwsza kocia miłość - przyszła, zabrała moje serce i odeszła tak szybko
14.12.12 - Felciu (*) zawsze będziesz z nami
26.04.14 - Papaja (*) najsłodsza strachliwa królewna, takiej już nie będzie
31.07.17 - Rudolf (*) moja najukochańsza kocia pierdoła

AgaPap

 
Posty: 8937
Od: Pt sie 31, 2007 6:49
Lokalizacja: Katowice i trochę Świdnica

Post » Pon lip 01, 2013 13:53 Re: Szczęśliwa dziewiątka + 4 tymczasy. Jelita w płucach

Szkoda kotki.
A rokowania pooperacyjne są dobre?
Bo jeśli tak, to może spróbować zebrać pieniądze.

Też się dołożę - z 50 zeta.
Obrazek

mimbla64

Avatar użytkownika
 
Posty: 14740
Od: Pon lis 12, 2007 9:29
Lokalizacja: Warszawa Wola

Post » Pon lip 01, 2013 13:55 Re: Szczęśliwa dziewiątka + 4 tymczasy. Jelita w płucach

Dziękuje dziewczyny :1luvu: :1luvu:

Szukamy tańszych opcji - nie uśpię jej, będzie operacja. Wieczorem założę wydarzenie na facebooku, zbiórka będzie na fundację.

Operacja jest obarczona ogromnym ryzykiem, rozmawiałam z wetką z Koterii - bardzo możliwe, że malutka ma w płucach nawet żołądek :( jama brzuszna jest pusta... To tylko na macanego (po otwarciu na sterylkę), bo rtg zostanie zrobione dopiero przed operacją. W Koterii nie ma sprzętu, nie można było jej prześwietlić. To jest przerażony dzikunek, bez premedykacji nie da rady jej zrobić żadnych badań, a nie można jej narażać na kolejna narkozę, bo może się udusić. Dlatego wszystko, co konieczne, zostanie zrobione przed samą operacją.

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

Post » Pon lip 01, 2013 13:57 Re: Szczęśliwa dziewiątka + 4 tymczasy. Jelita w płucach

Frędzel po podobnej operacji kwitnie. Ale ta mała jest chyba w gorszym stanie (j.w.) niż był on. W każdym razie spróbujemy, jeśli się uda, malutka będzie jak nowa. Jeżeli nie - no cóż, teraz i tak nie ma szans na długie i normalne życie.

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

Post » Pon lip 01, 2013 14:05 Re: Szczęśliwa dziewiątka + 4 tymczasy. Jelita w płucach

mimbla64 pisze:Szkoda kotki.
A rokowania pooperacyjne są dobre?
Bo jeśli tak, to może spróbować zebrać pieniądze.

Na forum niedawno wątek miała koteczka z przepukliną przeponową.
Po operacji całkiem szybko doszła do siebie.

Ja też postaram się coś dołożyć.
Kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!
[...] jesteś tym, co jesz... kabanosem w majonezie"

ariel

 
Posty: 18766
Od: Wto mar 15, 2005 11:48
Lokalizacja: Warszawa Wola

Post » Pon lip 01, 2013 15:18 Re: Szczęśliwa dziewiątka + 4 tymczasy. Jelita w płucach

Ja też się dołożę.
Biedna kicia :(

Jana, zrobisz wydarzenie na f-b?
Kto ma koty, ten ma kłaki.
Trufelka & Merci & Wuzetek alias Pączusie Dwa i Sucharek

Fairy 20.12.15 :( Kocurra 24.01.2019 :( Skierka 6.10.2022 :( Mori 20.07.2023 :( Banshee 8.06.2024 :(

Petroniusz

 
Posty: 3178
Od: Wto sty 13, 2004 12:22
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon lip 01, 2013 15:26 Re: Szczęśliwa dziewiątka + 4 tymczasy. Jelita w płucach

Biedna mała. Dobrze,że trafiła do łapki.

U Broszki chyba jest kocia co była w podobnym stanie. Operacja udała się.

Moze to tylko dzikusek ze strachu jest a potem odwidzi się dziewczynie.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56006
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Pon lip 01, 2013 16:30 Re: Szczęśliwa dziewiątka + 4 tymczasy. Jelita w płucach

Biedna mała. Daj znać gdzie i z jakim dopiskiem wpłacac kasę.
Obrazek
Obrazek
Jeszcze żaden nieśmiertelny bóg nie przeżył śmierci swoich wyznawców.
NAUKA O KLIMACIE.PL

genowefa

Avatar użytkownika
 
Posty: 18789
Od: Pon wrz 18, 2006 13:34
Lokalizacja: Warszawa-Ursus

Post » Pon lip 01, 2013 19:25 Re: Szczęśliwa dziewiątka + 4 tymczasy. Jelita w płucach

Obrazek

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

Post » Pon lip 01, 2013 19:28 Re: Szczęśliwa dziewiątka + 4 tymczasy. Jelita w płucach

Może się kotce odwidzi. U mnie jest podobna "dzika dzicz", czyli Żabcia, która sobie prowadzi w domu spokojny, acz niezależny koci żywot.
NA PILNE LECZENIE KOTÓW Z CMENTARZA- KONTO
https://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=157308

mziel52

 
Posty: 15208
Od: Czw gru 27, 2007 20:51
Lokalizacja: W-wa Śródmiescie

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Meteorolog1 i 51 gości