Stara Szafa i Mała Sowa; Loki i Caillou cz. IX

No było ciekawie :wink:

Jak dobrze że zebrania mam już za sobą :roll:

w liceum u córki i w gimnazjum u syna - przestałam się pokazywać
stężenie głupoty nauczycielsko-rodzicielskiej w przeróżnych konfiguracjach przekroczyły stany alarmowe i uznałam, że lepiej będzie, żeby uczestniczył w tym ojciec dziatek :roll:

ale tutaj jest nawet ciekawie
możliwe, że wykruszę się przed maturą, ale na razie nieustające atrakcje :mrgreen:

Nie da się faktu ukryć - wieczór należy uznać za baaardzo udany :piwa:

mam taki zeszycik, w którym notuję ważne sprawy, co lepsze cytaty i ilustruję odpowiednimi obrazkami
fajnie czasem poczytać takie pamiątki

na przykład w II kl podstawowej, pani wychowawczyni mojej córki powiedziała: "ja rozumie, że dzieci nie umią czytać, ja rozumie"
i mój dopisek:"a ja nie rozumie" :twisted:

mama koleżanki Oli, sama nauczycielka nauczania początkowego umarła ze śmiechu, jak mi przez ramię przeczytała notatkę :mrgreen:

No ładnie

wtedy, szczerze mówiąc, nie było mi do śmiechu
ale teraz można się pochichrać

za to Antek miał kapitalną panią nauczania początkowego - żeby nie było, że tylko krytykuję i się nabijam

nie jest też tak, że wszyscy rodzice są nawiedzeni, niedojrzali czy nadopiekuńczy
nie, są tacy dziwaczni jak ja, inni, bardzo odpowiedzialni, porządni, mądrzy i wyważeni, są sympatyczni i weseli, są rozsądni, aktywni, pełni dobrej woli
ale słychać niestety tych pierwszych zazwyczaj
tak samo nauczyciele, bywają beznadziejni (jak pani u córki w klasach I-III)i inni, z którymi aż przyjemnie się spotkać co jakiś czas
niestety kontakt z tymi fajnymi, nie w pełni równoważy traumę spotkań z tymi koszmarnymi

Otóż to pozytywko, jak zawsze doskonale ujęłas sedno.
Sęk w tym, że tych wrednych bardziej widać i mocniej zapadają w pamięć, bo wrzeszczą i sa ogromnie roszczeniowi nie prezentując zbyt wiuelkiej wartości wzamian :roll:

Ci wyważeni, spokojni, zaangażowani, bezinteresowni, etc., słowem wspaniali są tłem ale i solą ziemi rodzicielskiej.

I tak się ten burdel kręci odkąd pamiętam, ze mam imię :mrgreen:

Toksycznych się unika, szuka kontaktu z fajnymi i już

Na studiach polonistycznych grupa nauczycielska miała u nas nawet wykład "Jak się obchodzić z upierdliwymi rodzicami", jednym z tekstów było "A czym się pani zajmuje, jest pani pielęgniarką tak? No widzi pani, ja panię nie mówię jak się chorymi opiekować, więc niech pani mi nie dyktuje, jak mam dzieci uczyć" itp itd. Przynajmniej takie życiowe... Ale co prawda, to prawda, tylko ze trzy/cztery osoby z tej grupy były normalne na 30. Jak się na niektóre laski patrzyłam, to włos się jeżył na głowie, że one kiedyś będą czyjeś dzieci uczyć.... O tak: :strach:

bycie nauczycielem - ciężkie jest, oj ciężkie
bycie rodzicem w obliczu machiny polskiego systemu edukacyjnego - niełatwe
ale życie ucznia - to dopiero jest opresja
:mrgreen:

pozytywka pisze:bycie nauczycielem - ciężkie jest, oj ciężkie
bycie rodzicem w obliczu machiny polskiego systemu edukacyjnego - niełatwe
ale życie ucznia - to dopiero jest opresja

Na całe szczęście nie jestem ani pierwszym, ani drugim, ani trzecim :mrgreen:

Zupełnie jak ja :ok:

I jak mi z tym dobrze

jozefina1970 pisze:
pozytywka pisze:bycie nauczycielem - ciężkie jest, oj ciężkie
bycie rodzicem w obliczu machiny polskiego systemu edukacyjnego - niełatwe
ale życie ucznia - to dopiero jest opresja

Na całe szczęście nie jestem ani pierwszym, ani drugim, ani trzecim

nie ma to jak mieć dobry powód do radości
a nawet trzy powody
:mrgreen:

pozytywka pisze:nie ma to jak mieć dobry powód do radości
a nawet trzy powody

No wiesz - z braku laku

A, mam jeszcze czwarty - dość pokaźny, czarny :twisted:

Nie wspominam o siostrzenicy i o tym, że moja siostra kupiła dom - no musiałam się tym z kimś podzielić bo radość aż mnie rozpiera :oops:

Naprawdę, pomimo całej tej... &^%* mam jeszcze trochę powodów :piwa:

gratulacje dla siostry!!!
fajnie mieć co najmniej kilka powodów do radości
ja tam uważam, że od nadmiaru radości, jeszcze nikt nie umarł

Stara Szafa i Mała Sowa; Loki i Caillou cz. IX

Kto przegląda forum