Broszka & Company cz.4

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw wrz 20, 2012 12:35 Re: Broszka & Company

Broszka pisze:
Beasia pisze:Moja koleżanka z pracy piecze i wychodzi, więc mam nadzieję, że mnie też się uda :) Oczywiście nie samym zakwasie tylko z drożdżami też.

Aaaa :wink:
Bo ja na zakwasie to bez drożdży :mrgreen:

To nie do końca się dogadałyśmy :mrgreen: Pewnie masz rację , że w automacie na samym zakwasie by się nie udał :)
Trufla, Lili i Imbir
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Beasia

 
Posty: 3425
Od: Pt maja 22, 2009 12:05
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Post » Czw wrz 20, 2012 14:05 Re: Broszka & Company

Broszka pisze:Beasiu nie gryź monitora :mrgreen:
Nigdy mi nie wyszedł pleśniak tak piękny jak na tej fotce, ale i tak jest pyszny :P

Muszę Ci powiedzieć że zaczęłam więcej chlebka piec w automacie i mam parę uwag do przepisów które kiedyś Ci podawałam :wink:
Do automatu zdecydowanie są inne proporcje mąka/woda i o połowę mniej żywych drożdży bo chlebek się zapada albo wychodzi zakalec :lol:
Jednak pieczenie w piekarniku np na kamieniu to zupełnie inna bajka i nie da się tak po prostu przenieść przepisu do automatu, mimo że gniecenie i pierwsze wyrastanie często robiłam w automacie :wink:

jasia0245 pisze:Witam po mini urlopie. Tu byłam.
http://wstaw.org/m/2012/09/20/P9150547_1.JPG

Jasiu, jaki piękny krajobraz :) Eh, nad morzem nie byłam już jakieś 25 lat... :roll:

Ja jestem nad morzem co roku chociaż jadę na jeden dzień lub na parę dni. Od nas to nieco powyżej 100km.
Obrazek

jasia0245

 
Posty: 3524
Od: Czw mar 24, 2011 16:39
Lokalizacja: Stargard

Post » Czw wrz 20, 2012 14:47 Re: Broszka & Company

a ja jeszcze nie odważyłam się upiec sama chleba :wink: choć coraz częściej mam na to ochotę. Znalazłam fajny przepis na chleb z gotowanymi ziemniakami, opis fajny i nie wiem czy od niego nie zacznę swojej przygody, bo jest dosyć prosty a chleb podobno smaczny.
Obrazek

"Kotom bez trudu udaje się to, co nie jest dane człowiekowi: iść przez życie nie czyniąc hałasu."
Ernest Hemingway

ewan

Avatar użytkownika
 
Posty: 5825
Od: Nie cze 21, 2009 19:19
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw wrz 20, 2012 16:14 Re: Broszka & Company

ewan pisze:a ja jeszcze nie odważyłam się upiec sama chleba :wink: choć coraz częściej mam na to ochotę. Znalazłam fajny przepis na chleb z gotowanymi ziemniakami, opis fajny i nie wiem czy od niego nie zacznę swojej przygody, bo jest dosyć prosty a chleb podobno smaczny.

Próbuj, będzie dobrze :ok: Ja zanim kupiłam automat do chleba, to przez jakiś czas sama zagniatałam ciasto i piekłam chleb i bardzo mnie to wciągnęło, ale niestety od surowego ciasta dostawałam uczulenia na rękach i byłam zmuszona kupić automat.
Trufla, Lili i Imbir
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Beasia

 
Posty: 3425
Od: Pt maja 22, 2009 12:05
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Post » Czw wrz 20, 2012 17:51 Re: Broszka & Company

Beasia, no właśnie mnie to wyrabianie przeraża :wink: póki co automatu nie chcę kupować bo już tych różnych dziwnych urządzeń zalega regał w piwnicy :mrgreen:
Obrazek

"Kotom bez trudu udaje się to, co nie jest dane człowiekowi: iść przez życie nie czyniąc hałasu."
Ernest Hemingway

ewan

Avatar użytkownika
 
Posty: 5825
Od: Nie cze 21, 2009 19:19
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw wrz 20, 2012 17:57 Re: Broszka & Company

Można bez wyrabiania. Bez zaczynu. Chleb jest pyszny. jeszcze mi się nigdy nie zepsuł :)
Obrazek

hanelka

 
Posty: 8984
Od: Nie lut 24, 2008 19:33
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw wrz 20, 2012 18:08 Re: Broszka & Company

hanelka to może ja przepisik na taki pyszny, "bezproblemowy" chlebek poproszę w wolnej chwili, i chyba się odważę :wink:
Obrazek

"Kotom bez trudu udaje się to, co nie jest dane człowiekowi: iść przez życie nie czyniąc hałasu."
Ernest Hemingway

ewan

Avatar użytkownika
 
Posty: 5825
Od: Nie cze 21, 2009 19:19
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw wrz 20, 2012 18:28 Re: Broszka & Company

Też chętnie spróbuję zrobić chlebek bez wyrabiania :ok:
Widziałam kiedyś na kanale kulinarnym w telewizji jak robi się taki chleb ale nigdy nie próbowałam.
Z tego co pamiętam to roboty jest bardzo mało i najdłużej się czeka aż sam się zrobi - chyba ze dwa dni? :lol: :mrgreen:

Od kilku lat jemy praktycznie wyłącznie własne pieczywo i kupne zupełnie nam już nie smakuje. Taki szajs wciskają ludziom jako chleb że głowa boli :| Ostatnio w pobliskim misteczku weszłam do sklepu przy piekarni bo pomyślałam sobie że jak już tu jestem to kupię pieczywo prosto z piekarni - rozejrzałam się po półkach i wyszłam a w domu upiekłam swój chleb, rogale i chałkę :twisted:

Już wiem dlaczego tak mi było zimno w nocy - bierze mnie jakieś przeziębienie, paskudnie się czuję... :evil:
Obrazek ObrazekObrazek

Broszka

 
Posty: 7535
Od: Śro gru 22, 2010 8:43

Post » Czw wrz 20, 2012 18:51 Re: Broszka & Company

ewan pisze:hanelka to może ja przepisik na taki pyszny, "bezproblemowy" chlebek poproszę w wolnej chwili, i chyba się odważę :wink:
Ależ proszę bardzo ;)
http://zmyslywkuchni.blogspot.com/2010/ ... abiam.html
http://www.kwestiasmaku.com/domowa_piek ... zepis.html
Tak jak na filmiku: mieszam szybko końcami palców, a reszta sama się robi. :mrgreen:
Dobrze jest w pewnym momencie przykryć chleb folią aluminiową, żeby skórka nie zrobiła się za chrupiąca...

Broszka pisze:Już wiem dlaczego tak mi było zimno w nocy - bierze mnie jakieś przeziębienie, paskudnie się czuję... :evil:
Żadnego chorowania proszę! Jesień dopiero się zaczyna... :ok:
Obrazek

hanelka

 
Posty: 8984
Od: Nie lut 24, 2008 19:33
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw wrz 20, 2012 18:58 Re: Broszka & Company

Broszeczko to weź jakieś leki i wskakuj do łóżka obłożona kotami to jutro powinnaś obudzić się zdrowa :ok:
Trufla, Lili i Imbir
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Beasia

 
Posty: 3425
Od: Pt maja 22, 2009 12:05
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Post » Czw wrz 20, 2012 19:03 Re: Broszka & Company

hanelka pisze:
ewan pisze:hanelka to może ja przepisik na taki pyszny, "bezproblemowy" chlebek poproszę w wolnej chwili, i chyba się odważę :wink:
Ależ proszę bardzo ;)
http://zmyslywkuchni.blogspot.com/2010/ ... abiam.html
http://www.kwestiasmaku.com/domowa_piek ... zepis.html
Tak jak na filmiku: mieszam szybko końcami palców, a reszta sama się robi. :mrgreen:
Dobrze jest w pewnym momencie przykryć chleb folią aluminiową, żeby skórka nie zrobiła się za chrupiąca...

Broszka pisze:Już wiem dlaczego tak mi było zimno w nocy - bierze mnie jakieś przeziębienie, paskudnie się czuję... :evil:
Żadnego chorowania proszę! Jesień dopiero się zaczyna... :ok:

Aniu, fajne te chlebki, tylko szkoda, że tyle czasu trzeba na nie czekać :roll:
Trufla, Lili i Imbir
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Beasia

 
Posty: 3425
Od: Pt maja 22, 2009 12:05
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Post » Czw wrz 20, 2012 19:52 Re: Broszka & Company

chlebuś wygląda pięknie, dziękuję
Broszka polecam na przeziębienie super rzecz. To stary irlandzki napój, który naprawdę pomaga, oczywiście proszę dawkować umiarkowanie :wink: najlepiej wieczorem i od razu do łóżka :wink:

Składniki:
8 goździków
1 plasterek cytryny
2-3 łyżeczki miodu
1/2 szkl. gorącej wody
60 ml whisky

Sposób przygotowania:
Wcisnąć goździki dookoła plasterka cytryny, odstawić.Wlać miód szklaneczki,wlać gotującą się wodę.Pomieszać wodę, aby rozpuścić miód. Wlać whisky i dodać plasterek cytryny. Zaparzać przez 1 minutę i wypić gorące.
Obrazek

"Kotom bez trudu udaje się to, co nie jest dane człowiekowi: iść przez życie nie czyniąc hałasu."
Ernest Hemingway

ewan

Avatar użytkownika
 
Posty: 5825
Od: Nie cze 21, 2009 19:19
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt wrz 21, 2012 7:15 Re: Broszka & Company

O, jaki fajny rozgrzewający drink, dzięki, trzeba będzie wypróbować :ok:
Niestety dzisiaj czuję się fatalnie zagrypiona :evil:
A tyle roboty na mnie czeka...


Chlebek może wypróbuję, choć przyznam że nie lubię tak grubej i mocno wypieczonej skórki :roll:
Ale to tylko technika pieczenia, zobaczę czy może da się taki chleb upiec tak jak piekę inne :)
Obrazek ObrazekObrazek

Broszka

 
Posty: 7535
Od: Śro gru 22, 2010 8:43

Post » Pt wrz 21, 2012 10:03 Re: Broszka & Company

ewan pisze:Wlać miód szklaneczki,wlać gotującą się wodę

Na pewno na miód lać wrzątek? Nie szkoda wartości które wtedy traci? :roll:
Obrazek ObrazekObrazek

Broszka

 
Posty: 7535
Od: Śro gru 22, 2010 8:43

Post » Pt wrz 21, 2012 10:04 Re: Broszka & Company

Broszka pisze:
ewan pisze:Wlać miód szklaneczki,wlać gotującą się wodę

Na pewno na miód lać wrzątek? Nie szkoda wartości które wtedy traci? :roll:
Też się zastanawiałam...
Obrazek

hanelka

 
Posty: 8984
Od: Nie lut 24, 2008 19:33
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Franciszek1954 i 49 gości