plaskata konsekwencja- pora na Tola

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie lut 19, 2012 11:49 Re: Plaskata konsekwencja- no, toczy sie

Byłam Dziś z dzidkiem u weta bo wymiotowal i mial rozwolnienie. Okazalo sie ze ma spuchniete jelita. Leczymy wiec zapalenie jelit ale nie wiadomo co bylo przyczyna. Czy sie podtruł kwiatami bo Jarek przyniosl z pracy fiolki czy tez to wirus czy zaklaczenie też. Dostał antybiotyk i karme jelitowa. We wtorek znowu jedziemy.
Potzrymajcie troszke kciuki za dzidulca.
Żegnaj Budusiu......tęsknimy

moś

 
Posty: 60859
Od: Wto lip 06, 2004 16:48
Lokalizacja: Kalisz

Post » Nie lut 19, 2012 12:39 Re: Plaskata konsekwencja- Dzid u weta

Trzymamy mocno :ok:

Hannah12

 
Posty: 22929
Od: Czw sie 11, 2005 11:57

Post » Nie lut 19, 2012 12:54 Re: Plaskata konsekwencja- Dzid u weta

Potrzymam,bo u nas tez biegunkowo sie rozkreca i wiem czemu-winna Peweksiara =Gapa :twisted:
Psiara zreformowana od 2007 Smakusia, Gucio od 2008 oraz Rysia od 2009, Gapka odeszła w 2014, Gucio w 2017, Ryś i Jaga w 2020 . Nowi mieszkańcy Aki od 2018,a Bigos I Tekla od 2020 .
Smakusia odeszła 14.05.2024.

anulka111

Avatar użytkownika
 
Posty: 103051
Od: Sob lip 14, 2007 16:39
Lokalizacja: Zabrze

Post » Nie lut 19, 2012 12:57 Re: Plaskata konsekwencja- Dzid u weta

Dziekujemy bardzo :D . Na razie Dzidek powłóczy za mna tesknym wiele mowiacym wzrokiem: dla czego nie ma nic w miskach :roll:
Żegnaj Budusiu......tęsknimy

moś

 
Posty: 60859
Od: Wto lip 06, 2004 16:48
Lokalizacja: Kalisz

Post » Nie lut 19, 2012 12:59 Re: Plaskata konsekwencja- Dzid u weta

U mnie tez zarcie zniknelo-ale nikt tu nie jest glodny,wiec na razie nikt nie zwrocil uwagi :roll:

Zobacze urobek rano i decyzjka zapadnie jutro :oops: - nie pierwszy raz taki numer ,wiec juz wiem co robic. Martwie sie o Gutka-tak sie cieszylam ,ze mam stabilnego jelitowca :twisted:
Ostatnio edytowano Nie lut 19, 2012 13:04 przez anulka111, łącznie edytowano 1 raz
Psiara zreformowana od 2007 Smakusia, Gucio od 2008 oraz Rysia od 2009, Gapka odeszła w 2014, Gucio w 2017, Ryś i Jaga w 2020 . Nowi mieszkańcy Aki od 2018,a Bigos I Tekla od 2020 .
Smakusia odeszła 14.05.2024.

anulka111

Avatar użytkownika
 
Posty: 103051
Od: Sob lip 14, 2007 16:39
Lokalizacja: Zabrze

Post » Nie lut 19, 2012 13:01 Re: Plaskata konsekwencja- Dzid u weta

Taa, u mnie jak jest glodowka to wszystkie pod nia podpadaja. I zwykle sie to wiaze z wyjazdem jednego do weta. Ja mysle, ze one juz to wyczuwaja i tylko mysla: na kogo teraz kolej :lol:
Żegnaj Budusiu......tęsknimy

moś

 
Posty: 60859
Od: Wto lip 06, 2004 16:48
Lokalizacja: Kalisz

Post » Nie lut 19, 2012 13:06 Re: Plaskata konsekwencja- Dzid u weta

Ta a u mnie z checia zamordowania Gapy z jej obrzydliwymi obyczajami- poidlo maja osobne koty,ale przeciez rudy musi sie bawic woda z miski Gapy,a reszta lubi sprawdzic ,czy w jej misce woda nie jest lepsza-w ten sposob ,jak ona cos lapnie trefnego ,to ja mam trzy koty do leczenia z opoznieniem okolo 2dniowym :evil:
Psiara zreformowana od 2007 Smakusia, Gucio od 2008 oraz Rysia od 2009, Gapka odeszła w 2014, Gucio w 2017, Ryś i Jaga w 2020 . Nowi mieszkańcy Aki od 2018,a Bigos I Tekla od 2020 .
Smakusia odeszła 14.05.2024.

anulka111

Avatar użytkownika
 
Posty: 103051
Od: Sob lip 14, 2007 16:39
Lokalizacja: Zabrze

Post » Nie lut 19, 2012 13:09 Re: Plaskata konsekwencja- Dzid u weta

A wiesz anulko, ze u mnie miski z woda sa dla wszystkich, pies tez korzysta z tych samych. mam tak od lat. Jesli koty sa szczepione i odrobaczane to od psa nic nie zalapia pzreciez.
Żegnaj Budusiu......tęsknimy

moś

 
Posty: 60859
Od: Wto lip 06, 2004 16:48
Lokalizacja: Kalisz

Post » Nie lut 19, 2012 13:09 Re: Plaskata konsekwencja- Dzid u weta

Kciuki są :ok: :ok: :ok: :ok:

A kwiaty wywalić lub w niedostępne miejsce wstawić... :roll: Wiesz, ze Ciupulka mi też taki numer wywinęła..
Obrazek

maggia

 
Posty: 17535
Od: Sob gru 02, 2006 12:13
Lokalizacja: Poznań/Luboń

Post » Nie lut 19, 2012 13:10 Re: Plaskata konsekwencja- Dzid u weta

moś pisze:A wiesz anulko, ze u mnie miski z woda sa dla wszystkich, pies tez korzysta z tych samych. mam tak od lat. Jesli koty sa szczepione i odrobaczane to od psa nic nie zalapia pzreciez.



Alez oczywiscie ,jesli ma sie psa ktory nie jest kupojadem to nic sie nie zlapie :roll: Ale jak sie ma takiego -to ma sie przerabane :twisted:
Psiara zreformowana od 2007 Smakusia, Gucio od 2008 oraz Rysia od 2009, Gapka odeszła w 2014, Gucio w 2017, Ryś i Jaga w 2020 . Nowi mieszkańcy Aki od 2018,a Bigos I Tekla od 2020 .
Smakusia odeszła 14.05.2024.

anulka111

Avatar użytkownika
 
Posty: 103051
Od: Sob lip 14, 2007 16:39
Lokalizacja: Zabrze

Post » Nie lut 19, 2012 13:12 Re: Plaskata konsekwencja- Dzid u weta

maggia pisze:Kciuki są :ok: :ok: :ok: :ok:

A kwiaty wywalić lub w niedostępne miejsce wstawić... :roll: Wiesz, ze Ciupulka mi też taki numer wywinęła..

Jaki numer?
ps zaraz je wywalam do taty.
Żegnaj Budusiu......tęsknimy

moś

 
Posty: 60859
Od: Wto lip 06, 2004 16:48
Lokalizacja: Kalisz

Post » Nie lut 19, 2012 13:13 Re: Plaskata konsekwencja- Dzid u weta

anulka111 pisze:
moś pisze:A wiesz anulko, ze u mnie miski z woda sa dla wszystkich, pies tez korzysta z tych samych. mam tak od lat. Jesli koty sa szczepione i odrobaczane to od psa nic nie zalapia pzreciez.



Alez oczywiscie ,jesli ma sie psa ktory nie jest kupojadem to nic sie nie zlapie :roll: Ale jak sie ma takiego -to ma sie przerabane :twisted:

O to masakra :lol: Moj kiedys zjadał ale tylko kocie :lol: Przeszlo mu na szczescie. Wie, ze nie wolno wchodzic kotom do kuwety.
Żegnaj Budusiu......tęsknimy

moś

 
Posty: 60859
Od: Wto lip 06, 2004 16:48
Lokalizacja: Kalisz

Post » Nie lut 19, 2012 13:15 Re: Plaskata konsekwencja- Dzid u weta

Kocie Gapy nie interesuja,za to wszystko inne poza kocimi i owszem :evil:
Psiara zreformowana od 2007 Smakusia, Gucio od 2008 oraz Rysia od 2009, Gapka odeszła w 2014, Gucio w 2017, Ryś i Jaga w 2020 . Nowi mieszkańcy Aki od 2018,a Bigos I Tekla od 2020 .
Smakusia odeszła 14.05.2024.

anulka111

Avatar użytkownika
 
Posty: 103051
Od: Sob lip 14, 2007 16:39
Lokalizacja: Zabrze

Post » Nie lut 19, 2012 13:21 Re: Plaskata konsekwencja- Dzid u weta

moś pisze:
maggia pisze:Kciuki są :ok: :ok: :ok: :ok:

A kwiaty wywalić lub w niedostępne miejsce wstawić... :roll: Wiesz, ze Ciupulka mi też taki numer wywinęła..

Jaki numer?
ps zaraz je wywalam do taty.



No nie pamiętasz jak w dniu naszego ślubu zżarła liscie od róż i dzień po były wymioty, kroplówki itd.
Obrazek

maggia

 
Posty: 17535
Od: Sob gru 02, 2006 12:13
Lokalizacja: Poznań/Luboń

Post » Nie lut 19, 2012 13:41 Re: Plaskata konsekwencja- Dzid u weta

Acha, pamietam. 8)
Kwiaty wyniesione 8)
Żegnaj Budusiu......tęsknimy

moś

 
Posty: 60859
Od: Wto lip 06, 2004 16:48
Lokalizacja: Kalisz

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Hana, muza_51, nfd i 29 gości