
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
karola7 pisze:Ja Felixa nigdy nie dawałam w puszce, jakieś w saszetkach im kupowałam, ale być może to to samo tylko w mniejszym opakowaniu. Najfajniejsze jest to jak koty wcinają z apetytem, siadam wtedy na podłodze i się gapię i nigdy mi się nie nudzi taka obserwacja
.
Lilianna J-wie pisze:Zjadły całego caluśkiego na jedno posiedzenie i nie mam więcej. A to miało być jeszcze na śniadanko.. I będę zasuwać po 6:00 do Lewiatana po korpusy dla dzieci
selene00 pisze:Odkąd mam koty, uwielbiam swój dom.
Nigdy nie byłam domatorką. Teraz jestem.
Użytkownicy przeglądający ten dział: aania, Anna2016 i 35 gości