
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
sunshine pisze:Teraz, gdy więcej czasu jesteśmy w domu, mam wrazenie, że koty mniej bałaganią, również wokół kuwet. Zupełnie jakby chciały powiedzieć: ten bałagan, który zastajesz po powrocie z pracy to nie ja, ani ja, ani ja, ani ja...
sunshine pisze:Teraz, gdy więcej czasu jesteśmy w domu, mam wrazenie, że koty mniej bałaganią, również wokół kuwet. Zupełnie jakby chciały powiedzieć: ten bałagan, który zastajesz po powrocie z pracy to nie ja, ani ja, ani ja, ani ja...
sunshine pisze:Hans znalazł właśnie starą myszkę. Szaleje z nią, poluje na nią, wyskakuje z zaskoczenia, podrzuca. A Helga leży mi w nogach, ogrzewa stópki i patrzy z wyzszoscia na pozostałą częśc stada.
Ostatnio rozpoznajemy po sposobie kopania, który kot jest akurat w kuwecie. Świetna zabawa i mamy jakieś 90% trafień
sunshine pisze:Dobrze, że ja brzydliwa nie jestem...
sunshine pisze:Witam.
Wczoraj połaziłam trochę podczas wietrznej pogody i od razu wieczorem źle się czułam. Nakupiłam jakichś specyfików. Pospałam 12 godzin(gdy jestem chora duuużo śpię) i teraz próbuję jakoś dojść do siebie. Kicie całą noc i ranek dzielnie mnie tuliły. Wstałam mokra jak mysz. Gdy się obudziłam Elza starała się mnie wspierać, mruczała, miziała sie, tuliła. Wtedy przyszedł zazdrosny Erwin i prawie usiadł jej na głowie. Ale zauważyłam, że ta dwójka coraz fajniej się dogaduje. Elzie nie przeszkadza słodki ciężar Erwina na głowie czy na boku. Erwin z kolei łazi za Elzą krok w krok.
sunshine pisze:Hans znalazł właśnie starą myszkę. Szaleje z nią, poluje na nią, wyskakuje z zaskoczenia, podrzuca. A Helga leży mi w nogach, ogrzewa stópki i patrzy z wyzszoscia na pozostałą częśc stada.
Ostatnio rozpoznajemy po sposobie kopania, który kot jest akurat w kuwecie. Świetna zabawa i mamy jakieś 90% trafień
Użytkownicy przeglądający ten dział: Silverblue i 22 gości