Zulus, Nikita, Frugo i cała reszta...

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt lip 29, 2011 19:23 Re: Zulus, Nikita i cała reszta

dobrze by było zrobić tak jak napisala Gosia.
Może spróbujemy wspólnymi siłami uzbierać na sterylkę?
Ile u Was w Toruniu kosztuje ten zabieg? Czy któryś wet traktuje u Was ulgowo bezdomniaczki?
Może ktoś z Torunia także poradzi, czy można by pomóc jakoś tym kociątkom?
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon sie 01, 2011 18:26 Re: Zulus, Nikita i cała reszta

Sterylka kotki to 180zł...Można popertraktować i zjechać do 120-150zł. Fundacja KOT niestety ma teraz pełno takich zgłoszeń a kasa świeci pustkami... Może to kolejna kotka mająca dom? Nie mam prawa jej zabierać i poddawać sterylizacji bez konsultacji z właścicielem - w końcu to inwazyjny zabieg niosący za sobą jakieś ryzyko. Może uda mi się wypatrzeć gdzie mieszka - jak poprzednią kotkę, porozmawiać z właścicielem...Ostatnia koteczka miała jak się okazało super domek, który przygarnął już zaciążoną kotkę, znalazł dom dla wszystkich jej maleństw jeszcze przed narodzinami. Teraz czeka aż narodzone już 4 maluchy się usamodzielnią i podda kotkę sterylizacji. Gdybym wtedy ją "zwinęła" i poddała sterylce aborcyjnej to miałabym pewnie dziś nie lada kłopoty :oops:



Moje koty...moje koty to cykory! Jak się przyzwyczaiły, ze wypuszczam je na dwór drzwiami tarasowymi to koniec! Kiedy biorę je na ręce i wynoszę normalnymi drzwiami to kurczowo przylegają swoim ciałkiem do mnie, wpijają pazury w moje ramię i mają oczy jak 5zł. oczywiście na dworze MUSZĘ być z nimi. Jak tylko zniknę im z pola widzenia stoją wrzeszcząc pod drzwiami tarasu albo pod wejściowymi....Podczas mojej nieobecności mama wzięła Nikitę na chwile do siebie...czyli przez garaż na swoją połowę domu. Kot pełzał po ziemi ponoć niczym jaszczurka i miauczał głośno i żałośnie...Biedne strachulce.

Asia_Siunia

 
Posty: 4396
Od: Czw mar 05, 2009 15:18
Lokalizacja: gdzieś spod Torunia...

Post » Pon sie 08, 2011 12:50 Re: Zulus, Nikita i cała reszta

Coś się stało Zulciowi w nosek :cry: ...Nie wiem czy ugryzł go komar, czy może osa...Wygląda brzydko...

Obrazek

Obrazek

Nie wiem co to więc nawet nie wiem czy powinnam mu to czymś posmarować czy może jechać do weta ?

A jeszcze wczoraj biegał i wąchał kwiatki,polował z Nikitą na motylki a dziś jest taki ...smutny...

Obrazek

Obrazek

Asia_Siunia

 
Posty: 4396
Od: Czw mar 05, 2009 15:18
Lokalizacja: gdzieś spod Torunia...

Post » Pon sie 08, 2011 14:09 Re: Zulus, Nikita i cała reszta

Asia ale jemu to spuchło?
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon sie 08, 2011 21:22 Re: Zulus, Nikita i cała reszta

Jeszcze rano było spuchnięte aż przytkana była od środka dziurka w nosie. Później zauważyłam, że ma jakby grudkę na tym. Obejrzałam a to jakby pękło, był strupek a po naciśnięciu otwiera się 2mm ranka z której leciutko sączy się przejrzysty beżowy płyn...

Asia_Siunia

 
Posty: 4396
Od: Czw mar 05, 2009 15:18
Lokalizacja: gdzieś spod Torunia...

Post » Wto sie 09, 2011 10:36 Re: Zulus, Nikita i cała reszta

Może się czymś ukłuł? Jakimś kolcem od roślinki?
A jak dzisiaj się czuje ?
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto sie 09, 2011 11:56 Re: Zulus, Nikita i cała reszta-co się stało Zulciowi w nosek???

Nie mam takich kujących roślinek a kaktusy o mikrych kolcach mam jedynie nad zlewem na parapecie, gdzie Zulus nie lubi zaglądać. Wieczorem posmarowałam go tam...piochtaniną :wink: - był bardzo dzielny :!: Dziś widać, że na wierzchu na ok.3-4mm skóra jest zaschnięta ale wewnątrz dziurki nosa jest obrzęk...Rozwala mnie na łopatki to, jak Zulus pozwala sobie wszystko zrobić. Nawet oczki jak czasem zakroplimy czy "śpioszki" mu wyciągam - on znosi to wszystko z anielską cierpliwością - tylko ma chyba 6 zmysł bo jak tylko pomyślę, ze trzeba by mu oczka obejrzeć, czy uszka to on moje myśli chwyta w lot i...znika! Ale jak już go złapie - jest potulny jak baranek :1luvu: .

Asia_Siunia

 
Posty: 4396
Od: Czw mar 05, 2009 15:18
Lokalizacja: gdzieś spod Torunia...

Post » Wto sie 09, 2011 12:57 Re: Zulus, Nikita i cała reszta

Zulus czyta w Twoich myślach ;)
kochane zwierzątko :1luvu:
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto sie 09, 2011 13:00 Re: Zulus, Nikita i cała reszta

Madziu...aż za kochane :oops: :1luvu:

Asia_Siunia

 
Posty: 4396
Od: Czw mar 05, 2009 15:18
Lokalizacja: gdzieś spod Torunia...

Post » Wto sie 09, 2011 13:01 Re: Zulus, Nikita i cała reszta

W ogóle to piękny kwietniczek macie.
Jak byłam przywieźć Zulcia, to mieliście przed domem tylko błoto ;)
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto sie 09, 2011 13:11 Re: Zulus, Nikita i cała reszta

Kwietniczek to akurat skalniak po mamy stronie (z tyłu domu) - ja mam...ładniejszy :mrgreen:

Asia_Siunia

 
Posty: 4396
Od: Czw mar 05, 2009 15:18
Lokalizacja: gdzieś spod Torunia...

Post » Wto sie 09, 2011 13:12 Re: Zulus, Nikita i cała reszta

poka :mrgreen:
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto sie 09, 2011 13:14 Re: Zulus, Nikita i cała reszta

Tia...tylko najpierw go uwiecznię :wink:

Asia_Siunia

 
Posty: 4396
Od: Czw mar 05, 2009 15:18
Lokalizacja: gdzieś spod Torunia...

Post » Śro sie 10, 2011 20:26 Re: Zulus, Nikita i cała reszta

Pamiętacie dwa małe szkraby, które dokarmiamy? Otóż szkraby mają się całkiem, całkiem. Znalazły sobie bezpieczny "domek" w sadzie domu sąsiadującego z urzędem. Mieszkają sobie więc w...karmniku dla ptaków na jabłonce :mrgreen:. tu akurat po roszadach dołączył się inny maluch ale to chyba dzięki starszej młodzieży maluchy znalazły fajną kryjówkę. Czasem widzę jak się tam gramoli...5 maluchów i w końcu któryś spada na ziemie - całe szczęście jabłonka jest z tych "niskopiennych" więc nikomu krzywda się nie dzieje :ok:

Obrazek




Zulciowy nosek jest jeszcze nadal leciutko opuchnięty od wewnątrz ale na wierzchu zamienia się w zasuszony strupek. Obstawiam osę - trupa owada znaleźliśmy na jednym z parapetów...

Asia_Siunia

 
Posty: 4396
Od: Czw mar 05, 2009 15:18
Lokalizacja: gdzieś spod Torunia...

Post » Śro sie 10, 2011 20:29 Re: Zulus, Nikita i cała reszta

Tylko co ze Szkrabami jak przyjdzie jesień i zima :(

gosiaa

 
Posty: 22354
Od: Sob lut 10, 2007 18:59
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Silverblue i 186 gości