Mrusielda, Pusza i trochę mniej spanikowana Józefina :) V

blaski i cienie życia z kotem

Moderator: Estraven

Post » Śro kwi 13, 2011 18:23 Re: Mrusielda i Józefina :) V

pozytywka pisze:ja się po prostu lubię bawić (ale nie jak dorosłemu przystało z piwkiem, w klubie i z kumplami/kumpelami :oops: )

Pozytywko, co kto lubi :-) Te mandale są piękne :1luvu:
Puszeńko

jozefina1970

Avatar użytkownika
 
Posty: 33304
Od: Nie maja 09, 2010 12:46
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Śro kwi 13, 2011 18:26 Re: Mrusielda i Józefina :) V

jak się stresowałam w klasie maturalnej to we wszystkich zeszytach rysowałam sobie takie symetryczne, kunsztowne wzorki, które dązyły do doskonałości, czyli do koła :)
Po latach się dowiedziałam, że to były mandale, a ja stosowałam autoterapię :)
A zeszyty powyrzucałam :(

fajnie jest kolorować mandalę i fajnie jest rysować samemu, ale sypanie jej z kolorowego piasku, to musi byc kosmos

pozytywka

 
Posty: 15647
Od: Wto cze 22, 2010 10:45
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro kwi 13, 2011 18:31 Re: Mrusielda i Józefina :) V

Ja rysowałam kwadraty, dziwne, bo nie przepadam za geometrią ;-)
Albo takie zawijasy :-)
Ja wiedziałam o mandalach ale to gdzieś, kiedyś mi się tylko o uszy obiło jako coś związanego z hinduizmem czy buddyzmem.
A sypanie piasku - znalazłam kiedyś na YT taką artystkę, Ksenia Simonowa? Rysowała obrazy piaskiem, super to było :D
O: http://youtu.be/JOZ0L17pzls
Puszeńko

jozefina1970

Avatar użytkownika
 
Posty: 33304
Od: Nie maja 09, 2010 12:46
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Śro kwi 13, 2011 18:33 Re: Mrusielda i Józefina :) V

Ja rysowałam zawsze wzory o kanciastych kształtach, bryły, wielościany etc. Kiedy prowadzę długą rozmowę telefoniczną i mam pod ręką kartkę, to wyjść ze zdumienia potem nie mogę, co ja nabazgrałam ;)

Pasibrzucha

 
Posty: 4561
Od: Sob lis 06, 2010 10:32
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro kwi 13, 2011 18:37 Re: Mrusielda i Józefina :) V

a ja nie rysowałam...

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro kwi 13, 2011 20:35 Re: Mrusielda i Józefina :) V

ja głównie rysuję drzewa i kwiaty :)

elu

 
Posty: 5175
Od: Czw kwi 15, 2010 18:44
Lokalizacja: Mikołów

Post » Czw kwi 14, 2011 6:14 Re: Mrusielda i Józefina :) V

Obrazek witamy
Obrazek

SASZEŃKO NA ZAWSZE BĘDZIESZ W NASZYCH SERCACH [*]

Edytka1984

 
Posty: 13550
Od: Czw cze 17, 2010 19:13
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw kwi 14, 2011 6:41 Re: Mrusielda i Józefina :) V

Ja mam tak jak Pasibrzucha - figury geometryczne, wynikające jedna z drugiej i tworzace [nie wiem czemu...] takie nawisy w rogach strony :roll:
Wydrukowałam sobie wczoraj jedną mandalę - trochę malutka ale na poczatek może być :wink:

Pozytywko - a może sfocisz parę sztuk i pokażesz ? :wink:
Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek

AYO

Avatar użytkownika
 
Posty: 20047
Od: Śro gru 17, 2008 20:56
Lokalizacja: Wolne Miasto Gdańsk

Post » Czw kwi 14, 2011 9:33 Re: Mrusielda i Józefina :) V

ale teraz już nie rysuję własnych mandali, tylko koloruję takie wydrukowane z netu, mam tez kilka książek z mandalami do kolorowania
kolorować, to chyba kużden potrafi :wink:

pozytywka

 
Posty: 15647
Od: Wto cze 22, 2010 10:45
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw kwi 14, 2011 9:37 Re: Mrusielda i Józefina :) V

Aaa, nie mam drukarki :evil:
Anie kredek żadnych, uwielbiam, ale szkoda mi kasy :oops: Musiałabym pozamawiać te mandale z netu, ja nawet w pracy nie mam drukarki :evil: Muszę latać z dyskietkami po całym biurze, niech to cholera... A nie - ops, drukarkę już mam ale księgowa myśli już trzeci miesiąc czy kupić mi do niej tusz :evil:
Puszeńko

jozefina1970

Avatar użytkownika
 
Posty: 33304
Od: Nie maja 09, 2010 12:46
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Czw kwi 14, 2011 9:46 Re: Mrusielda i Józefina :) V

to pościagaj sobie te mandale do kolorowania na pendrive'a teraz - one są darmowe
a jak juz zostaniesz posiadaczką tuszu do drukarki, to sobie drukniesz, a kredki, to nie taki wydatek (nie kupuj chińszczyzny) w końcu nie musi być Faber Castle; kup sobie kredki na urodziny albo z okazji nadejścia wiosny

pozytywka

 
Posty: 15647
Od: Wto cze 22, 2010 10:45
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw kwi 14, 2011 9:48 Re: Mrusielda i Józefina :) V

pozytywka pisze:to pościagaj sobie te mandale do kolorowania na pendrive'a teraz - one są darmowe
a jak juz zostaniesz posiadaczką tuszu do drukarki, to sobie drukniesz, a kredki, to nie taki wydatek (nie kupuj chińszczyzny) w końcu nie musi być Faber Castle; kup sobie kredki na urodziny albo z okazji nadejścia wiosny

O, widzisz - dobry pomysł :-)
Mam nie kupować chińszczyzny, mówisz? Ale teraz to głównie chińszczyzna w sklepach :evil:
Puszeńko

jozefina1970

Avatar użytkownika
 
Posty: 33304
Od: Nie maja 09, 2010 12:46
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Czw kwi 14, 2011 9:49 Re: Mrusielda i Józefina :) V

Faber Castle nie są takie drogie :mrgreen: ja kupuje dla dzieci te akwarelowe z pędzelkiem
cuda można malować
i bardzo lubię grube ołówkowe bambino

Patmol

Avatar użytkownika
 
Posty: 29197
Od: Śro gru 30, 2009 14:03
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Czw kwi 14, 2011 9:49 Re: Mrusielda i Józefina :) V

To u was w firmie jeszcze większa bida niż w naszej :mrgreen:

Pozytywko - jeszcze jedno pytanko malutkie :roll:
jak można kupić taką książkę?

A kredki to sobie kupię przy pierwszej kasie :twisted:
Nareszcie będę miała powód, żeby to zrobić :1luvu:
Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek

AYO

Avatar użytkownika
 
Posty: 20047
Od: Śro gru 17, 2008 20:56
Lokalizacja: Wolne Miasto Gdańsk

Post » Czw kwi 14, 2011 9:54 Re: Mrusielda i Józefina :) V

nie pamiętam nazw, ale są takie francuskie - w sensownej cenie - dobre, miękkie kredki o fajnych kolorach
a chińszczyzna się cały czas łamie; nie raz nie zdążysz kreski narysować.
I tylko strugasz i łamiesz, strugasz i łamiesz :)
chińszczyzna ma brzydkie kolory i jest twarda i się "ślizga" po papierze

AYO - książkę z mandalami to albo w księgarni albo w empiku (też księgarni :D) albo w jakimś wypasistym papierniczym

ale lepiej poszperać w necie - naprawdę jest dużo wzorów
i jeszcze można dodac do tych magicznych słów, które wypisałam, jako zapytanie do gugla - słowa dla dorosłych :)
wcale nie wychodzą świństwa, tylko bardziej skomplikowane wzory, bez pajacyków, misiów i laleczek

pozytywka

 
Posty: 15647
Od: Wto cze 22, 2010 10:45
Lokalizacja: Kraków

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 33 gości