
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
bulba pisze:Banda włamywaczy
katarzyna1207 pisze:bulba pisze:Banda włamywaczy
I obgryzaczy sznurówek ....
edit: coby była jasność w temacie ...to nie ja im tę szafkę otworzyłam ...
Gibutkowa pisze:A Miszczunio ma dalej w zwyczaju wchodzić jedną stroną poszwy a wychodzić drugą, tą zaszytą?
katarzyna1207 pisze:Gibutkowa pisze:A Miszczunio ma dalej w zwyczaju wchodzić jedną stroną poszwy a wychodzić drugą, tą zaszytą?
ooooooooo .... zapomniałam o tych umiejętnościach ...I Miszczu na szczęście też ...
katarzyna1207 pisze:U rodziców rozpruwał... u mnie za to zeżera wszelkie kabelki ... No jak można zeżreć kabelek szczerbatą paszczą?
katarzyna1207 pisze:A czego Mietek wyje (pomijając odpowiedź, że musi) ... bo może chce do szafki z narzędziami
Gibutkowa pisze:katarzyna1207 pisze:A czego Mietek wyje (pomijając odpowiedź, że musi) ... bo może chce do szafki z narzędziami
Jak chce do szafki to nie wyje tylko po prostu do niej wchodzi i tłucze drzwiczkami żebym wstała i mu otworzyła bo wleźć to potrafi ale wyjść już nieNajczęściej wyje jak usłyszy że sąsiadka drzwi otwiera, bo chce iść do niej na kawkę, a potem wyje ze złości że go nie puściłam ("bo ileż można u ludzi siedzieć i im głowę zawracać"). Rano wyje bo chce śniadanko, potem wyje bo TŻ wyszedł do pracy a jemu się nudzi i mam wstać żeby się z nim pobawić ("Siiiibeeelll błaaaagam idź się z tą pierdołą pobaw niech ja jeszcze troszkę pośpię"). Potem wyje bo mam go wpuścić do łazienki, kiedy ja akurat już weszłam pod prysznic, potem wyje bo się chce przytulać. Jak wracamy z pracy to wyje bo już czas najwyższy na obiadek, potem wyje bo się z nim nie bawimy tylko sami jemy obiad (a przecież zabawa jest ważniejsza), potem idzie spać, potem wstaje i wyje bo trzeba go poprzytulać znowu. A kiedy się już położymy spać to wyje bo 12 w nocy przecież najlepsza pora na zabawę. No... tak to mniej więcej wygląda
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Google Adsense [Bot], Silverblue i 15 gości