Kuba i Rosen oraz... Yuki...

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro lip 21, 2010 8:39 Re: Kuba i Rosen - demolujemy dalej ;)

Hmmm...Jak je wykastrowac ponownie, to nie wiem. Ale wiem, ze koty (moje) uwielbiaja buty wszelkiego rodzaju. Mojego brata buty beda obachiwane i proba wejscia do srodka jest zawsze (Nr. 50, tak ze mozna spoko sprobowac). Laczki sa fajne, bo mozna je nosic bez problemu. A zapachy, czy umyte czy nie, sa takie fajne, ze trzeba sie butami jako kot zajac. Tylko psy maja to prawo? Prosze nas kotow nie osmieszac.

W dzien to mi ich szalenstwa nie przeszkadzaja, jeszcze sie przygladam i ciesze "jak dzieci sie ladnie bawia". W nocy.... :evil: Wspolczuje Mmk.

Skoki Kuby i Rosenka w prawo i lewo co do jedzonka, to chyba kazdy z nas zna. Chociaz oni naprawde Cie w konia robia :-) Pare dni nie daj im nic, to sie rzuca. :mrgreen:

SecretFire

 
Posty: 11777
Od: Sob sie 30, 2008 15:29
Lokalizacja: Kleines Wiesental (Niemcy) kiedys Brodnica

Post » Śro lip 21, 2010 8:45 Re: Kuba i Rosen - demolujemy dalej ;)

mmk, usmiałam się z tą wybrednością przemienną. Wszak "cały w tym ambaras, żeby dwóch chciało na raz" :mrgreen: Jaka mieszanke przygotowałaś, pochwal się :wink:
U mnie tez lubia mięsno-puszkowe menu i wcale nie mam z tego powodu wyrzutów sumienia :D

A w ramach ciekawostki moja jedna uwielbia lizach chleb albo bułeczki. Jak przychodze do domu z zakupami, Koko wyniucha zawsze w siatkach pieczywo, przerwie woreczek i wyliże i wygryzie swoje. A zrobi to expresowo :mrgreen:
Obrazek

psiama

Avatar użytkownika
 
Posty: 11413
Od: Czw maja 07, 2009 13:19
Lokalizacja: Katowice/ Chorzów

Post » Śro lip 21, 2010 8:47 Re: Kuba i Rosen - demolujemy dalej ;)

mmk pisze:No więc czy ktoś wie jak wykastrować koty? I jak je zakneblować? :twisted:


Hehe, marzycielka z Ciebie :P

Co do butów, to uwierz mi - koty potrafią je gryźć.
Niektóre z kolei sie w ten sposób "dotleniają" - moja Pysia uwielbia wsadzać nos w moje buty :roll: :wink:

Z kolei jeśli chodzi o pieczywo, to u mnie Pucuś ma pierdolczyka na tym punkcie - uwielbia bułki, chleb i ciasto też, najbardziej drożdżowe albo sernik. Natomiast masło lubią Pumek, Plamka i Pyza.
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Śro lip 21, 2010 9:15 Re: Kuba i Rosen - demolujemy dalej ;)

Kuba uwielbia ciasto drożdżowe. Nie da spokoju, póki trochę nie dostanie. Rosen nie rozumie wówczas o co ta cala afera :lol:

Koty bawią się przez całą dobę od kiedy się ochłodziło. Przy śniadaniu (moim :wink: ) obserwowałam Rosena i jego zachowanie skojarzyło mi się ze słowami piosenki dla dzieci - "a w główce marzeń sto" :lol: Rosen tylko kombinował co by tu zrobić, żeby było wesoło. Skakał, robił salta w powietrzu, polował na zabawki, zakopywał się w łóżku i co jakiś czas przybiegał na bardzo krótkie głaskanie :lol: Kuba, jak przystało na "starszego", "statecznego" kota obserwował te wyczyny z wyższością z szafy :wink:

Psiama, zrobiłam zwykłą, prostą mieszankę z FC. Kurczak (udka i trochę piersi, bo wiem, że lubią), trochę serc drobiowych (bo wiem, że lubią) razem 2 kg mięsa ze skórą, bez kości + 300g wołowiny gulaszowej średnio tłustej. Do tego żółtko, trochę ugotowanych, zmiksowanych warzyw (głównie marchewka, bo wiem, że lubią :lol: ) i odpowiednia ilość FC. Zadziwiająco szybko idzie przygotowanie takiej mieszanki - najwięcej czasu zajęło obranie mięsa z udek, ale następnym razem kupię obrane mięso z uda indyka, więc pójdzie raz-raz :wink: Mam nadzieję, że demolki polubią indyka :roll:

mmk

 
Posty: 3153
Od: Sob lis 28, 2009 22:42

Post » Śro lip 21, 2010 9:20 Re: Kuba i Rosen - demolujemy dalej ;)

Jeszcze w temacie barfowym - wołowiny będę dawać coraz więcej, ale Kubę trzeba powoli do niej przekonywać. Myślę, że nie chciał jeść rozmrożonej mieszanki dlatego, że wołowina "puściła" trochę krwi i jej aromat rozszedł się na całe mięso. Myślę, że z czasem się przekona, ale trochę to potrwa.

mmk

 
Posty: 3153
Od: Sob lis 28, 2009 22:42

Post » Śro lip 21, 2010 9:24 Re: Kuba i Rosen - demolujemy dalej ;)

Swietnie sobie BARFowo radzisz :ok: Ja robię bardzo podobnie. Jedynie u mnie krowa przeważa, no i warzywka dodaję osobno, nie mrożę. A żółtko to jest dl amoich kotów coś do popaćkania :mrgreen:

U nas znowu goraco nastało ... :roll:
Obrazek

psiama

Avatar użytkownika
 
Posty: 11413
Od: Czw maja 07, 2009 13:19
Lokalizacja: Katowice/ Chorzów

Post » Śro lip 21, 2010 9:28 Re: Kuba i Rosen - demolujemy dalej ;)

Goraco jak w piekarniuka a ja nadal kicham jak glupia i z ucha sie leje. Jak tabletki zadzialaja, bedzie lepiej.

SecretFire

 
Posty: 11777
Od: Sob sie 30, 2008 15:29
Lokalizacja: Kleines Wiesental (Niemcy) kiedys Brodnica

Post » Śro lip 21, 2010 9:37 Re: Kuba i Rosen - demolujemy dalej ;)

Staram się radzić sobie barfowo, bo wierzę, że to jest zdrowsze dla kociastych, a przy okazji mój portfel trochę odpocznie :wink: Wołowina na razie nadaje się do zakopania, a szalona "Krowa" biega "po salonach" :lol: Żółtko demolki lubią nawet samo, ale w niewielkich ilościach. Warzyw samych w życiu by nie pożarły. Za to kradną czereśnie. Kuba - do pożarcia, a Rosen do zabawy, bo tak fajnie się turlają :lol:

SecretFire rozumiem Twój ból, choroba w czasie takich upałów jest straszna i ciężko się wyleczyć. Jeszcze ciągle churchlam, jak mawia Małż, a już trzeci tydzień leci... Tylko jak się wyleczyć, kiedy człowiek ciągle myśli jak by się schłodzić :roll:

mmk

 
Posty: 3153
Od: Sob lis 28, 2009 22:42

Post » Śro lip 21, 2010 9:46 Re: Kuba i Rosen - demolujemy dalej ;)

Oj nie wiem. Jak mi cos wpadnie na mysl, to sie podziele. Wszedzie wentylatory, lody albo zimna woda, zimne picie (chociaz ja staram sie unikac, ale w tym roku sie pokusilam). Odplacam to i gardlem, nosem i uszami. W nastepny weekend jade znowu do Holandi, moze przywioze trawke to pomoze nam zapomniec chorobsko Mmk...
:mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

Ja sie dziwie, ze moje futra sie jakos chyba do tej pogody dostosowaly, bo biegaja tez jak popentane. Ale Ty pisalas, ze sie u Was troche schlodzilo, nie?

SecretFire

 
Posty: 11777
Od: Sob sie 30, 2008 15:29
Lokalizacja: Kleines Wiesental (Niemcy) kiedys Brodnica

Post » Śro lip 21, 2010 10:05 Re: Kuba i Rosen - demolujemy dalej ;)

Trochę się ochłodziło od niedzieli, ale dziś zapowiada się gorący dzień. Na razie jest czym oddychać :wink:
Trawka właśnie rośnie w doniczce, może już dziś koty ją dostaną :wink: Poprzednią trawkę ususzyłam, zapominając o niej na jedną dobę :roll:

mmk

 
Posty: 3153
Od: Sob lis 28, 2009 22:42

Post » Śro lip 21, 2010 10:18 Re: Kuba i Rosen - demolujemy dalej ;)

Secret chyba inną trawke miała na myśli :mrgreen:
Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek

AYO

Avatar użytkownika
 
Posty: 20047
Od: Śro gru 17, 2008 20:56
Lokalizacja: Wolne Miasto Gdańsk

Post » Śro lip 21, 2010 10:19 Re: Kuba i Rosen - demolujemy dalej ;)

:mrgreen: To dobra do palenia.

Moje maja jeszcze paprotke do zjedzenie i zielona lilie :-)

SecretFire

 
Posty: 11777
Od: Sob sie 30, 2008 15:29
Lokalizacja: Kleines Wiesental (Niemcy) kiedys Brodnica

Post » Śro lip 21, 2010 10:32 Re: Kuba i Rosen - demolujemy dalej ;)

Trawka to trawka :wink:

mmk

 
Posty: 3153
Od: Sob lis 28, 2009 22:42

Post » Śro lip 21, 2010 11:09 Re: Kuba i Rosen - demolujemy dalej ;)

Dobra trawka nie jest zła 8)
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Śro lip 21, 2010 11:10 Re: Kuba i Rosen - demolujemy dalej ;)

Dzień dobry, jest jeszcze jedno miejsce dla Martyny? :D

Tens

 
Posty: 91
Od: Pt cze 11, 2010 9:36

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 47 gości