InkaPigulinka - teraz ja cz. 14 nie ma nas tu

blaski i cienie życia z kotem

Moderator: Estraven

Post » Pon lut 15, 2010 14:22 Re: InkaPigulinka - teraz ja cz. 14

Psot, gdzies ci zostawilam cos walentynkowego, tylko nie pamietam gdzie :D tu albo w sptusiowym pamietniku na miau

Kociara82

 
Posty: 45874
Od: Czw paź 09, 2008 22:20

Post » Pon lut 15, 2010 14:24 Re: InkaPigulinka - teraz ja cz. 14

Kociara82 pisze:Psot, gdzies ci zostawilam cos walentynkowego, tylko nie pamietam gdzie :D tu albo w sptusiowym pamietniku na miau

Znalazłem

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon lut 15, 2010 14:29 Re: InkaPigulinka - teraz ja cz. 14

no widzisz :) Wszystkim m oim kocim ulubiencom na miau cos zostawilam :)

Kociara82

 
Posty: 45874
Od: Czw paź 09, 2008 22:20

Post » Pon lut 15, 2010 14:38 Re: InkaPigulinka - teraz ja cz. 14

Białego za oknem jest coraz więcej. Czy ono zostanie na zawsze?
KiMM

Bazyliszkowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 29535
Od: Wto sty 31, 2006 15:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon lut 15, 2010 14:59 Re: InkaPigulinka - teraz ja cz. 14

Inuś co tam słychać w wielkim wrocławskim świecie.
U nas w poznańskim fyrtlu po staremu.
Javcia szaleje z zabawkami, Pysia usiłuje ja załapać. Haker chce się do zabawy przyłączyć.
i wychodzi jak zwykle, czyli każde się samo bawi :mrgreen:
A najlepiej jak Duzi się zajmują każdym koteczkiem z osobna.

Hannah12

 
Posty: 22929
Od: Czw sie 11, 2005 11:57

Post » Pon lut 15, 2010 16:59 Re: InkaPigulinka - teraz ja cz. 14

Bazyliszkowa pisze:Białego za oknem jest coraz więcej. Czy ono zostanie na zawsze?
KiMM

Oby nie! 8O :strach:

nanetka

 
Posty: 6939
Od: Sob maja 24, 2008 20:44
Lokalizacja: Kraków - Bieżanów Nowy

Post » Pon lut 15, 2010 17:27 Re: InkaPigulinka - teraz ja cz. 14

U nas tego białego pada dzisiaj od groma 8O
Ja nie wiem co będzie ,jak to zacznie wszystko topnieć 8O
Obrazek

Myszolandia

Avatar użytkownika
 
Posty: 66383
Od: Pon sty 19, 2009 22:48
Lokalizacja: środkowa

Post » Pon lut 15, 2010 19:32 Re: InkaPigulinka - teraz ja cz. 14

Ledwo da się chodzić...Tyle tego białego jest... :evil:

A dottore dziś mi powiedział, że już niedługo mogę rodzić... 8) Ciekawe, co Antek na to...Doktor doktorem, ale ile Młody zechce w brzuchu posiedzieć, cholera wie...MIało być dziecko prawie wiosenne, a okaże się zimowym... :1luvu:

aglo

 
Posty: 2930
Od: Wto gru 02, 2008 7:42
Lokalizacja: Warszawa-Tarchomin

Post » Pon lut 15, 2010 22:53 Re: InkaPigulinka - teraz ja cz. 14

wieczorne bryyy

annette88

 
Posty: 14574
Od: Nie lis 25, 2007 20:52
Lokalizacja: Wodzisław Śląski

Post » Wto lut 16, 2010 0:10 Re: InkaPigulinka - teraz ja cz. 14

Witaj Ineczko i Rodzinko :1luvu:
jestem bez ogonka i mi troszkę smutno
powiedz Duże że moja Duża nie odebrała telefonu bo ja zając załatwił i nie była potem w humorku wcale :roll:
ściskamy Was mocno
MIA bezogonka

Kociama

Avatar użytkownika
 
Posty: 23507
Od: Czw gru 07, 2006 18:34
Lokalizacja: Beskidy

Post » Wto lut 16, 2010 8:30 Re: InkaPigulinka - teraz ja cz. 14

Dziń dobry! :D

KAsia Amy

 
Posty: 3728
Od: Nie sty 03, 2010 21:17
Lokalizacja: P-ń

Post » Wto lut 16, 2010 8:47 Re: InkaPigulinka - teraz ja cz. 14

Cześć Ineczko :D

To białe na balkonie już sobie poszło :D
Teraz jeszcze czekam, żeby z naszej trawki też zniknęło ...

Gagat
Obrazek

Avian

Avatar użytkownika
 
Posty: 27193
Od: Śro lip 05, 2006 13:15
Lokalizacja: Poznań / Luboń

Post » Wto lut 16, 2010 8:57 Re: InkaPigulinka - teraz ja cz. 14

A u mnie jeszcze trochę białego jest na balkonie.
Duża nie dokładnie wyczyściła balkon :D
Na szczęście bo ja lubię sobie czasami w tym biały pokopać.
Haker

Haker1

 
Posty: 4016
Od: Pt lis 20, 2009 17:35

Post » Wto lut 16, 2010 9:02 Re: InkaPigulinka - teraz ja cz. 14

Białe nie chce znikać. Duży wczoraj opowiadał, że białe zaatakowało samochód i nie chciało go wypuścić z parkingu. Boimy się 8O
KiMM

Bazyliszkowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 29535
Od: Wto sty 31, 2006 15:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto lut 16, 2010 9:07 Re: InkaPigulinka - teraz ja cz. 14

Bazyliszkowa pisze:Białego za oknem jest coraz więcej. Czy ono zostanie na zawsze?
KiMM

Ja nie chcę!

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: kitkunia i 376 gości