Avian pisze:Tendencja zwyżkowa utrzymuje się?
Apetyt nadal dopisuje. Nie przekroczyliśmy wczoraj 6. strzykawek, ale i tak jest dobrze

Avian pisze:Wcisnęłaś już?
Ja dwie - wycwaniłam się i przygotowałam sobie je wczoraj![]()
Wzięłam Marszałka z zaskoczenia
A mój dziad pozwala sobie podać rano tylko jedną

My na siłę wciskamy Sznyckowi koło 7. rano malusieńką dawkę gerberka, w której znajduje się kilka kropli Peritolu.
Potem zostawiamy go w spokoju i czekamy aż nabierze apetytu. Po 40 minutach sam zaczyna mi się kręcić koło nóg i domagać śniadanka. Wtedy już bez przemocy podaję mu strzykawę. Sam zlizuje z niej jedzonko


Strzykawki zawsze przygotowuję wieczorem. Czekają w lodówce. Rano nie ma czasu na zabawę w napełnianie
