Nelly pisze:kothka pisze:
Znalazłem, tam zawsze coś jest - bo to podręczne pudło w którym duża trzyma rzeczy do wysyłki - takie co to najpierw trzeba spakować na dzisiaj albo na jutro![]()
Tylko nic nie udało się otworzyć
Romek
Eeee nie udało się otworzyć... Ja o tym myślałem. Bo, że to jedzenie tylko popakowane jeszcze w te durne torebki i worki to się domyśliłem.
Musisz opanować sztukę odryzania narożniczka![]()
E.
Duża by mnie chyba udusiła, twierdzi, że ludzie nei lubią dostawać karmy w pogryzionych opakowaniach


Romek