TERAZ MY - Niunia-wyniki s.69 i 85

» Śro gru 24, 2008 22:46

skaskaNH pisze:
Marcelibu pisze:Podobno się upodabniamy do naszych zwierzat .

Po mojej mamie widać to bardzo wyraźnie

Albo tak Mośkę plaskatą sobie wyobrazić?

» Śro gru 24, 2008 22:46

Dojadam właśnie opłatki, które zostały (uwielbiam, normalnie jestem nalogowym pożeraczem opłatków, w dzieciństwie trzeba je było chować przede mną, bo wyżeralam wszystkie :oops:

Niuńka wpakowała mi sie na kolana i chce kawałek - no to jej dalam, zjadła i domaga sie jeszcze :roll:

Czyli koty też upodabniają sie do nas... przynajmniej niektóre

» Śro gru 24, 2008 22:49

Marcelibu pisze:
skaskaNH pisze:
Marcelibu pisze:Podobno się upodabniamy do naszych zwierzat .

Po mojej mamie widać to bardzo wyraźnie

Albo tak Mośkę plaskatą sobie wyobrazić?

Oj, tu trzeba by było chyba troszkę pomóc, jakieś zderzenie ze ścianą jej zorganizować albo cóś :twisted:

» Śro gru 24, 2008 22:50

Marcelibu pisze:
skaskaNH pisze:
A tak Kuba nadzoruje przygotowanie posiłku przez Dużą - z wysokoci jej pleców:

Kuba jest taki duży????

Rzeczywiście

» Śro gru 24, 2008 22:56

skaskaNH pisze:
Marcelibu pisze:
skaskaNH pisze:
Marcelibu pisze:Podobno się upodabniamy do naszych zwierzat .

Po mojej mamie widać to bardzo wyraźnie

Albo tak Mośkę plaskatą sobie wyobrazić?

Oj, tu trzeba by było chyba troszkę pomóc, jakieś zderzenie ze ścianą jej zorganizować albo cóś

Ale pewnie krew by sie lała...?

» Śro gru 24, 2008 23:01

Marcelibu pisze:Ale pewnie krew by sie lała...?

To tylko podniesie wartość widowiska :twisted:

» Śro gru 24, 2008 23:03

skaskaNH pisze:
Marcelibu pisze:Ale pewnie krew by sie lała...?
To tylko podniesie wartość widowiska

Jeny, ale by było... :ryk:

» Śro gru 24, 2008 23:04

Lemoniada pisze:
Marcelibu pisze:
skaskaNH pisze:
A tak Kuba nadzoruje przygotowanie posiłku przez Dużą - z wysokoci jej pleców:

Kuba jest taki duży????

Rzeczywiście

Nie wiem, czemu, ale na tych zdjeciach on sie wydaje większy niż w rzeczywistości

» Śro gru 24, 2008 23:06

Marcelibu pisze:
skaskaNH pisze:
Marcelibu pisze:Ale pewnie krew by sie lała...?
To tylko podniesie wartość widowiska

Jeny, ale by było...

No przecież już od czasow starozytnych krwawe jatki cieszą sie największym powodzeniem :twisted:

Bilety mozna by sprzedawać, a poźniej - na Hawaje :smokin:

» Śro gru 24, 2008 23:08

skaskaNH pisze:
Marcelibu pisze:
skaskaNH pisze:
Marcelibu pisze:Ale pewnie krew by sie lała...?
To tylko podniesie wartość widowiska

Jeny, ale by było...
No przecież już od czasow starozytnych krwawe jatki cieszą sie największym powodzeniem Bilety mozna by sprzedawać, a poźniej - na Hawaje

Można by całkiem nieźle zarobić :roll:

.