Hugo i Meo (H&M)- sytuacja wraca do normy :-)

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt maja 30, 2008 23:38

:dance:

...błanooooc...

Młu, któły Meo zna osobiscie
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67146
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Pt maja 30, 2008 23:56

gattara pisze:
skaskaNH pisze:
P.s. 2) Marcelibu, Zołzo, zamorduje :twisted: Już nawet Gattara podłapała, jak tak dalej pójdzie, to mnie wiecej osób będzie molestować :twisted: A co ja mam pisać, no co? :roll:

Dopra, napisze Ci streszczenie: Cześć, jestem Kasia, też mam kota. Właściwie koty. Właściwie 7 kotów. Jakoś leci ;)
Hyhy :twisted:


Już nawet ja? Insynuujesz żem lekko opóźniona w reakcjach? :twisted:
No ładnie... <foch>

Ne, ne, ne, chodziło mi o to, że początkowo to tylko Marcelibu o TYM wspominała, a teraz juz zaczyna To szersze kręgi zataczać ;)

Doczytuje...

skaskaNH

Avatar użytkownika
 
Posty: 21090
Od: Pt lut 03, 2006 0:21
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt maja 30, 2008 23:59

bechet pisze:
Bungo pisze:Bechet - to będziecie Marcelibu mordować ze Skaską wspólnie i w porozumieniu :roll:

Ze Skaską? Zawsze :mrgreen:
YES! YES! YES!

POtrzebowałam wspolniczki :smokin:
zwlaszcza po tym, jak zauważyłam zmiane w podpisie Marcelibu :twisted:

skaskaNH

Avatar użytkownika
 
Posty: 21090
Od: Pt lut 03, 2006 0:21
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob maja 31, 2008 7:48

skaskaNH pisze: zwlaszcza po tym, jak zauważyłam zmiane w podpisie Marcelibu :twisted:


:ok: :ok: :ok:
Marcelibu
 

Post » Sob maja 31, 2008 8:39

No szzzzooo :roll:

To żem leniwa, nie znaczy, że przy okazji ślepa :mrgreen:


P.s. Ale ze w nocy taka spostrzegawcza byłam 8O Sama sie zaskoczyłam :twisted:

skaskaNH

Avatar użytkownika
 
Posty: 21090
Od: Pt lut 03, 2006 0:21
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob maja 31, 2008 8:41

skaskaNH pisze:No szzzzooo :roll:

To żem leniwa, nie znaczy, że przy okazji ślepa :mrgreen:


P.s. Ale ze w nocy taka spostrzegawcza byłam 8O Sama sie zaskoczyłam :twisted:


Fakt się liczy! Zauważyłaś, to już trzymam za c.d. Twoich działań :ok: . Może się uda??? :twisted:
Marcelibu
 

Post » Sob maja 31, 2008 10:03

doszły nas słuchy, że Meo cierpi głód :mrgreen:w dodatku został skwapliwie poinformowany, że to przeze mnie :roll:
wstrzymam się z planami wyjazdowymi do stolicy :twisted:
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Sob maja 31, 2008 10:08

Femka pisze:doszły nas słuchy, że Meo cierpi głód :mrgreen:


Tak... W dodatku z głodu (tylko pół tacki) - Meo wszedł do szafy i leży na ubraniach. Widocznie nie ma siły już chodzić z niedożywienia 8)

Femka pisze:w dodatku został skwapliwie poinformowany, że to przeze mnie :roll:
wstrzymam się z planami wyjazdowymi do stolicy :twisted:


On bardzo dobrze wie, kto najpierw zapodał, a potem powiedział, że wcześniej zapodawane porcje żywnościowe to była pomyłka :twisted: . A Meosiowi każda ilość się brzuszku zmieści. Meo rozżalony jest... :? 8)
Miseczka wylizana do błysku. Co jakiś czas "się podchodzi" i sprawdza, czy coś może jeszcze da się wylizać. Już chyba niedługo dno miski będzie przedziurawione :lol: .
Marcelibu
 

Post » Sob maja 31, 2008 10:12

Femka pisze:wstrzymam się z planami wyjazdowymi do stolicy :twisted:

Tak, jak wcześniej pisałam. Nie uwierzę, jeśli nie zobaczę. We wszystko inne jestem w stanie uwierzyć "przed" faktem.
Marcelibu
 

Post » Sob maja 31, 2008 10:13

Marcelibu, twardym trza być,nie miętkim :twisted:
ja mam w domu cztery koty, które ciężki głód sygnalizują za każdym razem,kiedy wchodzę do kuchni.
złapałam się na kombinacjach, jak ograniczyć wizyty w tym strategicznym pomieszczeniu :twisted:
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Sob maja 31, 2008 10:15

Marcelibu pisze:Tak, jak wcześniej pisałam. Nie uwierzę, jeśli nie zobaczę. We wszystko inne jestem w stanie uwierzyć "przed" faktem.



o jesoooo, jaka marooooda :twisted:
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Sob maja 31, 2008 12:18

Wstawiam dla "potomnych" wyniki nowych badań. Na czerwono stan z przedwczoraj:

Marcelibu pisze:
BIOCHEMIA:

AspAT 20 (N:6-44) - 33
AlAT 112 (N: 20-107) - ciut przekroczone - 95
ALP 39 (N: 23-107) - 130
Kreatynina 2,0 (było 2 tygodnie temu 2,1) - 1,7
Mocznik: 88 (N: 25-70) poprzednio 150 - 111

JONOGRAM:

Sód: 149,7 (N:143,6-156,5) - 164,5
Potas: >10 (N: 4,1-5,6)-zabrakło skali - 4,6
Chlorki 118,3 (N:101,5-184,4) -126,3
Wapń <3 (N: 8,0-11,1) -11,0
Fosfor 4,6 (N:3,6-6,8) - 6,0
Magnez 1,8 (N: 2,1-3,2) - 2,9


Choroba Edisona, istnieje, to fakt - nie da się ukryć. Ale na razie dajemy sobie spokój. Spokojny spokój...
Marcelibu
 

Post » Sob maja 31, 2008 12:52

Dziwne te wyniki...
A choroby rozne istnieja, i czesto bardzo trudno rozpoznac czy mamy do czynienia z rzeczywista dysfunkcja czy tez funkcjonalnym zaburzeniem jatrogennym (wywolanym leczeniem, lekami itp.) czy wrecz artefaktem.
Ach, no i zawsze jest jeszcze wielki "kot w worku' tzn. zaburzenia idiopatyczne ( w wolnym tlumaczeniu 'diabli wiedza co).
Ciesze sie ze Meo czuje sie dobrze i mam nadzieje ze sie samo unormuje bez zageszczonych ruchow i szukania co sie dziac moze.
ObrazekObrazekObrazekObrazek
Sa dwie Mamy i jedno Slonce/chociaz kazda inaczej kocha/Marta ma podrapane od "zabawy" rece, Ania- mruczacego na kolanach kota.

nan

 
Posty: 3267
Od: Śro lis 12, 2003 19:54
Lokalizacja: Warszawa-Mokotow

Post » Sob maja 31, 2008 14:23

Nie znam się na wynikach... :roll:
Jedynie zdrowia mogę życzyć..
Obrazek...Obrazek...Obrazek...

kristinbb

 
Posty: 40068
Od: Nie cze 03, 2007 20:32
Lokalizacja: Elbląg

Post » Sob maja 31, 2008 19:31

powodzonka i zdrówka :ok:
Koty żyją akurat tyle, żeby zdążyły spleść się z naszym życiem i zapaść
głęboko w serce. Potem je łamią. Ale ile warte byłoby życie bez nich...


Dwie baby i rudy ...

tosiula

 
Posty: 23191
Od: Sob lut 24, 2007 17:42
Lokalizacja: Kujawy; między miskami a kuwetą

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: pibon i 36 gości