Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Nul pisze:Już prędzej z tą strzykawką, bo patę to tylko powąchał i było be, a normalnie to lubi. Tyle że to cholerstwo strasznie twarde. Tzn tabletka. Kupiłam rozgniatacz do tabletek, a i tak się namęczyłam…
Nul pisze:A widzisz, Anno, nie próbowałam, czy kwaśne. Śmietanka? Feliks jest mało nabiałowy, nie wiem, czy kwaśną śmietankę by raczył skonsumować, ale wędzoną rybką by nie pogardził, może spróbujemy? Teraz dostaje czasem rybną zupkę Dashi, może w tym by przeszło? Musimy spróbować, dziękujemy za inspirację
mir.ka pisze:Nul pisze:A widzisz, Anno, nie próbowałam, czy kwaśne. Śmietanka? Feliks jest mało nabiałowy, nie wiem, czy kwaśną śmietankę by raczył skonsumować, ale wędzoną rybką by nie pogardził, może spróbujemy? Teraz dostaje czasem rybną zupkę Dashi, może w tym by przeszło? Musimy spróbować, dziękujemy za inspirację
Wędzona ryba to nie jest jedzenie dla kota , tym bardziej dla kota z chorą trzustką, tak samo tłusta śmietana, taki kot moze dostawać tylko niskotłuszczowe rzeczy.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 40 gości