Calinka Mini i Kitka. Łatka [*]Lucas [*]Usia [*]Sabcia [*]

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon gru 25, 2023 15:31 Re: Moje koty Sabcia Usia Calinka Mini i Kitka 3

pibon pisze:Aniu przytulam.
I to akurat dzis jak wszystkie lecznice pewno pozamykane :(
Nie pojadę do lecznicy - ona jest nieobslugiwalna, kroplówki dozylne odpadają żeby jej założyć wenflon musieliby dać jej narkozę

Anna2016

 
Posty: 11545
Od: Pt lut 12, 2016 17:41

Post » Pon gru 25, 2023 17:42 Re: Moje koty Sabcia Usia Calinka Mini i Kitka 3

To takie trudne...trzymajcie się Aniu...
Obrazek

czitka

Avatar użytkownika
 
Posty: 19178
Od: Sob lut 12, 2005 10:03
Lokalizacja: wrocław

Post » Pon gru 25, 2023 17:53 Re: Moje koty Sabcia Usia Calinka Mini i Kitka 3

Aneczko, to takie trudne, ale trzeba pomyśleć, czy stres zwiazany z leczeniem, nawet gdyby ono chwilowo pomogło, nie byłby gorszy, niż brak terapii i zapewnienie spokoju. Łateczko, postaraj się jeszcze troszkę, walcz, proszę...
Smutne te Święta...
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 69753
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon gru 25, 2023 18:25 Re: Moje koty Sabcia Usia Calinka Mini i Kitka 3

Dziękujemy Wszystkim.
Mała się stara. Zjadła kilka kęsów RCrenal, dziś jest taka 'wyciszona', ma swoje dwa pokoje, nie przeszkadzam jej.

Anna2016

 
Posty: 11545
Od: Pt lut 12, 2016 17:41

Post » Pon gru 25, 2023 18:28 Re: Moje koty Sabcia Usia Calinka Mini i Kitka 3

jolabuk5 pisze:Aneczko, to takie trudne, ale trzeba pomyśleć, czy stres zwiazany z leczeniem, nawet gdyby ono chwilowo pomogło, nie byłby gorszy, niż brak terapii i zapewnienie spokoju. Łateczko, postaraj się jeszcze troszkę, walcz, proszę...
Smutne te Święta...

Jolu, Aniu, ja nie użyłam słowa "trudne" w zamyśle jechania do lecznicy i dobierania terapii, może źle zostałam zrozumiana.
To trudny czas...
Aniu, Łatko, jestem z Wami, pogorszenia przychodzą falami, ale też i potrafią odejść, czego z całego serca życzymy.
Obrazek

czitka

Avatar użytkownika
 
Posty: 19178
Od: Sob lut 12, 2005 10:03
Lokalizacja: wrocław

Post » Pon gru 25, 2023 18:40 Re: Moje koty Sabcia Usia Calinka Mini i Kitka 3

I ja tego zycze Wam z calego serca, by pogorszenie przeszlo i odeszlo!
Pisalam tez o zamknietych lecznicach w takim sensie, ze jak sa otwarte to ma sie choc ten komfort psychiczny, ze w razie koniecznosci mozna pojechac, albo choc zadzwonic, poradzic sie lekarza, itp. A ja wiem, ze Ania zajmuje sie z Latka z wielkim wyczuciem.
Fredziu!
Zapisz sie do newslettera PETA i pomagaj zwierzetom wysylajac email!
https://www.peta.org/about-peta/learn-a ... -to-enews/

pibon

 
Posty: 4984
Od: Pon lip 09, 2012 10:26

Post » Pon gru 25, 2023 18:55 Re: Moje koty Sabcia Usia Calinka Mini i Kitka 3

Ok.
Łatka ma dodatkowo nadczynnosc tarczycy poza mierzalną skala, źle znosila apelke / tabl, w efekcie wątroba przekroczona i zapalenie trzustki, tylko dieta niskojodowa i nic innego (19letni kot nie nadaje się ani na operacje ani na terapię jodem).

Anna2016

 
Posty: 11545
Od: Pt lut 12, 2016 17:41

Post » Pon gru 25, 2023 21:52 Re: Moje koty Sabcia Usia Calinka Mini i Kitka 3

czitka pisze:
jolabuk5 pisze:Aneczko, to takie trudne, ale trzeba pomyśleć, czy stres zwiazany z leczeniem, nawet gdyby ono chwilowo pomogło, nie byłby gorszy, niż brak terapii i zapewnienie spokoju. Łateczko, postaraj się jeszcze troszkę, walcz, proszę...
Smutne te Święta...

Jolu, Aniu, ja nie użyłam słowa "trudne" w zamyśle jechania do lecznicy i dobierania terapii, może źle zostałam zrozumiana.
To trudny czas...
Aniu, Łatko, jestem z Wami, pogorszenia przychodzą falami, ale też i potrafią odejść, czego z całego serca życzymy.

Oleńko, ja dokładnie tak Cię zrozumiałam. Tak jest, że łatwiej zastosować uporczywą terapię, niż nie działać. Napisałam w tym samym sensie, co Ty.
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 69753
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon gru 25, 2023 21:53 Re: Moje koty Sabcia Usia Calinka Mini i Kitka 3

Anna2016 pisze:Dziękujemy Wszystkim.
Mała się stara. Zjadła kilka kęsów RCrenal, dziś jest taka 'wyciszona', ma swoje dwa pokoje, nie przeszkadzam jej.

Aneczko, to dobra wiadomość! Oby było takich jak najwięcej :ok: :ok: :ok:
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 69753
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto gru 26, 2023 7:41 Re: Moje koty Sabcia Usia Calinka Mini i Kitka 3

Obrazek

Gosiagosia

Avatar użytkownika
 
Posty: 26877
Od: Wto kwi 23, 2013 11:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto gru 26, 2023 8:55 Re: Moje koty Sabcia Usia Calinka Mini i Kitka 3

I jak?

aga66

 
Posty: 6772
Od: Nie mar 05, 2017 18:46

Post » Wto gru 26, 2023 9:22 Re: Moje koty Sabcia Usia Calinka Mini i Kitka 3

Oj, Łacia i Mumiś mogą sobie łapki podać. Od "zawsze", czyli od prawie 6 lat boję się choroby u moich Nowaków. (Z)Morkę może uda się (ewentualnie) leczyć to z Mumisiem nie da rady. Już podejrzewam u Mumcia chorobę ale po co diagnozować skoro leczyć się nie da? :(
Łaciu, Aniu, zdrowia :1luvu:
Uroda moja nie sięga szczytu szczytów, ale mój pies patrzy na mnie oczami pełnymi zachwytu
L. J. Kern
1 - Trudne początki kota Dropsa
2 - Drops + reszta (trudne życie)
3 - Drops + koty
4 - W imieniu Dropsa - Maciej + koty!

Amorka i Mumiś

ewkkrem

Avatar użytkownika
 
Posty: 8878
Od: Czw lip 27, 2017 15:20
Lokalizacja: Włocławek

Post » Wto gru 26, 2023 10:30 Re: Moje koty Sabcia Usia Calinka Mini i Kitka 3

:ok: :ok: :ok: za całokształt.

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto gru 26, 2023 10:49 Re: Moje koty Sabcia Usia Calinka Mini i Kitka 3

aga66 pisze:I jak?

Dziękuję. Trochę je. Nie wymiotowała. Dzień pochmurny, śpi na kocyku, daję jej spokój, niech śpi, może śni o czymś miłym...
Kciuki za Mumisia :201461

Anna2016

 
Posty: 11545
Od: Pt lut 12, 2016 17:41

Post » Wto gru 26, 2023 20:06 Re: Moje koty Sabcia Usia Calinka Mini i Kitka 3

Anna2016 pisze:
aga66 pisze:I jak?

Dziękuję. Trochę je. Nie wymiotowała. Dzień pochmurny, śpi na kocyku, daję jej spokój, niech śpi, może śni o czymś miłym...
Kciuki za Mumisia :201461

I kciuki za Łatkę, niech sobie spi, sen daje siłę :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 69753
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: aania, Lifter, ruda_maupa i 30 gości