Ofelia faktycznie tak się zatuptała po innych wątkach że swój zgubiła.
A Duża nie ma czasu bo jest zajęta przeklinaniem i myśleniem o limicie miesięcznego pecha.
1. niedawno moja lornetka miała bliskie spotkanie z podłogą, niestety ucierpiała akurat prawa soczewka czyli ta przez którą patrzę. Upatrzyłam w internecie monokular o fajnych parametrach, zamówiłam... Przez nieuwagę nie zdjęli z oferty, już go nie ma i nie jest produkowany

(właśnie targuję inny sprzęt, ale lornetkę, a już się napaliłam na monokular...)
2. szefowa na urlopie, sekretarka na L4, ja z.up-uję, w dodatku w pracy remont
3. moje ukochane buty, Alpinusy, wymagają wizyty u szewca. Obeszłam dzisiaj dwóch. Po jednym śladu nie ma, drugi nieczynny
4. wracając z pracy rozwaliłam sobie okulary
Idę do Vision Express, mam nadzieję że czynne i że szybko mi zrobią nowe okulary.