Pozytywnie zakręceni : Tosia na tymczasie

MB&Ofelia pisze:Przyłączam się do śpiochów, względnie skoconych.
Przeziębiłam się. Podobno we śnie się zdrowieje. Myślicie, że jak prześpię całą niedzielę, to mi przejdzie?

Może nie do końca. Ale ja przespałam pół soboty i troszkę mi zelżało

barbarados pisze:Wczoraj wieczorem przybyła do nas Tosia . Tosia jest koteczką działkową , z czerwcowego miotu . Tosię nazwała Tosią pani , która kotki na działkach karmi . Jej rodzeństwo znalazło domki a ona została . W sobotę wieczorem alu w niedziale rano mała idzie do mojej mamy . Na dokocenie do Łaciatego .
A to jest Tosia :

śliczna, dlaczego nikt jej nie chciał

Bo widocznie nikt nie zasługiwał

Ona przypamina maskotkę swoimi proporcjami i piuchatoscią . Jeszcze takiego cudaczka nie miałam .

A Ostatnia z miotu do człowieka podeszła . Teraz mruczy , strzela baranki , mizia się , na kolana wchodzi . Zagaduje .
Mój chłop mówi , że myślał , że ona bardziej dzika bedzie .
Trwają negocjacje kiedy idzie do staruszki i co staruszka ma kupić na jej przybycie . Luzik . :twisted:

MB raczej Cię głowa rozboli , niz Ci przejdzie . Ale moze ... :ok:

Też jestem skocona . W dzień śpię , w nocy wracam do zywych .
Szukac sobie Duzych ? Ok . Ale do kuwety nie leję ! :evil:

barbarados pisze:Ona przypamina maskotkę swoimi proporcjami i piuchatoscią . Jeszcze takiego cudaczka nie miałam .
A Ostatnia z miotu do człowieka podeszła . Teraz mruczy , strzela baranki , mizia się , na kolana wchodzi . Zagaduje .
Mój chłop mówi , że myślał , że ona bardziej dzika bedzie .
Trwają negocjacje kiedy idzie do staruszki i co staruszka ma kupić na jej przybycie . Luzik .

MB raczej Cię głowa rozboli , niz Ci przejdzie . Ale moze ...
Też jestem skocona . W dzień śpię , w nocy wracam do zywych .
Szukac sobie Duzych ? Ok . Ale do kuwety nie leję !