Księżniczka Ofelia i Mała Czarna Carmen II-kleptomania

MaryLux pisze:
Spilett pisze:
MaryLux pisze:
Ewa L. pisze:
MB&Ofelia pisze:A "wiśniowe" kotki to mnie mogą deptać?

One nie depczą - one ugniatają

A poza tym one nie są wiśniowe, tylko czereśniowe!

A malinowe jakieś są? Bo bym nie pogardziła

Masz takową w domu , ja mam drugą...

A ja nie wiedziałam, że Perełka malinowa jest!

Tiaaa, ugniatają :roll:

. Przełażąc w nocy po śpiącym ludziu. Albo przełażąc po ludziu siedzącym spokojnie na kanapie. Albo używając ludzia jako drabiny.
I mogłyby przy tym przynajmniej nie wczepiać się pazurami w ludzia

Spilett pisze:
MaryLux pisze:
Spilett pisze:
MaryLux pisze:
Ewa L. pisze:
A poza tym one nie są wiśniowe, tylko czereśniowe!

A malinowe jakieś są? Bo bym nie pogardziła

Masz takową w domu , ja mam drugą...

A ja nie wiedziałam, że Perełka malinowa jest!

To już wiesz :ryk:

MB&Ofelia pisze:Tiaaa, ugniatają . Przełażąc w nocy po śpiącym ludziu. Albo przełażąc po ludziu siedzącym spokojnie na kanapie. Albo używając ludzia jako drabiny.
I mogłyby przy tym przynajmniej nie wczepiać się pazurami w ludzia

Widocznie nie mogą. Jakby mogły, to by się przecież nie wczepiały.

MaryLux pisze:
MB&Ofelia pisze:Tiaaa, ugniatają . Przełażąc w nocy po śpiącym ludziu. Albo przełażąc po ludziu siedzącym spokojnie na kanapie. Albo używając ludzia jako drabiny.
I mogłyby przy tym przynajmniej nie wczepiać się pazurami w ludzia

Widocznie nie mogą. Jakby mogły, to by się przecież nie wczepiały.

Kto je tam wie...
Ofelia dzisiaj zwiedzała górną część szafy. Oczywiście ja robiłam za drabinę, a w zasadzie windę, bo kotusia sama tam nie doskoczy. Mam nadzieję, że mi nie poszarpała bluzki. Co prawda bluzka podomowa, ale chciałabym ją jeszcze trochę ponosić.

Pannice pokręciły się trochę i znów śpią. Ofelka trochę zjadła na kolację, mam nadzieję że kupalki jej się unormują. Chyba na wszelki wypadek kupię jutro smectę i jej podam. Na razie dodałam do śmietanki Lakcid.

Problemów jelitowych ciąg dalszy. Mam wątpliwości, co robić. Podać smectę i poczekać? Iść do weta? Zrobić Ofelii kilkudniową dietę - tzn. sama pierś z kuraka lub indyka bez suplementów?
Buuuuu! :crying:

Ja bym spanikowała i poszła do weta ;(

Ofelku, Ciorna bo moja Duża mnie zostawiła i sobie gdzieś pojechała do jakiegoś urlopu, czy odpoczynku. I całe dwa dni byłam tylko z Dużym i Cynamonem i wiecie, że nie było źle. Bo Duży też umie miziać tylko jest jeszcze bardziej niezgrabny niż Duża. A jak Duża wróciła, to ja się do niej strasznie przytulałam, bo strasznie tęskniłam i nawet jej zamróczałam, że jak mnie tak jeszcze raz zostawi to zadzwonię do tego Waszego TOZu, ale Duża powiedziała, że mnie strasznie kocha i mnie mocno przytulała i przywiozła mi laserek do zabawy i się z nią bawiłam.

Wanilka laserek goniąca

Biedna Ofelka. Jak Perełka miała biegunkę to dawałam jej ugotowany cycek z kury z ryżem i marchewką, smecta w ogóle u nas nie działała.
A potem poszliśmy do weta i mała dostała zastrzyk.

Wanilko. Nasza Duża na szczęście nigdzie nie wyjeżdża. Ale rzatko nam cosik przyniesie, bo mówi, że zabawek to my mamy dużo i za dużo. I jeszcze nam daje niedobre amciu i potem kotku boli brzusio i w kuwetce śmiordzi. A laserek kiedyś przyniesła, ale nam się nie bardzo podobał, my wolimy piłeczki i wędeczki i bzykacze.
A ty zbijaj Cynamonka łapą a potem go polubiaj to będziesz miała z kim brykać.
Lizamy cię po uszku
Książniczka Ofelja i Mała Ciorna Carmen

U mnie na biegunkę sprawdza się nifuroksazyd. Ale on na receptę jest.

Spoko, smecta wystarczyła. W zasadzie podałam ją i tak profilaktycznie, bo Ofelia już wczoraj czuła się całkiem dobrze. Nie latała co chwilę do kuwety. To by wskazywało, ze miałam rację i to jednak ta nieszczęsna wątróbka

Fado [*] 27.02.2019 r., Rysiek [*] 15.10.2023 r.

Nifuroksazyd kupowałam bez recepty.

Po prostu Ofelka ma wrażliwe jelitka

Myślę że nie jelitka jako takie, tylko ta konkretna wątróbka.
Kurczaczki, nie wiem czym ją zastąpić w barfie :conf:

Przed chwilą dzwonił mój tata. Wstał, zrobił sobie śniadanko, talerz z kanapkami postawił na stoliku i poszedł po herbatę. Wraca, patrzy - a tu Mała Czarna wyżera mu szynkę z kanapek! :ryk:

A to Czarnidełko przebiegłe

Księżniczka Ofelia i Mała Czarna Carmen II-kleptomania

Kto przegląda forum