12 łap i 4 kopyta: koniec części I, zaproszenie do II :)

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt wrz 13, 2013 20:24 Re: 12 łap i 4 kopyta: kocia perspektywa i kontrola

Biedny kot - nie mial na krawca, to sobie sam czarny garniturek na wigilie sprawil i nikt nie docenil...
ObrazekObrazek
Angels can fly because they take themselves lightly

Anemon

 
Posty: 427
Od: Śro lis 05, 2008 21:24
Lokalizacja: Jelenia Góra

Post » Pt wrz 13, 2013 20:25 Re: 12 łap i 4 kopyta: kocia perspektywa i kontrola

floxanna pisze:(...)
Stary na pewno bywa dostojny, zniosę też nazywanie tej gówniary przepiękną, ale nazywanie buraską mnie, posiadaczki pięknego srebrzystego futra — to jest zniewaga!

Obrazek
(...)


Jesteś przepiękna Srebrzysta Pani.
ObrazekObrazekObrazekObrazek

Blekitny.Irys

 
Posty: 3329
Od: Nie lut 17, 2013 11:36
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt wrz 13, 2013 20:44 Re: 12 łap i 4 kopyta: kocia perspektywa i kontrola

Blekitny.Irys pisze:Jesteś przepiękna Srebrzysta Pani.

No, i tak ma być! Wybaczam, ale następny razem mogę nie być już tak uprzejma. A teraz proszę mi nie przeszkadzać w zabiegach higieniczno-kosmetycznych.

Obrazek

floxanna

Avatar użytkownika
 
Posty: 4088
Od: Pon paź 27, 2008 18:41
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Pt wrz 13, 2013 21:24 Re: 12 łap i 4 kopyta: kocia perspektywa i kontrola

:D

:ok: :ok:
:ok: :ok:
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67146
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Pt wrz 13, 2013 21:32 Re: 12 łap i 4 kopyta: kocia perspektywa i kontrola

Młoda ma srebrny odcień kociej burości. A jak wszyscy wiemy bure jest piękne. Tak twierdzi moja bura marmurkowa Ofelia, a ona - jako Książniczka - zawsze ma rację :wink: :mrgreen:
wątek Księżniczki Ofelii i Małej Czarnej Carmen
viewtopic.php?f=46&t=213181 - cz. IX
Obrazek

MB&Ofelia

 
Posty: 35104
Od: Pt gru 09, 2011 9:20
Lokalizacja: Koszalin

Post » Sob wrz 14, 2013 7:47 Re: 12 łap i 4 kopyta: kocia perspektywa i kontrola

MB&Ofelia pisze:Młoda ma srebrny odcień kociej burości. A jak wszyscy wiemy bure jest piękne. Tak twierdzi moja bura marmurkowa Ofelia, a ona - jako Książniczka - zawsze ma rację :wink: :mrgreen:

Ej, ej! Książniczką (na ziarnku literatury) to ja jestem!

Obrazek

floxanna

Avatar użytkownika
 
Posty: 4088
Od: Pon paź 27, 2008 18:41
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Sob wrz 14, 2013 21:46 Re: 12 łap i 4 kopyta: kocia perspektywa i kontrola

Całkiem spore to "ziarnko" :)
Można się porządnie wyspać...
ObrazekObrazekObrazekObrazek

Blekitny.Irys

 
Posty: 3329
Od: Nie lut 17, 2013 11:36
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie wrz 15, 2013 22:06 Re: 12 łap i 4 kopyta: kocia perspektywa i kontrola

Blekitny.Irys pisze:Całkiem spore to "ziarnko" :)
Można się porządnie wyspać...

U nas uroki i przemarsze wojsk.

Koty to się może wysypiają, za to ja nie bardzo (nie ma to związku z kotami) — z czwartku na piątek nie spałam w ogóle, z piątku na sobotę normalnie (circa 8 godzin), z wczoraj na dziś 3 :/

Ale już wykombinowałam, co dawać Staremu, żeby chętnie jadł i mógł dużo zjeść (zrobiłam mu zupę krem: namoczone w ciepłej wodzie chrupki + mięcho z puszki zmiksowane i rozprowadzone wodą do tej zupnej konsystencji — wciągnął tego sporo, ze smakiem, a że jest już pół doby po pierwszej porcji i domaga się więcej, to śmiem sądzić, że mu służy.

floxanna

Avatar użytkownika
 
Posty: 4088
Od: Pon paź 27, 2008 18:41
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Nie wrz 15, 2013 23:40 Re: 12 łap i 4 kopyta: kocia perspektywa i kontrola

Fajny pomysł na karmienie Starego.
ObrazekObrazekObrazekObrazek

Blekitny.Irys

 
Posty: 3329
Od: Nie lut 17, 2013 11:36
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon wrz 16, 2013 11:10 Re: 12 łap i 4 kopyta: kocia perspektywa i kontrola

Blekitny.Irys pisze:Fajny pomysł na karmienie Starego.

A jakie piękne kupska Stary dziś sadzi :lol: Zdecydowanie zupki mu i posmakowały (dziś już dwa razy wciągał), i dobrze je trawi. Stałe pokarmy też trawił dobrze, tylko za mało dawał radę zjeść. Pierwszy wczorajszy miks zrobiłam na próbę, więc bez odmierzania, ale wieczorem na dziś przygotowałam już odważony i wyliczony — jeśli da radę wciągnąć wszystko, co przygotowałam, to będzie znaczyło, że szybciutko dam radę go trochę podtuczyć :)

floxanna

Avatar użytkownika
 
Posty: 4088
Od: Pon paź 27, 2008 18:41
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Pon wrz 16, 2013 18:14 Re: 12 łap i 4 kopyta: zabrali mi piec… tzn. aparat

Mogę focić tylko komórką, aparat fotograficzny został mi zabrany:

Obrazek

floxanna

Avatar użytkownika
 
Posty: 4088
Od: Pon paź 27, 2008 18:41
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Pon wrz 16, 2013 22:18 Re: 12 łap i 4 kopyta: zabrali mi piec… tzn. aparat

Stary ... paparazzo?
ObrazekObrazekObrazekObrazek

Blekitny.Irys

 
Posty: 3329
Od: Nie lut 17, 2013 11:36
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon wrz 16, 2013 22:28 Re: 12 łap i 4 kopyta: zabrali mi piec… tzn. aparat

Białoszewskiego widzę, Mirona wyczuwam!
czynię banerki, na przykład takie jak te poniżej. jeśli potrzebujesz - ślij PW, zaradzimy.
Obrazek Obrazek

Maupa

Avatar użytkownika
 
Posty: 3038
Od: Pon cze 04, 2012 23:38
Lokalizacja: Kraków/Warszawa

Post » Wto wrz 17, 2013 0:30 Re: 12 łap i 4 kopyta: zabrali mi piec… tzn. aparat

floxanna pisze:
Blekitny.Irys pisze:Fajny pomysł na karmienie Starego.

A jakie piękne kupska Stary dziś sadzi :lol: Zdecydowanie zupki mu i posmakowały (dziś już dwa razy wciągał), i dobrze je trawi. Stałe pokarmy też trawił dobrze, tylko za mało dawał radę zjeść. Pierwszy wczorajszy miks zrobiłam na próbę, więc bez odmierzania, ale wieczorem na dziś przygotowałam już odważony i wyliczony — jeśli da radę wciągnąć wszystko, co przygotowałam, to będzie znaczyło, że szybciutko dam radę go trochę podtuczyć :)


No bo układ pokarmowy to on ma zdrowy , ino gryżć nie ma jak. A jak ma co trawić , to i kupsko jak trza :mrgreen:

Flox, ja moim gotuję taką zupkę - porcje rosołowe, trochę marchewki i odrobina ryżu do sklejenia. Rosołowe gotuję długo , potem wszystkie drobne kości mielę przez maszynkę / także kręgosłup i szyję , to miękkie kości są / , mięso dodaję w całości , jakieś serduszka itp. Jakbyś takie coś zrobiła , tylko dodatkowo zmiksowała,,,,,,Jak mam czas , to nagotuję gar , poporcjuję zamrożę. Robię na bardzo gęsto , a rozmrażam zalewając wrzątkiem , wtedy jest zupka :mrgreen:

izka53

Avatar użytkownika
 
Posty: 16564
Od: Śro wrz 29, 2010 13:54
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto wrz 17, 2013 17:57 Re: 12 łap i 4 kopyta: życie nie jest fair

floxanna pisze:
ezzme pisze:floxanna o co chodzi z Kotką Wodną? znów czegoś nie ogarniam :|

Kotka na diecie bananowej przez tydzień za powiedzenie Kalemu, że jak Kali kraść krowy… :twisted:

:**
cium, cium - całuję czule czółka czekających cierpliwie Człowieków, ciesząc czaszkę chyba całkowitym cudem ZMARTWYCHWSTANIA! :mrgreen:
resztki zgniłego banana opadły ze mnie wczoraj, ale że życie wzywało, tom się nie wyrywała na forum. A teraz przyjszłam i proszę natentychmiast ucałować w ryłko Pana Czarnego, bo jest ten, no... przystojniak i serca niewieście kradnie, o!
p.s. Lasencje też cudne, żeby nie było. Ale mnie, jako starą metalówę, czerń najbardziej kręci ^^

Za banerkową podpinkę stawiam duże piwo - wirtualne póki co, ale mam nadzieję, że kiedyś w realu i nie mam na myśli tego supermarketu ;)

skoal! kubkiem cydru ;>
Ostatnio edytowano Wto wrz 17, 2013 18:51 przez KotkaWodna, łącznie edytowano 1 raz
KotkaWodna
 

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 99 gości