Mrusielda i Jozefina, Pusza w N. X

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro lut 12, 2014 11:42 Re: Mrusielda i Jozefina, Pusza w N. X

uruchom telefon, żesz w pyszczek...
Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek

AYO

Avatar użytkownika
 
Posty: 20047
Od: Śro gru 17, 2008 20:56
Lokalizacja: Wolne Miasto Gdańsk

Post » Śro lut 12, 2014 13:52 Re: Mrusielda i Jozefina, Pusza w N. X

W zasadzie powinniśmy mieć tutaj bardzo tanie szkła optyczne :twisted:
Spojrzałam na swój kubek i skojarzyłam:
http://www.google.pl/url?sa=t&rct=j&q=j ... PpPta4lfKw

jozefina1970

Avatar użytkownika
 
Posty: 33216
Od: Nie maja 09, 2010 12:46
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Śro lut 12, 2014 13:55 Re: Mrusielda i Jozefina, Pusza w N. X

No proszę się częstować, w pyszczek - pełna profeska i frontem do klienta :mrgreen:
Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek

AYO

Avatar użytkownika
 
Posty: 20047
Od: Śro gru 17, 2008 20:56
Lokalizacja: Wolne Miasto Gdańsk

Post » Śro lut 12, 2014 13:56 Re: Mrusielda i Jozefina, Pusza w N. X

AYO pisze:No proszę się częstować, w pyszczek - pełna profeska i frontem do klienta :mrgreen:

Co z tego - jak ceny są, jakie są :twisted:

jozefina1970

Avatar użytkownika
 
Posty: 33216
Od: Nie maja 09, 2010 12:46
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Śro lut 12, 2014 13:59 Re: Mrusielda i Jozefina, Pusza w N. X

No przecież to było z przekąsem.
Nawet nie raczą zaznaczyć, czy te prawie dwie stówy to za komplet szkieł, czy za sztukę :evil:
Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek

AYO

Avatar użytkownika
 
Posty: 20047
Od: Śro gru 17, 2008 20:56
Lokalizacja: Wolne Miasto Gdańsk

Post » Śro lut 12, 2014 14:00 Re: Mrusielda i Jozefina, Pusza w N. X

AYO pisze:No przecież to było z przekąsem.

Wiem :-)
Również z przekąsem odpisałam :twisted:
Jak czytnik??? Bo zdechnę z ciekawości!

jozefina1970

Avatar użytkownika
 
Posty: 33216
Od: Nie maja 09, 2010 12:46
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Śro lut 12, 2014 14:09 Re: Mrusielda i Jozefina, Pusza w N. X

No nie zdychaj tak od razu :mrgreen:

Szukam w necie dobrej instrukcji obsługi, bo to co jest w pakiecie, to jest o kant d*** trzasnąć, a niewiele siły mam ostatnio popołudniami.
Krótko mówiąc - nie aktywowałam jeszcze :oops:
Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek

AYO

Avatar użytkownika
 
Posty: 20047
Od: Śro gru 17, 2008 20:56
Lokalizacja: Wolne Miasto Gdańsk

Post » Śro lut 12, 2014 14:12 Re: Mrusielda i Jozefina, Pusza w N. X

AYO pisze:Krótko mówiąc - nie aktywowałam jeszcze :oops:

Uuuuuu :-(
Się czytniczek marnuje - też żadna instrukcja mi się do niego nie nasunęła. Popytaj na tym wątku
viewtopic.php?f=8&t=130934

jozefina1970

Avatar użytkownika
 
Posty: 33216
Od: Nie maja 09, 2010 12:46
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Śro lut 12, 2014 14:16 Re: Mrusielda i Jozefina, Pusza w N. X

Dzięki :wink:

Ciemność dziś widzę, globusa mam i doła jak stąd do wieczności..

Do jutra mi przejdzie, ale aktualnie paczam sobie swoje ulubione rosyjskie strony, przeczekiwam do 17 i CZNIAM :x
Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek

AYO

Avatar użytkownika
 
Posty: 20047
Od: Śro gru 17, 2008 20:56
Lokalizacja: Wolne Miasto Gdańsk

Post » Śro lut 12, 2014 14:19 Re: Mrusielda i Jozefina, Pusza w N. X

Do 17 - o bogowie :strach:
Czekam z niepokojem ponieważ ma padać jakieś białe gówno - nie dzisiaj i nie jutro ale ma padać :evil:

jozefina1970

Avatar użytkownika
 
Posty: 33216
Od: Nie maja 09, 2010 12:46
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Śro lut 12, 2014 15:30 Re: Mrusielda i Jozefina, Pusza w N. X

Cały dzień w pracy za oknem pada mi cos co raz jest
deszczem, a raz
deszczośniegiem, a raz
śniegodeszczem, a raz nawet
śniegiem sniegowym.
Ale co z tego skoro w okół wsyztsko jest rozmamałygowane tak, że a ż strach wychodzić na ta zimna mokrość.
Wolałabym czysty biały mroxny snieg niż to-to :roll:
Obrazek

psiama

Avatar użytkownika
 
Posty: 11413
Od: Czw maja 07, 2009 13:19
Lokalizacja: Katowice/ Chorzów

Post » Czw lut 20, 2014 7:24 Re: Mrusielda i Jozefina, Pusza w N. X

Byłam wczoraj u okulisty.
Wygląda na to, że wszystko ok.
Nawet okularów nie muszę zmieniać ale:
pan doktor delikatnie zasugerował (pozostawił to do mojego wyboru) dodatkowe, małe szkła do czytania już.
I tak sobie myślę, że dotychczasowe szkła mam już porysowane a oprawki to wiadomo, jak się zdejmuje jedną ręką (do czytania m.in) to może tak czy siak zrobię nowe okulary ale progresywne? Ma być promocja w marcu, ja dodatkowo mam jakiś upust (bo to zakład, w którym robimy okulary mieszkańcom), hmm, muszę pomyśleć.
Ale, ale nie o tym miałam pisać.
Wczoraj wróciłam do domu godzinę wcześniej (bo do lekarza) a kota nawet nie wyszła z piernatów! Jadłam obiad, krzątałam się, szykowałam do lekarza, dwa razy prowadziłam głośną rozmowę przez telefon a ona nic :D Śpioch!

jozefina1970

Avatar użytkownika
 
Posty: 33216
Od: Nie maja 09, 2010 12:46
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Czw lut 20, 2014 10:25 Re: Mrusielda i Jozefina, Pusza w N. X

józefino, nie żebym chciała zniechecać, ale jest całkiem spory odsetek ludzi, którzy nie są w stanie korzystać z okularów progresywnych
źle w nich widzą, boli ich glowa, nie dają rady zmusić oczu, żeby patrzyły w dany punkt szkieł
gdybyś jednak się decydowała, dopytaj czy jest opcja zwrotu, chyba się opłaca wcześniej takie "ubezpieczenie"
właśnie moja koleżanka zwróciła swoje, wcześniej znajomy z pracy

pozytywka

 
Posty: 15647
Od: Wto cze 22, 2010 10:45
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw lut 20, 2014 10:27 Re: Mrusielda i Jozefina, Pusza w N. X

Pozytywko, trochę poczytałam i zaczęłam się zastanawiać
Że to chyba jednak nie dla mnie.
Zrobię do czytania w pierwszej kolejności
Jak trochę pieniędzy wpadnie pomyślę o tych normalnych
Poza tym, chciałam je zrobić takie, jakie mam teraz - wąskie. Pani wczoraj powiedziała, że nie ma problemu.
Ale dzisiaj wyczytałam, że wąskie niby mogą być ale nie na pierwsze progresy.
Acha, tak - firma do progresów dodaje dwa komplety soczewek - w razie, gdyby progresy się nie sprawdziły

jozefina1970

Avatar użytkownika
 
Posty: 33216
Od: Nie maja 09, 2010 12:46
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Czw lut 20, 2014 10:35 Re: Mrusielda i Jozefina, Pusza w N. X

noszę bryle od podstawówki, ale nie wyobrażam sobie progresywnych, jak przyjdzie co do czego, to sprawię sobie też takie do czytania - od razu kilka par
jedne przykuję łańcuchem do kompa
drugie, na dłuższym łańcuchu przytwierdzę do regału z książkami, trzecie do torebki (tych to na pewno będę stale szukać), czwarte przypnę w kuchni, bo czasem trzeba przeczytać jakąś etykietę spożywczą, albo datę nieświeżości jogurtu, względnie przepis na kaczkę w pomarańczach :twisted:
ciekawe, czy do wybierania urobku z kuwety wystarczą mi zwykłe, czy też trzeba będzie mieć takie do czytania? (Zdzisia często takie drobniusieńkie bobeczki wali)
:mrgreen:

pozytywka

 
Posty: 15647
Od: Wto cze 22, 2010 10:45
Lokalizacja: Kraków

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1370 gości