
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
ewkaa pisze:Ale rozrastać sie mają NIE w szerz![]()
Jak pisałam wczesniej - są koty, jak mój Miś, które choćby żarły jak prosię, nie utyją ani ciut ciuti są koty, jak siostra Misia, które tyją od samego patrzenia na jedzenie - grunt to obserwować swojego kota i NIE przekarmiać
, bo szkoda potem chociażby stawów, gdy kotek zrobi się ociężały.
anulka111 pisze:negretka dawaj wiecej do miseczki-mco niewygodnie sie je/ chrupie jak malo jest w miseczce....Rys zawsze wybiera te miske z chrupkami,gdzie najwiecej,Twoja cudo dogoni siostre
ewkaa pisze:Anulko przestańkoty różnią się wielkością w jednym miocie i pół kilo różnicy między kociakami to nie jest jakaś powalająca różnica
jeśli kotka nie chodzi głodna, nie sterczą jej żebra, i nie ma zapadniętych boczków to nie ma jej co przekarmiać
I tak jest w sumie karmiona "na żądanie" bo jak tylko w miseczce widząc dno
to się nazywa żebractwoBasia_Blue pisze:chodzi głodna, mówi mi o tym za każdym razem, kiedy jestem w kuchni albo coś jem![]()
ewkaa pisze:to się nazywa żebractwoBasia_Blue pisze:chodzi głodna, mówi mi o tym za każdym razem, kiedy jestem w kuchni albo coś jem![]()
i nie ma nic wspólnego z głodem
Basia_Blue pisze:ewkaa pisze:to się nazywa żebractwoBasia_Blue pisze:chodzi głodna, mówi mi o tym za każdym razem, kiedy jestem w kuchni albo coś jem![]()
i nie ma nic wspólnego z głodem
Wiem, ale ona jest przekonana, że umiera z głodu
MariaD pisze:Nie. Ona, jak każdy przedstawiciel tej rasy perfekcyjnie manipuluje Tobą.
ewagrz pisze:MariaD pisze:Nie. Ona, jak każdy przedstawiciel tej rasy perfekcyjnie manipuluje Tobą.
To prawda. Potrafią to robić znakomicie
Basia_Blue pisze:Zastanawiam się, czy nie wdrożyć jakiegoś programu sankcjonowania chrupek, bo wczoraj się ważyłyśmy i waga pokazała, że N.K. waży już 5,4kg!Na kolację dostaje ok 70-75g mokrego albo mięska, ale chrupki rąbie jak maszynka - oczywiście nadal najpierw wyjada Royala dziecięcego, a ToTWa dopiero potem, jak pańcia nie dosypie nowych.
Macie rady? tylko nie każcie mi się bawić w kopciuszka i rozdzielać zmieszanych chrupek
MariaD pisze:Basia_Blue pisze:ewkaa pisze:to się nazywa żebractwoBasia_Blue pisze:chodzi głodna, mówi mi o tym za każdym razem, kiedy jestem w kuchni albo coś jem![]()
i nie ma nic wspólnego z głodem
Wiem, ale ona jest przekonana, że umiera z głodu
Nie. Ona, jak każdy przedstawiciel tej rasy perfekcyjnie manipuluje Tobą.
Użytkownicy przeglądający ten dział: elkaole, Gosiagosia i 276 gości