Szczęśliwie zakocona - dzień zero s. 55

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt cze 07, 2013 16:00 Re: Szczęśliwie zakocona - dzień zero s. 55

Ze stawami masz rację :)
Psiara zreformowana od 2007 Smakusia, Gucio od 2008 oraz Rysia od 2009, Gapka odeszła w 2014, Gucio w 2017, Ryś i Jaga w 2020 . Nowi mieszkańcy Aki od 2018,a Bigos I Tekla od 2020 .
Smakusia odeszła 14.05.2024.

anulka111

Avatar użytkownika
 
Posty: 103407
Od: Sob lip 14, 2007 16:39
Lokalizacja: Zabrze

Post » Pt cze 07, 2013 16:24 Re: Szczęśliwie zakocona - dzień zero s. 55

ewkaa pisze:Ale rozrastać sie mają NIE w szerz :roll:
Jak pisałam wczesniej - są koty, jak mój Miś, które choćby żarły jak prosię, nie utyją ani ciut ciut :roll: i są koty, jak siostra Misia, które tyją od samego patrzenia na jedzenie - grunt to obserwować swojego kota i NIE przekarmiać :) , bo szkoda potem chociażby stawów, gdy kotek zrobi się ociężały.

lubię to :ok:

Gosiak104

Avatar użytkownika
 
Posty: 6660
Od: Nie gru 18, 2005 10:36
Lokalizacja: Warszawa - Bemowo

Post » Pt cze 07, 2013 17:58 Re: Szczęśliwie zakocona - dzień zero s. 55

anulka111 pisze:negretka dawaj wiecej do miseczki-mco niewygodnie sie je/ chrupie jak malo jest w miseczce....Rys zawsze wybiera te miske z chrupkami,gdzie najwiecej :wink: ,Twoja cudo dogoni siostre :P

Chciałąm zauważyć, że Niebieska jakoś potrafi wymieść miskę do czysta, jeśli tylko ma wystarczającą motywację (czytaj: Pańcia nie dosypała na wierzch), wiem bo zastałam kilka razy taką wyczyszczoną miskę rano. Więc moząń, jak się koteczkowi chce :twisted:
Zeberka nie sterczą, powiedziaąłbym wręcz, że trzeba pewien wysiłek wykonać, żeby je wymacać, a dziewczyna je jak smok, więc jednak wydaje mi się, że lepiej trochę jej ten raj chrupkowy ogaraniczyć, bo nie tylko stawy mogą być zbyt obciążone, ale i serce. Poza tym, tłuszcz może się odkłądać też na organach wewnętrznych, a tego też wolałąbym uniknąć.
ewkaa pisze:Anulko przestań :roll: koty różnią się wielkością w jednym miocie i pół kilo różnicy między kociakami to nie jest jakaś powalająca różnica :wink: jeśli kotka nie chodzi głodna, nie sterczą jej żebra, i nie ma zapadniętych boczków to nie ma jej co przekarmiać :kotek: I tak jest w sumie karmiona "na żądanie" bo jak tylko w miseczce widząc dno :)

A to już jest zupełnie inna sprawa, oczywiście, że chodzi głodna, mówi mi o tym za każdym razem, kiedy jestem w kuchni albo coś jem :twisted: :ryk:
ObrazekObrazekObrazek

Basia_Blue

 
Posty: 1120
Od: Wto lip 31, 2012 13:23
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt cze 07, 2013 18:00 Re: Szczęśliwie zakocona - dzień zero s. 55

Basia_Blue pisze:chodzi głodna, mówi mi o tym za każdym razem, kiedy jestem w kuchni albo coś jem :twisted: :ryk:
to się nazywa żebractwo :twisted: i nie ma nic wspólnego z głodem :lol:

ewkaa

 
Posty: 10903
Od: Śro sie 31, 2005 19:02
Lokalizacja: Warszawa - Białołęka

Post » Pt cze 07, 2013 18:43 Re: Szczęśliwie zakocona - dzień zero s. 55

ewkaa pisze:
Basia_Blue pisze:chodzi głodna, mówi mi o tym za każdym razem, kiedy jestem w kuchni albo coś jem :twisted: :ryk:
to się nazywa żebractwo :twisted: i nie ma nic wspólnego z głodem :lol:

Wiem, ale ona jest przekonana, że umiera z głodu 8)
ObrazekObrazekObrazek

Basia_Blue

 
Posty: 1120
Od: Wto lip 31, 2012 13:23
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt cze 07, 2013 18:45 Re: Szczęśliwie zakocona - dzień zero s. 55

Basia_Blue pisze:
ewkaa pisze:
Basia_Blue pisze:chodzi głodna, mówi mi o tym za każdym razem, kiedy jestem w kuchni albo coś jem :twisted: :ryk:
to się nazywa żebractwo :twisted: i nie ma nic wspólnego z głodem :lol:

Wiem, ale ona jest przekonana, że umiera z głodu 8)

Nie. Ona, jak każdy przedstawiciel tej rasy perfekcyjnie manipuluje Tobą. :twisted:
Obrazek

MariaD

Avatar użytkownika
 
Posty: 39426
Od: Pt mar 19, 2004 18:31
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Pt cze 07, 2013 18:50 Re: Szczęśliwie zakocona - dzień zero s. 55

MariaD pisze:Nie. Ona, jak każdy przedstawiciel tej rasy perfekcyjnie manipuluje Tobą.

To prawda. Potrafią to robić znakomicie :wink:

ewagrz

 
Posty: 2032
Od: Nie maja 02, 2010 15:58
Lokalizacja: Warszawa - Białołęka

Post » Pt cze 07, 2013 21:39 Re: Szczęśliwie zakocona - dzień zero s. 55

I wrocilismy do okręcania wokół pazurka :wink:
Podpisano:
podbita,okrecona na maxa :lol: i szczęsliwa 8)
Psiara zreformowana od 2007 Smakusia, Gucio od 2008 oraz Rysia od 2009, Gapka odeszła w 2014, Gucio w 2017, Ryś i Jaga w 2020 . Nowi mieszkańcy Aki od 2018,a Bigos I Tekla od 2020 .
Smakusia odeszła 14.05.2024.

anulka111

Avatar użytkownika
 
Posty: 103407
Od: Sob lip 14, 2007 16:39
Lokalizacja: Zabrze

Post » Pt cze 07, 2013 21:44 Re: Szczęśliwie zakocona - dzień zero s. 55

ewagrz pisze:
MariaD pisze:Nie. Ona, jak każdy przedstawiciel tej rasy perfekcyjnie manipuluje Tobą.

To prawda. Potrafią to robić znakomicie :wink:

Dołączam do klubu zmanipulowanych :oops:

jaaana

Avatar użytkownika
 
Posty: 19355
Od: Śro gru 10, 2008 22:03
Lokalizacja: pomorskie

Post » Sob cze 08, 2013 1:02 Re: Szczęśliwie zakocona - dzień zero s. 55

Skoro anulka ma misję tuczenia wszelkich kotów to niech utuczy takich dwóch braci na F :roll: Bo tam skóra i kości :? :wink:

Gosiak104

Avatar użytkownika
 
Posty: 6660
Od: Nie gru 18, 2005 10:36
Lokalizacja: Warszawa - Bemowo

Post » Sob cze 08, 2013 2:04 Re: Szczęśliwie zakocona - dzień zero s. 55

Basia_Blue pisze:Zastanawiam się, czy nie wdrożyć jakiegoś programu sankcjonowania chrupek, bo wczoraj się ważyłyśmy i waga pokazała, że N.K. waży już 5,4kg! 8O Na kolację dostaje ok 70-75g mokrego albo mięska, ale chrupki rąbie jak maszynka - oczywiście nadal najpierw wyjada Royala dziecięcego, a ToTWa dopiero potem, jak pańcia nie dosypie nowych.
Macie rady? tylko nie każcie mi się bawić w kopciuszka i rozdzielać zmieszanych chrupek

A ja się martwię, czy maleństwa swojego nie przekarmiam, bo ważyłam wczoraj i okazało się, że osiągnęła zawrotną wagę 5,6 kg ( w wieku 1,5 roku) :mrgreen:
I nie ma nikogo, kto by do mnie przyszedł na macanie :wink:
Ciężkie są te miaukuny <wzdech>

jaaana

Avatar użytkownika
 
Posty: 19355
Od: Śro gru 10, 2008 22:03
Lokalizacja: pomorskie

Post » Sob cze 08, 2013 2:51 Re: Szczęśliwie zakocona - dzień zero s. 55

Rude jest sprezyste,jak ktosb sie utuczyl to ekhm ja :evil:
Psiara zreformowana od 2007 Smakusia, Gucio od 2008 oraz Rysia od 2009, Gapka odeszła w 2014, Gucio w 2017, Ryś i Jaga w 2020 . Nowi mieszkańcy Aki od 2018,a Bigos I Tekla od 2020 .
Smakusia odeszła 14.05.2024.

anulka111

Avatar użytkownika
 
Posty: 103407
Od: Sob lip 14, 2007 16:39
Lokalizacja: Zabrze

Post » Sob cze 08, 2013 20:47 Re: Szczęśliwie zakocona - dzień zero s. 55

MariaD pisze:
Basia_Blue pisze:
ewkaa pisze:
Basia_Blue pisze:chodzi głodna, mówi mi o tym za każdym razem, kiedy jestem w kuchni albo coś jem :twisted: :ryk:
to się nazywa żebractwo :twisted: i nie ma nic wspólnego z głodem :lol:

Wiem, ale ona jest przekonana, że umiera z głodu 8)

Nie. Ona, jak każdy przedstawiciel tej rasy perfekcyjnie manipuluje Tobą. :twisted:

Wypraszam sobie, gdyby jej to perfekcyjnie wychodziło, to by dostawała mięsko na każde zawołanie. A nie dostaje, jestem kompletnie obojętna na jej intensywne próby 8) 8)
ObrazekObrazekObrazek

Basia_Blue

 
Posty: 1120
Od: Wto lip 31, 2012 13:23
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob cze 08, 2013 21:31 Re: Szczęśliwie zakocona - dzień zero s. 55

Ha.

Ha.

Ha.


HA.
Obrazek

MariaD

Avatar użytkownika
 
Posty: 39426
Od: Pt mar 19, 2004 18:31
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Sob cze 08, 2013 21:33 Re: Szczęśliwie zakocona - dzień zero s. 55

:ryk: Interesujacy komentarz :lol: a cd bedzie?> :P
Psiara zreformowana od 2007 Smakusia, Gucio od 2008 oraz Rysia od 2009, Gapka odeszła w 2014, Gucio w 2017, Ryś i Jaga w 2020 . Nowi mieszkańcy Aki od 2018,a Bigos I Tekla od 2020 .
Smakusia odeszła 14.05.2024.

anulka111

Avatar użytkownika
 
Posty: 103407
Od: Sob lip 14, 2007 16:39
Lokalizacja: Zabrze

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: elkaole, Gosiagosia i 276 gości