dziękuję za info.
wczoraj z Mietkiem byliśmy u dr Cichockiego na kontroli oczka a przy okazji..... na badaniu.... bo Mietek coś ostatnio zaniemógł ;( dostał w piątek w nocy strasznego kichania- bez kataru, a później ataku kaszlu- wręcz się dusił ;( nie mógł nic zjeść do końca bo zaczynał zaraz kaszleć ;( bez konsultacji lekarskiej podawałam mu na wieczór-przez weekend doxocykline, i w niedziele już jak by stanął na nogi, zaczynał sam chętnie się bawić i jeść do końca, bez dławienia się. myślałam że lekarz mnie opieprzy ale powiedział że bardzo dobrze zrobiłam z tym antybiotykiem,
Mietek dostał wczoraj też zastrzyk w dupala, ale z wrażenia nie wiem na co i po co ;( lekarz kazał dawac mu jeszcze antybiotyk przez tydzien, jak nie przejdzie to prawdopodobnie są to problemy astmatyczne i bedzie musiał jechać na histaminach do końca życia.
ale odpukać.... coś zaczyna się poprawiać, już nie kicha jak nakręcony- od czasu do czasu mu się zdarzy i wcale już nie kaszle, więc musi być dobrze!!!!! i zaczyna znów mnie zadziwiać swoją pomysłowością na zabawę

mam długiego warkocza, więc Mietek od rana skacze mi na plecy żeby go złapać

co do paszportu.... dr mówił że....
fakt- teraz są nowe przepisy od tego roku. po 21 dniach od szczepienia można teoretycznie wjechac do UK ale...czy to zalezy od niewiedzy celników, czy jaki czort...tydzień temu miał telefon że jeden właściciel kota miał okropne problemy na granicy z Francji do UK przed wjazdem do eurotunelu... bo wg nich dopiero po 6miesiącach od szczepienia można wjechać do UK ze zwierzakiem..... kota raczej mi nie zabiorą na pół roczną kwarantanne- co najwyżej nie wpuszczą mnie z nim do kraju.... no i tak to wyglada. lepiej jednak dla świętego spokoju odczekać te 6 miesięcy po szczepieniu i na spokojnie już pojechać.
co do cen paszportu.... Wera, zgadzam się.. sam paszport-książeczka-50zł.... do tego cena Chipu i szczepienie 100zł....
badań krwi na obecność przeciwciał po szczepieniu już nie trzeba robić...
a co to za nowy zawód z tym kocim terapeutą????
