Moi chłopcy Lesio, Miłek i Miron cz. II

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw lut 28, 2013 21:43 Re: Moi chłopcy Lesio, Miłek i Miron cz. II

Ty się martwiłaś, a on sobie smacznie spał :ryk:

Super, że udało Ci się załatwić :piwa: :piwa: :piwa: :piwa:
Pycha kroczy przed upadkiem. A za upadkiem kroczy śmieszność... :mrgreen:

WarKotka

Avatar użytkownika
 
Posty: 19066
Od: Pt lip 31, 2009 20:39
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw lut 28, 2013 22:26 Re: Moi chłopcy Lesio, Miłek i Miron cz. II

No nie powiem ,troche im nawtykałam na tą naszą służbę zdrowia ,na to że płacimy ubezpieczenie a i tak za wszystko tylko z pieniędzmi załatwia się .Zrobiłam to grzecznie ,ale szłam podminowana bo myślałam że odprawia mnie z kwitkiem !!!!
Obrazek Obrazek

Monika53

 
Posty: 3594
Od: Sob maja 29, 2010 17:19
Lokalizacja: Łódz

Post » Pt mar 01, 2013 9:58 Re: Moi chłopcy Lesio, Miłek i Miron cz. II

super, że udało Ci się z nfztem zrobić porządek :twisted: jak widać jak się chce to można
zastanawiam się jak TŻ tego kolosa nie zauważył :ryk: :ryk: ??

dinzoo

 
Posty: 3800
Od: Śro lip 07, 2010 15:12
Lokalizacja: Lublin

Post » Pt mar 01, 2013 16:11 Re: Moi chłopcy Lesio, Miłek i Miron cz. II

Cześć Monika z syberianami :D Ja bym chciała fotki zobaczyć wszystkich chłopców gdy byli mali :D :1luvu: Masz Monika?
Obrazek ,

vailet

 
Posty: 12680
Od: Śro sty 05, 2011 22:28
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Sob mar 02, 2013 12:38 Re: Moi chłopcy Lesio, Miłek i Miron cz. II

Witajcie ,dziś z samego rana musiałam pojechać z papugiem do weta ,Maćkowi zrobił sie przy dziobie jakis ropień . Oj martwiłam sie bo papug stary ,i mógł ze straesu umrzeć . Na szczęście jest silny i zdrowy aż wet sie dziwił ze ma 18 lat i pocieszył mnie że jego nimfa żyła 25 lat !!! Wypalił wrzód zasmarował czymś niebieskim ,i jest ok . zobaczymy tylko żeby mu sie nie paprało !!!!
Są u mnie moje wnuczki ,i koty sa przeszczęsliwe
:1luvu: :1luvu: :1luvu:
Obrazek Obrazek

Monika53

 
Posty: 3594
Od: Sob maja 29, 2010 17:19
Lokalizacja: Łódz

Post » Sob mar 02, 2013 15:25 Re: Moi chłopcy Lesio, Miłek i Miron cz. II

Noooo, mają małych ludzików do fajnej zabawy, nie dziwię się :P
12 stycznia 2014 mija rok od kiedy Tigra jest z nami :)

ManfredkotTusi

 
Posty: 913
Od: Czw cze 18, 2009 0:42

Post » Sob mar 02, 2013 17:09 Re: Moi chłopcy Lesio, Miłek i Miron cz. II

Monika zapowiada się u Ciebie fajny weekend :) :ok: Niech dzieci wypieszczą kocury ile wlezie :D Kciuki za papuga :ok: będzie dobrze!
Obrazek ,

vailet

 
Posty: 12680
Od: Śro sty 05, 2011 22:28
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Pon mar 04, 2013 10:32 Re: Moi chłopcy Lesio, Miłek i Miron cz. II

Witam! Dziewczynki pojechały ,koty coś do mnie gadają ,papug ok ,farbe mam na włosach więc na razie nie moge z nimi wyjsc na balkon . A siedza pod balkonem i miałkola , zobaczyły ze sloneczko i prawie wiosna !!!!!
A ja zabieram sie za sprzatanie ,bo chałupa wywrócona do góry nogami :lol:
A jakie mam brudne okna ....szok :cry:
Obrazek Obrazek

Monika53

 
Posty: 3594
Od: Sob maja 29, 2010 17:19
Lokalizacja: Łódz

Post » Pon mar 04, 2013 13:25 Re: Moi chłopcy Lesio, Miłek i Miron cz. II

Też te okna dziś dojrzałam :( , w słońcu i mega kurz w domu... (niech ktoś zgasi to słońce), ja czekam ze sprzątaniem bo mi w krzyżu strzykło i muszę się podkurować :mrgreen:
Mój Maniuś też dziś sobie krótkie opalanie na balkonie uskutecznił, w słoneczku, na parapecie zewnętrznym.
12 stycznia 2014 mija rok od kiedy Tigra jest z nami :)

ManfredkotTusi

 
Posty: 913
Od: Czw cze 18, 2009 0:42

Post » Pon mar 04, 2013 15:16 Re: Moi chłopcy Lesio, Miłek i Miron cz. II

Witaj Monika proszę nie pisz o brudnych oknach :oops: Ja na razie odpuszczam.Poczekam aż będzie jeszcze cieplej :mrgreen: Przez to słońce tak teraz wszystko widać kocie kłaki,kurz,pomazane okna.W pokoju ciężko będzie myć bo nie mam tu zabezpieczeń,a umyć trzy okna to jest sporo czasu.Od środka mogę :mrgreen: od zewnątrz to się nawet boję to 10 piętro i niski parapet :roll: Jeszcze by umyć środkowe największe, sofę trzeba odsuwać :roll:
Obrazek ,

vailet

 
Posty: 12680
Od: Śro sty 05, 2011 22:28
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Pon mar 04, 2013 16:01 Re: Moi chłopcy Lesio, Miłek i Miron cz. II

Wiecie , ze równo rok mam nie myte okna :!: :!: :!: :!: W zeszłym roku na Wielkanoc myła mi córka . Tz to tylko by mi pomazał !!!! Chyba on bedzie mnie trzymał,wejdę pomału , ostrożnie po drabinie i umyję sama !!!!Poczekam tylko niech zrobi sie trochę cieplej. mam okna z jednej strony od ulicy i jak słońce zaświeci to szyby sa białe ,mleczne :ryk: :ryk: :ryk: nic prawie nie widać . Co na nie spojrzę w słońcu to żadne sprzatanie nie daje radości przy tych oknach !!!!!A tż sie tylko smieje ze ja umyję , spadni9e deszcz i za tydzień beda takie same , czy warto myć :evil: :evil: :evil:
Ale dzis było pięknie ,w słoncu ciepło . :kotek: :kotek: :kotek:
Viola nie mam zdjęc moich kotów jak były małe ,ma je Ewa. Może jak ja poproszę to mi wysle i wtedy wstawię
Obrazek Obrazek

Monika53

 
Posty: 3594
Od: Sob maja 29, 2010 17:19
Lokalizacja: Łódz

Post » Pon mar 04, 2013 16:07 Re: Moi chłopcy Lesio, Miłek i Miron cz. II

http://images50.fotosik.pl/187/93200bfd2033e6d2.jpgObrazek
Mały Miłek z mamusią ,tylko który z rudych nie wiem?
Obrazek Obrazek

Monika53

 
Posty: 3594
Od: Sob maja 29, 2010 17:19
Lokalizacja: Łódz

Post » Pon mar 04, 2013 16:12 Re: Moi chłopcy Lesio, Miłek i Miron cz. II

Obrazekmały Lesio
Obrazek Obrazek

Monika53

 
Posty: 3594
Od: Sob maja 29, 2010 17:19
Lokalizacja: Łódz

Post » Pon mar 04, 2013 16:17 Re: Moi chłopcy Lesio, Miłek i Miron cz. II

ObrazekMały Miron
Obrazek Obrazek

Monika53

 
Posty: 3594
Od: Sob maja 29, 2010 17:19
Lokalizacja: Łódz

Post » Pon mar 04, 2013 16:19 Re: Moi chłopcy Lesio, Miłek i Miron cz. II

ObrazekMiłek już jako ciut starszy
Obrazek Obrazek

Monika53

 
Posty: 3594
Od: Sob maja 29, 2010 17:19
Lokalizacja: Łódz

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Silverblue i 43 gości