Koć&Pluszon 14. SuperRedaf!

[Monostra]

Co sie dzieje?!

[redaf]

Co sie dzieje?!

Ekh
Oczywiście, że nic.
Doedytowałam poprzedniego posta.

A tak btw. masz gupi tytuł wątku. Jakie lato? Jakie upalne?

[Monostra]

Ty nie umrzesz smiercia naturalna, osobiscie o to zadbam

Jaki glupi tytul? Burze przelatują, ale miedzy nimi jest cieplo i slonecznie - 25 stopni jak nic. Nawet teraz jest kolo 20, mimo niedawnej burzy.
Edit: i mozna chodzic po krzakach i po lesie, i siedziec na tarasie i nie zobaczyć ani jednego komara, mimo ze jest wilgotno.

[redaf]

Phi. To by było na temat mojego umierania

...teraz jest kolo 20, mimo niedawnej burzy.

A pełnię też widzisz z tarasu?

[Monostra]

Teraz sa chmury, wiec nie, ale rano bedzie slonce i tego bede sie trzymac

[*anika*]

Kurde, nie jest dobrze...
Co wlezę do domu kota przyłazi i jojczy.
Na kolana wskakuje.
Ani chybi to ostatnie jej podrygi

Ty weź nie strasz ludzi

[redaf]

Ty weź nie strasz ludzi

Bo to gupia kota jest

[*anika*]

Ty weź nie strasz ludzi

Bo to gupia kota jest

ehe, coś w stylu Bo to zła kobieta była?

[vega013]

Jak mi Bajra chrapie to cmokam i przestaje.

Przepraszam za OT. Czy na chrapanie faceta ten sposób również działa?

[PumaIM]

Faceta to ponoć trzeba przewrócić na bok, albo zacisnąć mu nos

[Malk]

Kurde, nie jest dobrze...
Co wlezę do domu kota przyłazi i jojczy.
Na kolana wskakuje.
Ani chybi to ostatnie jej podrygi

a bo się bez sęsu szwendasz
byś przychodziła z pełną michą, kot by widział sens wizyt

[redaf]

Faceta to ponoć trzeba przewrócić na bok, albo zacisnąć mu nos

Podobno najbardziej skuteczne jest przebicie klaty osinowym kołkiem

Po nocy znalazłam w kuwecie Wielką Paskudę.
Tym razem głównym podejrzanym jest Pluszon.
Wczoraj wieczorem na oczach biednej, wyposzczonej załogi pożarł coś wielkiego i ofutrzonego co przywlókł zza płota.
Rude nie było, więc chyba to nie wiewiór udał się na Wieczny Spoczynek do pluszownętrza.

Mała, paskudna, czarnobiała bździungwa poczuła się dziś na tyle dobrze, że pooooszłaaa na obchód.
Kiedy wróci, zmierzę jej rozłaz w kocie suwmiarką.
Jeśli nie będzie mniejszy poćwiczymy znów Bęc Bratkie w klatkie

A Puć siedzi w lawendzie na rabatce i się zaleca

[MaybeXX]

Faceta to ponoć trzeba przewrócić na bok, albo zacisnąć mu nos

I jeszcze usta zalepić. Bardziej skuteczne.


Dzień dobry

[MariaD]

Kiedy wróci, zmierzę jej rozłaz w kocie suwmiarką.

Polecam mikrometr. Będzie dokładniejszy pomiar.

[redaf]

Polecam mikrometr. Będzie dokładniejszy pomiar.

Gupia bździungwa wróciła z obchodu, kiedy poszłam dołoźyć dzikunom do misek na działce M.
Siedziała na bramie.
Zastosowałam "chwyt Agalenory", obejrzałam ohyzdę od spodu.
Kurdęż, nie ma na brzuchu żadnej dziury.
Moja rada dla znerwicowanych: Wpuszczajcie szybciorem koty po opercjach w teren!