
a Ty po co sterydy?

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
morelowa pisze:A to jest , rozumiem, pewne, że ona na tuńczyka uczulona, tak? Bo nic innego nie jadła? No, to biedny kotek - ma jak za karę , a nic nie zrobiła![]()
Za Ciebie też
magdaradek pisze:Edyta - a rehabilitacja? Masaże?
Wiesz, sterydy są ok doraźnie i chwilowo. Na dłuższą metę sa niezdrowe bardzo.
Gibutkowa pisze:Bazarek dla Frani i nie tylko viewtopic.php?f=27&t=128243&p=7520468#p7520468
Gibutkowa pisze:magdaradek pisze:Edyta - a rehabilitacja? Masaże?
Wiesz, sterydy są ok doraźnie i chwilowo. Na dłuższą metę sa niezdrowe bardzo.
Miałam rehabilitację i masaże, byłam w sanatorium na Litwie (miałam tam masaże u masażysty-neurologa) to działa tylko przeciwbólowo i chwilowo, nikt też mi dożywotnio nie przepisze masaży czy rehabilitacji. Dożywotnio mogę sobie najwyżej ćwiczyć - co robię. Mojego TŻta brat się uczy na masażystę więc z tym też jako-tako mam (kwestia też czasu mojego i jego) ale jest taki moment że muszę muszę wziąć leki żeby mnie w ogóle do pionu postawiło, oczywiście kilkurazowo. No i basen a to już i wydatek i czas ale basen jest najlepszy bo jest takim "samonastawianiem".
EDIT: Lekarze mi mówili już jak byłam młodziak, że bez ćwiczeń i usprawniania kręgosłupa to mogę na wózku wylądować...Im jestem starsza tym bardziej (szybciej) się sypię...
Idę wyjąć Mietka z szafki
Gibutkowa pisze:A ja ma opryszczkę na oku znowu![]()
![]()
TŻ mi napisał że jego kolega z pracy ma zdjęcie Miecia naszego na pulpicie![]()
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 304 gości