Behemot II ...

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw kwi 22, 2010 8:12 Re: Behemot II ...

:piwa:
Jest to pomysł - gość przemówił do kota w języku dlań zrozumiałym :wink:
Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek

AYO

Avatar użytkownika
 
Posty: 20047
Od: Śro gru 17, 2008 20:56
Lokalizacja: Wolne Miasto Gdańsk

Post » Czw kwi 22, 2010 8:18 Re: Behemot II ...

Tylko szkoda,że chwila nie została uwieczniona na focie ,bo pewnie widok był super.

ola19

 
Posty: 1140
Od: Czw gru 21, 2006 22:10
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Czw kwi 22, 2010 8:21 Re: Behemot II ...

Biedny kotecek? 8O Mam nadzieję, że szwagier nie jest jadowity? :mrgreen: AYO ty tego lepiej nie próbuj, bo kot B może nie przeżyć... :twisted:
ObrazekObrazekObrazek

pomponmama

 
Posty: 8799
Od: Śro paź 15, 2008 15:16
Lokalizacja: Będzin

Post » Czw kwi 22, 2010 8:33 Re: Behemot II ...

Nie jadowity nie jest,ale z tych zwariowanych typów.
Jeszcze będąc w podstawówce często słyszałam od przyjaciółki śmieszne opowieści z życia codziennego jej sąsiada piętro niżej a potem się okazało ,ze gość awansował na mojego szwagra. :lol:
Życie jest pełne niespodzianek.

ola19

 
Posty: 1140
Od: Czw gru 21, 2006 22:10
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Czw kwi 22, 2010 8:39 Re: Behemot II ...

ugryzłam kiedyś Georga :oops: poskutkowało. Tyle, że futrem dobre pięć minut plułam...
Georg ['] Klemens ['] Miriam [']

Georg-inia

 
Posty: 22395
Od: Czw lut 02, 2006 12:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw kwi 22, 2010 8:54 Re: Behemot II ...

Otóż to właśnie Georg-inio - nasze kotecki nieco pokrewne w typie charakterologicznym są - muszę to sobie przemyśleć :mrgreen:
Bez obaw Pomponmamo - Behemot szczepiony :twisted:
Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek

AYO

Avatar użytkownika
 
Posty: 20047
Od: Śro gru 17, 2008 20:56
Lokalizacja: Wolne Miasto Gdańsk

Post » Czw kwi 22, 2010 9:52 Re: Behemot II ...

Choć w pierwszej chwili wielu z nas takie podejście może odrzucać - to myślę, że to jedna z ciekawszych metod porozumienia ze zwierzem, które próbuje dominować. Czytałam kiedyś o tym na psim gruncie. Trzeba wyczucia, zrozumienia, wiedzy. Ale efekty mogą zaskoczyc. Tyle, że nie dla każdego ta metoda, bo niektórzy pewnych granic nie przekroczą :ryk:
Obrazek

psiama

Avatar użytkownika
 
Posty: 11413
Od: Czw maja 07, 2009 13:19
Lokalizacja: Katowice/ Chorzów

Post » Czw kwi 22, 2010 14:51 Re: Behemot II ...

Dzień doberek :)

maciejowa

 
Posty: 10223
Od: Pt lut 27, 2009 22:29
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw kwi 22, 2010 19:42 Re: Behemot II ...

O Behemot będzie gryziony 8O

Nareszcie :wink: :lol:
ObrazekObrazek

amyszka

Avatar użytkownika
 
Posty: 24121
Od: Czw mar 22, 2007 14:26
Lokalizacja: Bolesławiec Śl.

Post » Pt kwi 23, 2010 7:38 Re: Behemot II ...

psiama pisze:Tyle, że nie dla każdego ta metoda, bo niektórzy pewnych granic nie przekroczą :ryk:


czemu? "nie wolno używać przemocy wobec zwierząt"? a jak mnie Czarna Małpa gryzie, obejmuje przednimi i tylnymi kończynami przedramię usiłuje rozerwać, to co to jest? nie przemoc? :twisted:

a może dlatego, że to niehigieniczne? łetam, zawsze można potem usta domestosem (albo wódką) wypłukać :roll: a kłaków i tak przecież mamy wszędzie dostatek, nawet w buzi, tyle, że może nie taką ilość naraz ;)
Georg ['] Klemens ['] Miriam [']

Georg-inia

 
Posty: 22395
Od: Czw lut 02, 2006 12:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt kwi 23, 2010 10:18 Re: Behemot II ...

Georginia, o to drugie. Mnie nie rusza włos w zupie, przy pięciu ogonach mam ich dość i żyjemy w zgodzie :mrgreen: , ale widywałam takie indywiduum, co to bułke przez bibułkę i myślę, że toto to kotecka własnymi ustami nie-nie-nie :mrgreen:

Czy to co robi z Toba małpiątko pod molestowanie już nie podchodzi ? :mrgreen:
Obrazek

psiama

Avatar użytkownika
 
Posty: 11413
Od: Czw maja 07, 2009 13:19
Lokalizacja: Katowice/ Chorzów

Post » Pt kwi 23, 2010 10:28 Re: Behemot II ...

psiama pisze:Georginia, o to drugie. Mnie nie rusza włos w zupie, przy pięciu ogonach mam ich dość i żyjemy w zgodzie :mrgreen: , ale widywałam takie indywiduum, co to bułke przez bibułkę i myślę, że toto to kotecka własnymi ustami nie-nie-nie :mrgreen:

Czy to co robi z Toba małpiątko pod molestowanie już nie podchodzi ? :mrgreen:


:D mnie tam włos w żarciu rusza, ale ludzki. A koci... no cóż, dzień bez kłaka dniem straconym :D

To nie jest małpiątko, to wredna Małpa Czarna! a raczej dymna ;) chociaż ostatnio cóś mu się stało chyba, bo przychodzi, żeby głaskać i nawet pozwala na więcej niż trzy głaśnięcia 8O
Georg ['] Klemens ['] Miriam [']

Georg-inia

 
Posty: 22395
Od: Czw lut 02, 2006 12:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt kwi 23, 2010 10:29 Re: Behemot II ...

Można przez folię :mrgreen: ale to już wymaga planowania strategicznego.

ola19

 
Posty: 1140
Od: Czw gru 21, 2006 22:10
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Pt kwi 23, 2010 10:34 Re: Behemot II ...

Jakież to koleżanki w kąsaniu doświadczone... 8O Normalnie same żmije... :twisted: Biedne kotki... :roll:
ObrazekObrazekObrazek

pomponmama

 
Posty: 8799
Od: Śro paź 15, 2008 15:16
Lokalizacja: Będzin

Post » Pt kwi 23, 2010 10:44 Re: Behemot II ...

Tak ,ale chyba doświadczone kąsaniem przez koci element,jakoś eksperymentował fizycznie tylko mój szalony szwagier. :lol:

ola19

 
Posty: 1140
Od: Czw gru 21, 2006 22:10
Lokalizacja: Bydgoszcz

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 136 gości