Czarna Dziura pochałania wszystko!!! DS poluje na słonie ;)

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie gru 20, 2009 18:13 Re: Czarna Dziura pochałania wszystko!!! DS poluje na słonie ;)

Nie udało się :cry: :cry: :cry: :cry: :cry:

Odszedł, wet mówi, że serduszko nie wytrzymało :cry: :cry: Dałam mu na imię Jasio.

Jasiu [*][*][*]na drogę :cry: :cry: :cry: Biegaj tam, gdzie nic nie boli. Przepraszam, że się nie udało :cry: :cry: :cry:

Mam dość i zaraz chyba pójdę i kogoś zabiję :evil: :evil: :evil: Jestem zła, wściekła i już sama nie wiem co :evil: :evil:

Czy ja mogę przestać być człowiekiem :evil: :evil: Nie chcę mieć nic wspólnego z niektórymi "ludźmi" :evil: :evil:

Jutro idę do TOZu i na policję.

Dulencja

 
Posty: 4195
Od: Śro maja 27, 2009 13:44
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie gru 20, 2009 18:18 Re: Czarna Dziura pochałania wszystko!!! DS poluje na słonie ;)

Miałam nadzieję że Jasio jednak zaskoczy :cry: :cry: :cry:
Oby do tego gada wróciło ze zdwojoną siłą całe zło, które wyrządził! Z całą świadomością mu tego życzę :evil:
Jedna z dziewczyn na wątku pisała o jednym chłopaku, który adoptował od niej kotka, że on razem ze swoimi kumplami robią takim zwyrodnialcom samosądy. Pisała o molestowanym psiaku przez zwyrodnialca który już siedział za zoofilię i nic go to nie nauczyło, to mu natłukli. Całym sercem jestem z nimi. :twisted:
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

Post » Nie gru 20, 2009 18:19 Re: Czarna Dziura pochałania wszystko!!! DS poluje na słonie ;)

Tacy tez jesteśmy..... MY ludzie....płakac sie chce.... :(
Obrazek

dune

 
Posty: 11559
Od: Czw paź 22, 2009 8:20
Lokalizacja: WaWa

Post » Nie gru 20, 2009 18:54 Re: Czarna Dziura pochałania wszystko!!! DS poluje na słonie ;)

Tylko, żebym ja znała tego sq...la, wierzcie mi, żadna pomoc nie byłaby potrzebna :evil: :evil: Czasem zaczynam czuć, że jestem w pewnych sytuacjach zdolna do wszystkiego najgorszego.

Najgorsze jest to, że jak zadzwoniłam do kilku osób ( wtym mojej bliskiej rodziny), to "dlaczego płaczesz, to był tylko pies i w dodatku nie twój. Wyluzuj". Ja nie chcę wyluzować...

Poszłam do tego śmietnika z "podrzutem śmieciowym", bo on nie jest "mój", ale do "mojego" wywaliłam tyle rzeczy, że zapełniłam bez mała cały kontener. Ten śmietnik jest na naszej trasie spacerowej, z której musielismy zrezygnować, bo tam sypią solą, a Amiśka potem bolą łapki. Nawet bym Jasia nie zauważyła, ale coś leżało (wyglądało na śpiącego człowieka), zapaliłam zapalniczkę, coś okazało się górę starych ciuchów, i jak się odwracałam to go zobaczyłam. Był tam przywiązany, ze nawet nie miał jak oddalić się od kontenera, tak leżał i tak przymarzł... Wiecie, widziałam naprawdę wiele okrucieństwa (pracowałam w Pogotowiu Opiekuńczym dla dzieci w młodszym wieku szkolnym - widziałam tragedie tych dzieci, również wykorzystywanych w "wiadomy" sposób), od kilku lat mam u siebie naprawdę potrzebujące zwierzaki... Ale ten widok naprawdę był straszny.. Nigdy w życiu nie czułam się tak wściekła, przerażona i...bezradna. Nigdy nie odrywałam przymarzniętego psa... Jak to zrobić, żeby więcej nie cierpiał... Była 22-ga i nie miałam kogo poprosić o pomoc, gdzie zadzwonić (w Wawie dzwoniłabym do Eko SM), a tu....powoli, pomału, po kawałku odrywałam..a on...jemu już było wszystko jedno... jakby uwierzył, ze jest rzeczą, którą się wyrzuca, że jego psie życie nie ma żadnej wartości, że skoro jego pan skazał go na śmierć, to on na tę śmierć zasługuje... Nawet nie zapiszczał. Wet chciał zostawić go w szpitaliku, ale ja chciałam być przy nim i z nim... cokolwiek miałoby się wydarzyć... noc spędziłam z nim w łazience.. Był zatulony, zapakowany, spał i tak pięknie posapywał..Rano już byliśmy z powrotem w lecznicy... Nic nie zapowiadało... Nagle zaczął piszczeć...to była chwila...i odszedł...

Zabiłabym sq...la...

Przepraszam za długi post, ale gdzieś muszę to z siebie wyrzucić.

Dulencja

 
Posty: 4195
Od: Śro maja 27, 2009 13:44
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie gru 20, 2009 18:59 Re: Czarna Dziura pochałania wszystko!!! DS poluje na słonie ;)

:crying: :crying: :crying: :crying: :crying: :crying: :crying: ja też nie mam już siły do "ludzi"....
Śpij Jasiu [*]

koko_

 
Posty: 1602
Od: Pt gru 19, 2008 16:15

Post » Nie gru 20, 2009 19:03 Re: Czarna Dziura pochałania wszystko!!! DS poluje na słonie ;)

Dulencja pisze:Najgorsze jest to, że jak zadzwoniłam do kilku osób ( wtym mojej bliskiej rodziny), to "dlaczego płaczesz, to był tylko pies i w dodatku nie twój. Wyluzuj".


Tak.....to z całą pewnością jest bardzo bolesne....niestety wiem o czym mowisz....
ten brak zrozumienia dla wrażliwosci która powinna byc normą a staje sie dziwolągiem....
i niby tacy fajni ci niektórzy ludzie....a jacyś cholera nieczuli....jak to mozliwe....nie mam pojęcia
Ostatnio edytowano Nie gru 20, 2009 19:09 przez dune, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek

dune

 
Posty: 11559
Od: Czw paź 22, 2009 8:20
Lokalizacja: WaWa

Post » Nie gru 20, 2009 19:04 Re: Czarna Dziura pochałania wszystko!!! DS poluje na słonie ;)

Dulencja pisze:
Najgorsze jest to, że jak zadzwoniłam do kilku osób ( w tym mojej bliskiej rodziny), to "dlaczego płaczesz, to był tylko pies i w dodatku nie twój. Wyluzuj". Ja nie chcę wyluzować...



Skąd ja to znam... Żebym to raz słyszała "to tylko kot". :roll:

A ten palant... to nawet nie chciało mu się psa pod schroniskiem wywalić albo w jakimś bardziej widocznym miejscu?? Ten ktoś pewnie wstydził się co powiedzą ludzie na to że pozbywa się psa ale nie wstydził się już tego że skazuje psiaka na taką śmierć... :evil: Będzie umierał samotny i opuszczony i w najgorszych męczarniach :evil:
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

Post » Nie gru 20, 2009 19:07 Re: Czarna Dziura pochałania wszystko!!! DS poluje na słonie ;)

Dulencjo, to głupie trochę pytanie, ale nie zrobiłaś zdjęć Jasiowi? Może by się po nich dało znaleźć sq.... Popytać w lecznicach, porozwieszać, nie wiem :crying:

koko_

 
Posty: 1602
Od: Pt gru 19, 2008 16:15

Post » Nie gru 20, 2009 19:11 Re: Czarna Dziura pochałania wszystko!!! DS poluje na słonie ;)

Dulencjo, wiem że dziewczyny robily kiedyś nagonkę na truciciela, po tym jak otruł kolejnego kota. Rozwiesiły ulotki na całym osiedlu z tekstem że jest zwyrodnialec który truje koty i że kolejna jego ofiara to miziasty ufny kotek i dodały zdjęcia kotka żywego i już zmarłego. Może chociaż tak narobić zwyrodnialcowi (jemu lub jej) koło pióra?
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

Post » Nie gru 20, 2009 19:16 Re: Czarna Dziura pochałania wszystko!!! DS poluje na słonie ;)

Gibutkowa pisze:Dulencjo, wiem że dziewczyny robily kiedyś nagonkę na truciciela, po tym jak otruł kolejnego kota. Rozwiesiły ulotki na całym osiedlu z tekstem że jest zwyrodnialec który truje koty i że kolejna jego ofiara to miziasty ufny kotek i dodały zdjęcia kotka żywego i już zmarłego. Może chociaż tak narobić zwyrodnialcowi (jemu lub jej) koło pióra?

Mówisz o Safii? Tak, ale ona wiedziała kto to zrobił :( Tutaj pewnie jest tak, że gnojek nietutejszy, podjechał dalej od domu... :cry: :cry: :cry:

koko_

 
Posty: 1602
Od: Pt gru 19, 2008 16:15

Post » Nie gru 20, 2009 19:19 Re: Czarna Dziura pochałania wszystko!!! DS poluje na słonie ;)

"Psia dusza"

To tylko pies, tak mówisz, tylko pies...
A ja ci powiem
Że pies to czasem więcej jest niż człowiek
On nie ma duszy, mówisz...
Popatrz jeszcze raz
Psia dusza większa jest od psa
My mamy dusze kieszonkowe
Maleńka dusza, wielki człowiek
Psia dusza się nie mieści w psie
I kiedy się uśmiechasz do niej
Ona się huśta na ogonie
A kiedy się pożegnać trzeba
I psu czas iść do psiego nieba
To niedaleko pies wyrusza
Przecież przy tobie jest psie niebo
Z tobą zostaje jego dusza....

Jaśku, nasz Jaśku.
Płaczemy po tobie, byłeś chwilę z nami...zgasłeś choć liczyliśmy, że chwycisz się tej cienkiej nici, którą podał ci twój Anioł...Lecz nie...nie dałeś rady. Twe serce złamane... pękło na pół. Ból jaki zadał ci twój "człowiek" był nie do zniesienia i ciążył jak głaz...
Zgasłeś zalany Anioła łzami, zgasłeś skąpany w naszych łzach. Jasiu dla nas byłeś ważny, odszedłeś kochany, odszedłeś choć chcieliśmy abyś był...
Kochany Jasiu pozdrów mojego Kamisia (on uwielbiał jamnikowate), pozdrów moją Porcelankę, Wojowniczkę, Pantereja, Noska, Brudasię pozdrów wszystkich naszych przyjaciół. ...
Obrazek

biamila

 
Posty: 10434
Od: Czw gru 14, 2006 21:03
Lokalizacja: Gdansk

Post » Nie gru 20, 2009 19:22 Re: Czarna Dziura pochałania wszystko!!! DS poluje na słonie ;)

Wiesz co... To nie jest głupie pytanie... Mam zdjęcia, w nocy robiłam, jak wróciliśmy od weta, na kontenerze ślady Jasiowego futra, sam Jasio w lecznicy i w domu :cry: :cry: :cry:

Nie mam Jasia przymarznietego, bo naprawdę myślałam wtedy, żeby się udało i żeby go jak najszybciej zabrać do weta. Tak jak napisałam, odejście Jasia nie pójdzie na marne, a ten sq...l za to zapłaci :evil: :evil: :evil: Za każdą minutę przywiązanego Jasia, za to wszystko co on czuł zamarzając :evil: :evil: :evil: Rozpętam wojnę, bo myślicie, że nikt nie wyrzucał śmieci... Pies nie przymarza w 5 sekund :evil: :evil: :evil: Może piszczał, wołał...tylko, gdzie byli ludzie :evil: :evil: :evil:

Jestem zła, wściekła .... I kurde tysiące myśli i uczuć na minutę... Oszaleję zaraz... :evil: :evil:

Mam prośbę, zapalmy Jasiowi światełko[*][*] Niech wie, że jego psie życie było ważne i są też ludzie, dla których (nawet przez bardzo krótką chwilę) był ważny.

Dulencja

 
Posty: 4195
Od: Śro maja 27, 2009 13:44
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie gru 20, 2009 19:24 Re: Czarna Dziura pochałania wszystko!!! DS poluje na słonie ;)

Przepraszam, rozsypałam się... I nie umiem się pozbierać...

Ale tak strasznie wierzyłam, że mu się uda...

Dulencja

 
Posty: 4195
Od: Śro maja 27, 2009 13:44
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie gru 20, 2009 19:26 Re: Czarna Dziura pochałania wszystko!!! DS poluje na słonie ;)

[*][*][*] Jasiu...
Dulencjo, jeśli tylko będę mogła w czymś pomóc, to jestem z Tobą w tej walce :(

koko_

 
Posty: 1602
Od: Pt gru 19, 2008 16:15

Post » Nie gru 20, 2009 19:31 Re: Czarna Dziura pochałania wszystko!!! DS poluje na słonie ;)

koko_ pisze:
Gibutkowa pisze:Dulencjo, wiem że dziewczyny robily kiedyś nagonkę na truciciela, po tym jak otruł kolejnego kota. Rozwiesiły ulotki na całym osiedlu z tekstem że jest zwyrodnialec który truje koty i że kolejna jego ofiara to miziasty ufny kotek i dodały zdjęcia kotka żywego i już zmarłego. Może chociaż tak narobić zwyrodnialcowi (jemu lub jej) koło pióra?

Mówisz o Safii? Tak, ale ona wiedziała kto to zrobił :( Tutaj pewnie jest tak, że gnojek nietutejszy, podjechał dalej od domu... :cry: :cry: :cry:

Tak o Safi. Myślę sobie że gnojkowi jak by się chciało jechać żeby psa przywiązać to by go już do schronu zawiózł albo po prostu na drodze wywalił i pojechał a nie wysiadał z samochodu żeby w śmietniku przywiązać. To ktoś raczej z okolicy. Nie ważne że Dulencja go nie zna ale pewnie znajdzie się sąsiad jeden z drugim, który będąc na spacerze zobaczy to ogłoszenie. Mozna pogadać z policją i zamieścić na ogłoszeniu (bo to co koleś zrobił to przestępstwo) ze jeśli ktoś był świadkiem to niech zadzwoni na policję i poda taki i taki numer sprawy, bo zostało to zgłoszone na policję i do TOZu (jak się uda to na tych ogłoszeniach pieczątkę TOZu walnąć).
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: PanPawel i 116 gości