Teraz MY :]

[Adrianapl]

a gdzie Zuzia? he?

czarne to niby niefotogeniczne, czy co?

[skaskaNH]

a gdzie Zuzia? he?

czarne to niby niefotogeniczne, czy co?

Wiedziałam

Z czarnym jest tak, że jak już sie uda zrobić ładną fotkę, to fotogeniczne, i owszem, ale za to zrobienie ładnej wyraźnej fotki czarnemu kotu - to już nie takie hop siup Na dodatek Zuźka ma takie swoje ulubione miejsca do polegiwania, w których światło jest fatalne. Ale obiecuję, będę polować z aparatem

[Adrianapl]

a gdzie Zuzia? he?

czarne to niby niefotogeniczne, czy co?

Wiedziałam

Z czarnym jest tak, że jak już sie uda zrobić ładną fotkę, to fotogeniczne, i owszem, ale za to zrobienie ładnej wyraźnej fotki czarnemu kotu - to już nie takie hop siup Na dodatek Zuźka ma takie swoje ulubione miejsca do polegiwania, w których światło jest fatalne. Ale obiecuję, będę polować z aparatem

no


ale znam ten bol- proby sfotografowania czarnego futra- szczegolnie ladnie wychodza zdjecia z zamknietymi oczami- nie widac gdzie przod a gdzie tyl

EDIT: chodzi mi o zdjecie kota z zamknietymi oczami, a nie fotografa, ktory zamyka oczy fotografujac...
nie wiem czy jasno to opisalam, ale przytomnosc dzis lezy i cicho pokwikuje..

[skaskaNH]

no


ale znam ten bol- proby sfotografowania czarnego futra- szczegolnie ladnie wychodza zdjecia z zamknietymi oczami- nie widac gdzie przod a gdzie tyl

O,o, właśnie

P.s. Załapałam od razu, o co chodzi, więc nie jest tak źle

[mimw]

A gdzie srebrzysty Książę? Że niby może też niefotogeniczny?

Po wizycie u weta nie miałam głowy napisać stwierdził ciało obce w nosku i wysłał na zdjęcie RTG na Brodowicza. Nie bardzo wierzę w to ciało obce, ale pojechaliśmy. Skutek był taki, że wczoraj o 12 w południe chciałam żeby już był wieczór i można było iść spać Selecta oszalała, nie chciała ani sekundy wytrzymać bez ruchu, a zdjęcie trudne bo musieliśmy jej rozłożyć przednie łapki i główkę do dołu "dociśnąć" Moje maleństwo ze strachu wskoczyło mi na szyję i wbiło pazurki w plecy. Ale trzecie zdjęcie wyszło. W przyszłym tygodniu jedziemy ze zdjęciem i prawdopodobnie będzie płukanie nosa Najgorsze, że Sela tak strasznie się boi transportu i w ogóle wszystkiego poza domem. Cały czas lgnie do mnie i szuka u mnie ochrony, tak się we mnie wtula u weta

[skaskaNH]

Srebrzysty? Ależ skad! On jest urodzonym modelem zaraz czegoś poszukam

A co do Seli - rany, współczuję Biedna kicia A czy to zdjęcie coś wyjaśniło? Jest tam coś w nosku?

EDIT: Może być np. taki srebrzysty?

[mimw]

Srebrzysty? Ależ skad! On jest urodzonym modelem zaraz czegoś poszukam

A co do Seli - rany, współczuję Biedna kicia A czy to zdjęcie coś wyjaśniło? Jest tam coś w nosku?

EDIT: Może być np. taki srebrzysty?

Śliczny pysiol a jakieś ujęcie większej powierzchni srebrnego futra?

Co do zdjęcia-ja nie umiem nic z niego odczytać. Jak się okazało kobieta, która je robiła, też nie Z kotem pojedziemy do weta to się dowiemy wtedy. A Sela to moje maleństwo najukochańsze. Śpi ze mną, przytula się ile tylko może i w ogóle jest słodka. Wczoraj skojarzyłam, że to jednyny kot z jakim miałam do czynienia, który nigdy mnie nie podrapał ona po prostu pazurki chowa jak się do mnie zbliża

[czarna.wdowa]

Nasza Sarabka najbardziej lubi leżeć na granatowej kanapie

[behemotka]

a gdzie Zuzia? he?

czarne to niby niefotogeniczne, czy co?

Wiedziałam

Z czarnym jest tak, że jak już sie uda zrobić ładną fotkę, to fotogeniczne, i owszem, ale za to zrobienie ładnej wyraźnej fotki czarnemu kotu - to już nie takie hop siup Na dodatek Zuźka ma takie swoje ulubione miejsca do polegiwania, w których światło jest fatalne. Ale obiecuję, będę polować z aparatem

no


ale znam ten bol- proby sfotografowania czarnego futra- szczegolnie ladnie wychodza zdjecia z zamknietymi oczami- nie widac gdzie przod a gdzie tyl

Taaa... Też znam, wychodzi ciemniak na jasnym tle

[Marcelibu]

ale znam ten bol- proby sfotografowania czarnego futra- szczegolnie ladnie wychodza zdjecia z zamknietymi oczami- nie widac gdzie przod a gdzie tyl

[moś]

ale znam ten bol- proby sfotografowania czarnego futra- szczegolnie ladnie wychodza zdjecia z zamknietymi oczami- nie widac gdzie przod a gdzie tyl

No tak, mam to z mosiem
Tak Ot:A zauważyc go w szafie gdy oczy zamknie graniczy z cudem

[skaskaNH]

Nasza Sarabka najbardziej lubi leżeć na granatowej kanapie

Przynajmniej nie widać śladów zakłaczania

[skaskaNH]

No to jeszcze garść fotek na dobranoc

Na początek: Czarne (czyli Zuzia) -z dedykacją dla Adriany


Moja Nusieńka maleńka:


A teraz Misia:


I Mikuś:

[moś]

A Kasia dzie

[skaskaNH]

A Kasia dzie

Śpi z mamą, na jej poduszce