BANDA KULAWEGO - Zośka idzie pod nóż

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto paź 14, 2008 16:13

Witam :)
mały Gluś ślicznie śpi :)

Sihaja

Avatar użytkownika
 
Posty: 20592
Od: Pon sty 03, 2005 22:17
Lokalizacja: Warmia, Dolny Śląsk

Post » Wto paź 14, 2008 16:57

witam :lol: to masz koci urodzaj :roll:
Koty żyją akurat tyle, żeby zdążyły spleść się z naszym życiem i zapaść
głęboko w serce. Potem je łamią. Ale ile warte byłoby życie bez nich...


Dwie baby i rudy ...

tosiula

 
Posty: 23191
Od: Sob lut 24, 2007 17:42
Lokalizacja: Kujawy; między miskami a kuwetą

Post » Wto paź 14, 2008 17:07

no, obrodziło :D
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Wto paź 14, 2008 17:13

Femka pisze:zero odruchów obronnych
zero nieufności
śpi jak suseł i nawet oczu nie otwiera, gdy go głaszczę.
oto kot, który nie ma pojęcia o krzywdzie.


Dokladnie.
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67146
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Wto paź 14, 2008 17:18

Dorota pisze:
Femka pisze:zero odruchów obronnych
zero nieufności
śpi jak suseł i nawet oczu nie otwiera, gdy go głaszczę.
oto kot, który nie ma pojęcia o krzywdzie.


Dokladnie.


wreszcie się może wyspać spokojnie, bez czuwania :lol:
Koty żyją akurat tyle, żeby zdążyły spleść się z naszym życiem i zapaść
głęboko w serce. Potem je łamią. Ale ile warte byłoby życie bez nich...


Dwie baby i rudy ...

tosiula

 
Posty: 23191
Od: Sob lut 24, 2007 17:42
Lokalizacja: Kujawy; między miskami a kuwetą

Post » Wto paź 14, 2008 20:21

:dance: :dance2: :dance: :dance2: :dance: :dance2:
Marcelibu
 

Post » Wto paź 14, 2008 21:11

Marcelibu, jak Ci podeślę małego Glusia do domu, to odechce Ci się tańców :D
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Wto paź 14, 2008 21:29

Gluś wiedział pod którym drzewem sie położyć :twisted:
Obrazek + Arctica Obrazek

czarna.wdowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 9876
Od: Śro lip 26, 2006 12:51
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Śro paź 15, 2008 5:24

Femka, widocznie nie tylko Sigmy rosną na drzewach, ale Glusie również :twisted:
...

CoToMa

Avatar użytkownika
 
Posty: 34548
Od: Pon sie 21, 2006 14:34

Post » Śro paź 15, 2008 5:50

Femka pisze:Marcelibu, jak Ci podeślę małego Glusia do domu, to odechce Ci się tańców :D


Ja z innego powodu.

Meo przed chwilą zwymiotował, przegoniła go biegunka w kuwecie, zaraz lecę do weta :( . A i tak bardzo słabo jadł od kilku dni. Nie zrobię znów dziś krwi. Boję się o niego :cry:
Marcelibu
 

Post » Śro paź 15, 2008 8:14

No dobra...

Pobudka...
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67146
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Śro paź 15, 2008 8:47

Bondżiorno :wink:

W mieście Łodzi koty spadają z drzew. Idzie jesień :roll: :wink:


A tak OT - wczoraj jakiś s*&^%$ chciał mnie przejechać na przejsciu dla pieszych. Na zielonym świetle. I nie wiem jakim cudem ocalałam 8O . Jedzie taki s*&^$ chyba z 80/h i trąbi na mnie...prawie przejechał mi po butach. Nawet nie zwolnił :evil: :evil: :evil: . Od wczoraj żyję dzięki jakiemuś cudowi chyba. Nienawidzę buractwa warsiawskiego.....

ewa74

 
Posty: 3570
Od: Pt paź 06, 2006 10:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro paź 15, 2008 9:36

Ewuś, takie buractwo niestety nie tylko w Warszawie :evil:
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Śro paź 15, 2008 9:45

Z racji tego, że troszkę u mnie spokojniej to sobie zaglądam tu i ówdzie na forum.

Femko - już nie wiem, gratulować czy współczuć urodzaju?
BTW. Dziwne drzewa macie w tej Łodzi - co koty rodzą. I dziwne koty, co to zamiast w piwnicach znajdować, czy na chodnikach - na drzewach trzeba szukać...

Chaosu organizacyjnego nie zazdroszczę.
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882

'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

Post » Śro paź 15, 2008 10:48

Witaj Agn.
Po cichutku Ci powiem, do samego ucha, że mimo chaosu i mojej przedwczorajszej wściekłości na to znalezisko, należy mi gratulować. Bo już dawno nie miałam takich maleńtasów i zapomniałam, jakie to rozkoszne zarazy :D A już najmniejszy Gluś to istne cudo. Zanim więc rozdam to towarzystwo do najlepszych na świecie domków, będę miała kupę radości i szczęścia, że to małe robactwo szaleje mi na pokojach :D

A drzewa w Łodzi faktycznie unikatowe zupełnie. :D
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google Adsense [Bot] i 48 gości